Premiera trzeciego sezonu „Bridgertonów” zbliża się wielkimi krokami. A że szczegóły produkcji pozostają objęte ścisłą tajemnicą, apetyt na kolejny historyczny romans podsyca wcielająca się w serialową Penelope i Lady Whistledown Nicola Coughlan. W wywiadach aktorka przemyca zakulisowe smaczki, a na czerwonych dywanach coraz częściej upodabnia się do swojej ekranowej bohaterki. Na projekcji filmu „Barbie” Grety Gerwing w Londynie gwiazda zadebiutowała w rudych lokach i sukni inspirowanej okresem regencji.
– Pierwszy sezon był o pasji, drugi o pożądaniu, a trzeci? To romans w pełnej krasie – mówiła Nicola Coughlan w wywiadzie zapowiadającym kolejną część jednego z najpopularniejszych seriali platformy Netflix „Bridgertonowie”, w której zagra wiodącą rolę. Po elektryzujących historiach miłosnych Daphne Bridgerton i księcia Simona oraz Anthony’ego i Kate, filmowcy wezmą bowiem pod lupę uczucie łączące córkę Featheringtonów (w roli Penelope Nicola Coughlan) i Colina Bridgertona (Luke Newton). Czy to rzeczywiście jedynie przyjaźń, jak w ostatnich odcinkach drugiego sezonu „Bridgertonów” sugerował mężczyzna? Czy może próbował w ten sposób odsunąć od siebie myśl o miłości, jaką darzy wieloletnią znajomą? Decyzję będzie musiał podjąć szybko, bo odtrącona Penelopa rozpoczyna poszukiwania kandydata na męża.
Nicola Coughlan przypomina swoją bohaterkę z serialu „Bridgertonowie” platformy streamingowej Netflix
Podczas konferencji prasowej Netflixa zdradzono również, że seria nie obyłaby się bez postaci Eloise (Claudia Jessie), Gregory’ego (Will Tilston), Francesci (Ruby Stokes), Hyacinthy (Florence Hunt), Violet (Ruth Gemmell), a także Lady Whistledown i porcji najświeższych plotek ze świata arystokracji. Ale na tym koniec wiadomości o trzecim sezonie serialu. Do czasu premiery „Bridgertonów” musi więc nam wystarczyć to, co dzieje się za serialowymi kulisami. A dzieje się niemało. Nie dość, że w minionym tygodniu Nicola Coughlan zadebiutowała w charakterystycznych dla swojej bohaterki rudych lokach, to coraz częściej stawia też na sylwetki i suknie nawiązujące, czy to do okresu regencji, czy samego serialu.
Nicola Coughlan nie wychodzi z roli Penelope Featherington. Sukienka inspirowana serialem zachwca na premierze „Barbie”
Podczas środowej projekcji filmu „Barbie” w Londynie aktorka wystąpiła w dopasowanej do ciała sukni zdobionej na całej długości kryształowymi łezkami Swarovskiego. I choć skrzącymi się dekoracjami kreacja nawiązywała do ulubionej lalki Mattel z dzieciństwa Nicoli – Barbie Sparkle Eyes – linia projektu była typowa jak inne suknie Bridgertonów. Miała kwadratowy dekolt luźno inspirowany modą początku XIX wieku, historyczne rękawy i wszyty w konstrukcję gorset. Wykonany z ekologicznego Tencelu projekt to dzieło Jacksona Wiederhoefta. Za biżuterię w postaci kolczyków o formie wodospadów odpowiadali jubilerzy Messika, makijaż z fokusem na przydymione oko – Neil Young. Z kolei za fryzurę należy wyróżnić i Halley Brisker i inspirującą Penelopę Featherington.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.