Nicole Kidman już dawno temu zapracowała sobie na tytuł ikony stylu, ale nie spoczywa na laurach. Na czerwonym dywanie aktorka raz zachwyca subtelnymi, minimalistycznymi projektami, kiedy indziej maksymalistycznymi kreacjami pełnymi przepychu. W tym kierunku poszła też, wybierając suknię Balenciagi na przyjęciu Fundacji Keringa.
Australijska aktorka od lata znana jest ze swojego charakterystycznego stylu, a czasem i nieoczywistych wyborów. Nikt też z równie dużą lekkością nie nosi i supermodnych casualowych dzianinowych sukienek, i kreacji, które emanują glamourem Złotej Ery Hollywood. Na czerwonym dywanie aktorka raz zachwyca subtelnością w minimalistycznych projektach, innym razem maksymalistycznymi, pełnymi przepychu kreacjami.
Nicole Kidman na czerwony dywan wybrała kreację jak z filmu kostiumowego
Na taką suknię, niemal jak z filmu kostiumowego, zdecydowała się także na przyjęcie Fundacji Keringa 12 września. Kidman wybrała na ten wieczór jasnoniebieską suknię Balenciagi bez rękawów uszytą z delikatnych wstążek, które całej stylizacji dodały lekkości. Nieodzownym elementem sukni była też błękitna satynowa kokarda. Look aktorki dopełniły dodatki – przede wszystkim czarne operowe rękawiczki. Na uwagę zasługują także buty, czyli niebieskie czółenka z ostrym noskiem.
Maksymalistyczą kreację Kidman zrównoważyła subtelnym uczesaniem – spięła włosy w eleganckiego, niskiego kucyka, który swobodnie opadał na plecy aktorki. Uwagę warto zwrócić także na podkreślający urodę aktorki makijaż, subtelne smoky eye i róż na policzkach.
Nicole Kidman zachwyca stylizacjami od lat
Nicole Kidman zachwyca swoimi stylizacjami od lat. Już w 2003 roku została doceniona przez branżę i zdobyła prestiżowy tytuł Ikony Stylu CFDA. Niektóre z jej stylizacji zapisały się w historii mody – jak suknia w kolorze likieru Chartreuse projektu Johna Galliano na rozdaniu Oscarów w 1997 roku, którą olśniła wszystkich zgromadzonych.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.