Za nami pierwszy polski pokaz platformy. Podczas wydarzenia zapowiedziano kilkanaście nowych produkcji, które będziemy mogli oglądać jeszcze w tym roku. Wśród nich cztery polskie seriale oryginalne oraz pięć rodzimych filmów.
Netflix nie zwalnia tempa. Wraz z nowym rokiem platforma zapowiedziała cotygodniowe premiery nowych produkcji. Tylko w tym roku oferta poszerzyła się o takie filmy i seriale jak „Biały tygrys”, „Marie i Malcolm” i „Moxie”, a w najbliższych miesiącach mają do nich dołączyć „Don’t Look Up”, „Red Notice” czy „Skater Girl”.
Teraz do tej puli doszły kolejne tytuły. Podczas Netflix Content Roadshow platforma dzieli się planami na najbliższe miesiące. Za nami pierwsza polska prezentacja – podsumowano dotychczasowe osiągnięcia i zdradzono szczegóły dotyczące produkcji, lokalnych i światowych, które trafią na platformę jeszcze w tym roku.
Wśród międzynarodowych zapowiedzi obejrzeliśmy zwiastuny takich produkcji jak „Kobieta w oknie”, thrillera psychologicznego w gwiazdorskiej obsadzie (Amy Adams, Julianne Moore i Gary Oldman), „Sweet Girl”, filmu akcji z Jasonem Mamoą w roli głównej, „Fear Street”, trylogii horrorów z gwiazdami „Stranger Things”. Miłośników seriali na pewno zainteresują takie premiery jak trzeci sezon „Sex Education”, kontynuacja „Kierunek: Noc” oraz „Cień i kość”, seria fantasy w klimacie „Stranger Things”, której akcja toczy się na przełomie XIX i XX wieku.
Podczas prezentacji duży nacisk kładziono na znaczenie lokalnych produkcji. Tylko w tym roku na platformie będziemy mogli oglądać „Prime Time” z Bartoszem Bielenią (premiera już 14 kwietnia), „Hiacynt”, utrzymany w konwencji noir kryminał o kulisach homofobicznej akcji władz PRL, kontynuacja slashera „W lesie dziś nie zaśnie nikt” oraz gangsterskie filmy akcji – „Bartkowiak” i „Jak pokochałam gangstera”.
Wśród serialowych nowości zobaczymy „Sexify”, czyli polską odpowiedź na „Seks w wielkim mieście” w dobie Tindera, „Otwórz oczy”, science fiction z plejadą młodych talentów, „Rojst ‘97”, kontynuację popularnego serialu Jana Holoubka, inspirowane słowiańską mitologią „Axis Mundi”, adaptację kolejnej powieści Harlana Cobena „Zachowaj spokój”, oraz „Królową”, historię emerytowanego krawca, który odkrywa sztukę drag przed mieszkańcami małej, górniczej miejscowości.
– Wierzymy, że produkcje mocno zakorzenione w danej kulturze, jej historii i emocjonalności, mogą być interesujące nie tylko dla widzów lokalnie, ale mają szanse powodzenia na całym świecie. Chcemy współpracować z polskimi reżyserami, scenarzystami, producentami i innymi utalentowanymi członkami ekip, dawać im pole do rozwoju ich kreatywnych wizji. Widzimy tu ogromny potencjał – mówił Łukasz Kłuskiewicz, odpowiedzialny za pozyskiwanie dla Netfliksa lokalnych treści w Europie Środkowo-Wschodniej.
Netflix nie odsłania jeszcze wszystkich kart. Jak podkreślają organizatorzy, platforma pracuje nad wieloma ekscytującymi projektami. Szczegóły wkrótce.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.