Choć publiczny wizerunek Elżbiety II pozostawał nieskazitelny, prywatnie słynęła z poczucia humoru. Zamiast tradycyjnych podarunków gwiazdkowych, królowa zachęcała rodzinę do dawania sobie dowcipnych prezentów (miała być zachwycona śpiewającym chomikiem podarowanym jej przez Meghan Markle). Uwielbiała też psikusy, nawet jeśli to ona była obiektem żartów. Przypominamy najsłynniejsze bon moty Elżbiety II.
1. Kiedyś na spacerze po Balmoral w towarzystwie swojego ochroniarza królowa Elżbieta II natknęła się na amerykańskich turystów. Nie rozpoznali jej. – Czy spotkała pani kiedyś królową? – zapytali. – Nie – odpowiedziała, po czym wskazując na ochroniarza, dodała: – Ale on ją poznał.
2. W 72. rocznicę ślubu z mężem, księciem Filipem, królowa angielska zapytała podczas publicznego wystąpienia: – Jaką mamy dziś datę?
3. Według informacji z książki „The Wicked Wit of Queen Elizabeth II”, gdy stryjeczny brat królowej, książę Michał z Kentu powiedział w telewizji, że chciałby wystrzelać jej corgi, monarchini odparła: – Są lepiej wychowane niż on.
4. W 2016 r. w czasie Chelsea Flower Show jeden z ogrodników powiedział jej, że konwalie są trujące. Królowa odpowiedziała: – W tym tygodniu dostałam dwa bukiety. Pewnie ktoś życzy mi śmierci.
5. W roku 2007 królowa Elżbieta II pojechała z oficjalną wizytą do Białego Domu. Podczas ceremonii powitalnej prezydent George W. Bush pomylił się i powiedział, że królowa pomogła świętować dwusetlecie Stanów Zjednoczonych w 1776 r., a nie w 1996 r. Szybko poprawił swój błąd, ale królowa mu go nie zapomniała. W czasie oficjalnej kolacji dwa dni później zaczęła swoją przemowę od słów: – Zastanawiałam się, czy powinnam zacząć toast od słów: „Gdy byłam tu w 1776 r.…”.
6. W czasie wizyty w Nowej Zelandii w 1986 r. królowa i książę Filip zostali obrzuceni jajkami przez protestantów. Później, w czasie oficjalnego bankietu, królowa zauważyła: – Nowa Zelandia od dawna znana jest z przemysłu mlecznego, choć ja wolę nowozelandzkie jajka na śniadanie.
7. Latem 2013 r. cały świat żył oczekiwaniem na narodziny królewskiego dziecka, księcia Jerzego. – Mam nadzieję, że urodzi się niedługo, ponieważ jadę na wakacje – odpowiedziała na pytanie o termin porodu księżnej Kate.
8. W latach 60. minionego wieku królowa słuchała The Everly Brothers podczas wykonania „Cathy’s Clown” na dorocznym koncercie. Do damy dworu wyszeptała, że brzmią, jak „dwa podduszane koty”.
9. Kiedyś na zawodach Royal Windsor Horse Show nie została rozpoznana przez ochroniarza. – Przykro mi, moja droga, nie może pani wejść bez upoważnienia – powiedział. Królowa, niewzruszona, odpowiedziała: – Myślę, że jeżeli sprawdzisz to dokładniej, dostanę pozwolenie na wejście.
10. W czasie wywiadu z Alastairem Bruce’em do filmu dokumentalnego BBC „The Coronation” królowa zażartowała na temat trudności wiążących się z noszeniem korony: – Nie można spojrzeć w dół, by odczytać swoje przemówienie – powiedziała. – Patrząc w dół, można złamać sobie kark.
11. Podczas kłótni z królową matką mama zapytała córkę: – Za kogo ty się uważasz?, na co Elżbieta II odparła: – Za królową, mamusiu, za królową.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.