Jako jedna z niewielu gwiazd w historii Hollywood może poszczycić się aż trzema Oscarami. Z planu filmowego nie schodzi od ponad 40 lat. Wystąpiła w ponad 60 produkcjach, grając redaktorkę naczelną magazynu o modzie, legendarną szefową kuchni i Żelazną Damę. Dziś przypominamy jej najciekawsze kreacje.
„Łowca jeleni” (1978)
Od występu w głośnym filmie Michaela Camino rozpoczęła się wielka kariera Meryl. W „Łowcy jeleni” o trzech weteranach wojny w Wietnamie aktorka zagrała dziewczynę jednego z nich. Jej starania doceniła Akademia, przyznając mało znanej wtedy aktorce nominację do Oscara dla najlepszej aktorki drugoplanowej.
„Sprawa Kramerów” (1979)
Małżeństwo Joanny i Teda się rozpada – ona odchodzi, pozostawiając go samego z kilkuletnim synem. Niedługo później niespodziewanie wraca i domaga się praw do opieki nad dzieckiem. Sprawa trafia do sądu. Podczas pracy nad „Sprawą Kramerów” Gwiazda była aktywnie zaangażowana w pracę na scenariuszem, kostiumami i makijażem swojej postaci. Napisała też mowy swojej bohaterki na sali rozpraw. Za film otrzymała pierwszego Oscara.
„Wybór Zofii” (1982)
Zofia Zawistowska, Polka, była więźniarka Auschwitz, która w obozie straciła całą rodzinę, próbuje zacząć od nowa w Nowym Jorku. Zakochuje się w niezrównoważonym Nathanie. Rola Zofii pozostaje jedną z najważniejszych występów aktorki. Ostatnią scenę filmu Streep nakręciła za jednym ujęciem, bo była dla niej tak przejmująca, że odmówiła ponownego jej odegrania. Kreację aktorki doceniono drugim Oscarem.
„Pożegnanie z Afryką” (1985)
W obsypanej Oscarami adaptacji autobiograficznej powieści Karen Blixen aktorka wcieliła się w rolę duńskiej pisarki, która przeprowadza się do Kenii. O tym, że w latach 80. pozycja Meryl Streep w Hollywood była już przypieczętowana, świadczy fakt, że dostała rolę Blixen, mimo że starały się o nią takie gwiazdy jak Audrey Hepburn i Julie Christie. Film jest dostępny na Netfliksie.
Kadr z filmu "Pożegnanie z Afryką", (Fot. East News)
„Krzyk w ciemności” (1988)
Oparta na faktach historia tajemniczego zniknięcia dziewięciomiesięcznej dziewczynki. Podczas wakacji w Australii dziecko miał porwać pies, ale z braku dowodów, przed sądem stanęli rodzice. Streep wcieliła się w rolę młodej matki, która musi nie tylko zmagać się z utratą ukochanej córeczki, ale zmierzyć się z bezdusznym systemem. W czarnej peruce aktorka jest nie do poznania. Poruszającą kreację doceniło jury festiwalu w Cannes, przyznając aktorce Złotą Palmę.
„Ze śmiercią jej do twarzy” (1992)
W czarnej komedii Roberta Zemeckisa Meryl Streep wystąpiła u boku Goldie Hawn i Bruce’a Willisa. Aktorki wcieliły się w zabójczy duet żony i kochanki, które rywalizują między sobą, by w końcu połączyć siły i zemścić się na ukochanym. Po latach Streep przyznała, że skrycie marzyła o roli Helen, ostatecznie jednak zagrała Madeline. W „Ze śmiercią jej do twarzy” aktorka z dystansem podeszła do tematu starości i hollywoodzkiej obsesji młodości.
„Godziny” (2002)
Virginię Woolf, Laurę Brown i Clarisę Vaughan łączy jedno dzieło literackie – „Pani Dalloway” oraz głębokie przekonanie, że żyją dla kogoś innego zamiast dla siebie samych. Każda z nich buntuje się przeciwko roli, jaką narzuciło im otoczenie. Meryl Streep wystąpiła ty u boku Nicole Kidman i Julianne Moore. Zagrała Vaughan, właścicielkę nowojorskiego wydawnictwa, która ma poczucie, że żyje dla kogoś innego zamiast dla siebie samej. Streep, zdradziła wtedy, jak przygotowuje się do roli – wybiera kilka utworów, które kojarzą się jej z bohaterką i słucha ich bezustannie.
