Najważniejsze trendy w modzie zimowo-narciarskiej

Disco, kolorowe lata 80., a może eleganckie après ski w stylu lat 70.? Razem ze S’portofino sprawdzamy, które zimowo-narciarskie trendy są w tym sezonie najsilniejsze.

Czy to elegancka Audrey Hepburn popijająca kawę w restauracji na stoku w filmie „Szarada”, czy kolorowa, szalona Renée Zellweger jako Bridget Jones z prędkością światła mknąca po austriackich szlakach narciarskich – bez względu na to, jaki styl preferujemy, ubrania zimowe muszą spełniać określone kryteria. Powinny być nie tylko ciepłe i estetyczna, ale też wygodne. Na tyle komfortowe, by nie krępować ruchów. Szczególnie jeśli myślimy o narciarskich wycieczkach. Chociaż i w mieście są tego niewątpliwe plusy. Tegoroczna moda zimowo-narciarska jest pełna wzorów, kolorów i elementów retro. Pora przyjrzeć się jej trendom z bliska. Wszystkie możemy znaleźć w sklepach S’portofino, które zrzeszają ponad sto marek premium, w tym oferujące projekty sportowe.

Gwiazdy disco

Moda zimowo-narciarska, jak i wybiegowe kolekcje na przyszły rok mówią jasno – czas na taniec i zabawę. Stąd zapożyczenia ze stylu disco lat 70. i kolorowych lat 80. Energetyczna muzyka, charakterystyczne fryzury, makijaż i przerysowane sylwetki to kwintesencja tej drugiej dekady. Projektanci w tegorocznych kolekcjach chętnie korzystają z neonowych kolorów, połyskujących materiałów i charakterystycznych dla lat 80. konstrukcji. Marka Perfect Moment proponuje oversize’owe kurtki bomberki szyte z połyskującego, metalicznego materiału. Wracają nawiązujące do muzyki dance gwiazdki, lampasy i klasyczne kombinezony. Najpiękniejsze znajdziemy w kolekcjach takich marek jak Bogner, Perfect Moment czy Goldbergh. Taka stylizacja nie byłaby kompletna bez narciarskiego golfu Margo2 od Bogner (najlepiej w neonowym różowym odcieniu) i ocieplanych śniegowców Moon Boot.

Podbój kosmosu

Rakiety wiodących sił już czekają w blokach startowych. Tym razem celem wyścigu kosmicznego jest Mars, ale tak jak w latach 60., gdy chodziło o Księżyc, znów na wybiegach widzimy kreacje w stylu space age. Wraz z planami podboju Marsa z wielką siłą powracają mieniące się na srebro, futurystyczne metaliczne kreacje. Także w modzie narciarsko-zimowej. Elegancki i zarazem futurystyczny metalic mieni się niczym drobne kryształki w blasku słońca, a połyskując na ubraniach, przypomina strój nowoczesnej astronautki. Nie trzeba nosić go w wersji od stop do głów, bo doskonale łączy się z bielą i czernią. Nasi faworyci to wykonana z połyskującego nylony kurtka narciarska Sportalm Synoim i klasyczne śniegowce marki Moon Boot.

Siła kolorów

Nie jeden mocny odcień, ale cała paleta barw, która doda pozytywnej energii i poprawi humor. W koloroterapii zacznijmy od popularnej w tym sezonie czerwieni. Głęboki odcień karmazynu wykorzystany został między innymi w kolekcji Descente. Karmazynowa kurtka Mia w zestawie z czarnymi spodniami Penelope stworzą elegancką stylizację w miejskim stylu. Prawdziwy wybuch kolorów znajdziemy w najnowszej kolekcji Rossignol zaprojektowanej przez legendę francuskiej mody, Jeana-Charles’a de Castelbajaca. Czarne i białe stroje zostały ozdobione charakterystycznymi dla projektanta motywami graficznymi w kolorach: czerwonym, żółtym, niebieskim, a także zielonym.

W duchu retro

Elegancka mieszanka stylów sportowego, skandynawskiego i ponadczasowej klasyki – après ski czy Aspen chic – to jeden z najsilniejszych motywów mody narciarsko-zimowej. Można się nim bawić niezależnie od tego, czy spędzamy popołudnie na stoku, odpoczywając w domku przed kominkiem czy popijając gorącą czekoladę w centrum miasteczka. Obowiązkowym elementem garderoby après ski jest bluza lub sweter w stylu lat 70. Te z ciekawymi aplikacjami i wykonane z ciepłych, hipoalergicznych materiałów znajdziemy w kolekcji Newland. Kolejna propozycja: czerwony wełniany sweter o grubym splocie i z wzorem nawiązującym do lat 50. marki Fusalp. Całości dopełnią ciepłe śniegowce z grubą podeszwą od Bogner.

Choć różnorodne, najsilniejsze zimowo-narciarskie trendy doskonale się ze sobą łączą. W łatwy sposób możemy więc zapożyczać z każdego te elementy, które najbardziej pasują do naszego stylu. Nieważne, czy jesteśmy fankami minimalizmu, czy eklektyzmu, i niezależnie od tego, gdzie i jak spędzamy zimę.

* Wszystkie wymienione marki i produkty dostępne są w ofercie S’portofino.