Co wydarzy się na luksusowym liniowcu, gdy na pokład wejdą Meryl Streep, Candice Bergen i Dianne Wiest? Najnowszy film Stevena Soderbergha powstał w dwa tygodnie bez scenariusza. Wszyscy aktorzy improwizowali. Premiera na HBO w grudniu.
Film „Niech gadają” opowiada historię poczytnej autorki (Meryl Streep), która wraz z przyjaciółkami (Candice Bergen i Dianne Wiest), siostrzeńcem (Lucas Hedges) i agentką (Gemma Chan) wyrusza w rejs, aby się wyleczyć dawne rany. Wkrótce przedstawicielka pisarki będzie desperacko próbowała dowiedzieć się czegoś o jej najnowszej książce, a napięcie między urlopowiczami zacznie narastać. Ale nie ma już odwrotu, bo znajdują się przecież pośrodku morza.
Niewiele więcej o fabule filmu wiadomo. Szczegółów nie znali też aktorzy, bo kręcono bez scenariuszu. Reżyser filmu Steven Soderbergh przekazał zespołowi jedynie szczątkowy zarys fabuły, aby ci eksperymentowali z dialogami. – Cóż, dostaliśmy kierunek i cel. Wiedzieliśmy, gdzie mamy dopłynąć, pytanie tylko, jak dostać się na brzeg… – śmieje się Streep. Na planie zabrakło też profesjonalnego sprzętu, „był tylko Steven i kamera”. – Powiedziałam: zrujnujesz każdego reżysera i scenografa. Bo przecież on nakręcił film za 25 centów – dodaje zdobywczyni 21. nominacji do Oscara.
Za reżyserię eksperymentalnego obrazu odpowiada Steven Soderbergh („Seks, kłamstwa i kasety wideo”, „Ocean’s Eleven: Ryzykowna gra”). W głównych rolach zobaczymy Meryl Streep („Diabeł ubiera się u Prady”, „Mamma Mia!”), Candice Bergen („Murphy Brown”, „Ziarnka piasku) oraz Dianne Wiest („Hannah i jej siostry”, „Edward Nożycoręki”). Natomiast oś scenariusza rozpisała Deborah Eisenberg („To nasza młodość”), a za produkcją stoją Gregory Jacobs dla Extension 765 i Warner Max.
Premiera „Niech gadają” 12 grudnia na HBO MAX, ale już teraz możemy zobaczyć pierwszy zwiastun.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.