„Diabeł ubiera się u Prady” (2006)
Kultowa komedia Davida Frankela swój status zawdzięcza przede wszystkim Meryl Streep, która wcieliła się w postać redaktor naczelnej magazynu „Runway”, Mirandę Priestley, która trzęsie światem mody. Pracując na filmem Streep i kostiumografka Patricia Field, nie chciały odwzorowywać stylu Anny Wintour, tylko wykreować nową, równie silną bohaterkę. Aktorka aktywnie uczestniczyła w tworzeniu wizerunku swojej postaci – to ona zaproponowała, żeby Miranda miała siwe włosy.
„Mamma Mia!” (2008)
Sielski krajobraz greckiej wyspy, ponadczasowe piosenki ABBY i gwiazdorska obsada – komedia Phyllidy Lloyd była skazana na sukces. „Mamma Mia!” nie byłby jednak tym samym filmem bez fenomenalnej Meryl Streep, która wcieliła się w rolę Donny, charyzmatycznej i postrzelonej matki Sophie. Donna jest nie tylko troskliwą matką, ale również dojrzałą kobietą, która czerpie z życia pełnymi garściami. Kilka dni temu świat obiegła informacja, że musical ma doczekać się trzeciej części.
„Julie i Julia” (2009)
Meryl Streep jako legendarna kucharka Julia Child, autorka słynnej książki kucharskiej, która po latach trafia na biurko Julie Powell (Amy Adams). Aspirująca pisarka wpada na szalony pomysł, żeby w ciągu roku przygotować wszystkie 524 przepisy z tej kulinarnej biblii. Pracując nad rolą Child, Meryl Streep oglądała setki godzin starych programów kucharskich. Uczyła się specjalnej modulacji głosem, by możliwie autentycznie wcielić się w rolę.
„Żelazna Dama” (2011)
Meryl Streep ponownie wcieliła się w rolę silnej kobiety w męskim świecie. W „Żelaznej Damie” zagrała Margaret Thatcher. Przygotowując się do roli pierwszej premierki Wielkiej Brytanii, Meryl Streep brała udział w posiedzeniach Izby Gmin. Godzinami oglądała też archiwalne nagrania Thatcher, by nauczyć się jej gestów i mimiki. Kreacja zapewniła aktorce trzeciego Oscara, a tym samym miejsce w gronie zaledwie sześciu gwiazd z tym wyróżnieniem.
„Sierpień w hrabstwie Osage” (2013)
Meryl Streep raz jeszcze w roli matki. Violet Weston jest neurotyczna, skupiona na sobie, a jakiś czas temu dowiedziała się, że ma raka. Gdy znika jej mąż, do domu samotnej kobiety przyjeżdżają jej córki, które opuściły rodzinny dom, chcąc uwolnić się od bliskich i od przeszłości. Kobiety muszą zażegnać konflikt, by po tylu latach znaleźć wspólny język. Komedię w gwiazdorskiej obsadzie można oglądać na Netfliksie.
„Boska Florence” (2016)
Zanim Meryl Streep została aktorką, marzyła o karierze śpiewaczki operowej. W opartej na faktach komedii gwiazda poniekąd spełniła swoje marzenie. Aktorka zagrała Florence Foster Jenkins – kobietę o wielkim marzeniu i niewielkim talencie, która pomimo fatalnego głosu występowała na Broadwayu. Udział Streep docenili krytycy, przyznając jej statuetkę Critics’ Choice Awards.
„Wielkie kłamstewka” (2019)
Aktorka wielokrotnie udowadniała, że nie boi się być brzydka, wściekła, ani zmęczona. Taka też jest jej Mary Louise Wright z „Wielkich kłamstewek”. W nietwarzowych okularach, niedbale przyciętych, siwiejących włosach, z zaciętymi ustami, Meryl Streep wygląda na zmęczoną życiem. Ma w sobie jednak nieskończone pokłady energii, co ujawnia w scenie przerażającego krzyku, który natychmiast stał się internetowym wiralem.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.