Halle Berry znana jest z modnego cięcia - fryzury pixie cut. Tym razem aktorka porzuciła ulubione asymetryczne cięcie na rzecz długich, swobodnych loków w naturalnym kolorze.
Nowa fryzura Halle Berry: Pożegnanie z legendarnym pixie cut
Od czasu słynnej roli w serii o Jamesie Bondzie Halle Berry była wierna krótkim włosom. Asymetryczny bob stał się rozpoznawalną fryzurą aktorki na miarę kultowej fryzury serialowej Rachel z „Przyjaciół". Czasem aktorka pozwalała sobie na dłuższego boba z modną grzywką curtain bang, unowocześniała wersję modnego cięcia blond pasemkami, by zaraz wrócić do pixie cut. Odważna fryzura wydaje się być wprost stworzona dla Halle Berry - bardzo krótki bob idealnie podkreśla jej regularne rysy twarzy i klasyczną urodę, której aktorka zawdzięcza tytuły miss od nastoletnich lat, karierę modelki poprzedzającą jej aktorską drogę oraz status jednej z najpiękniejszych gwiazd show-biznesu. „Halle Berry seksowna chłopczyca" to już jednak przeszłość, przynajmniej na chwilę. Aktorka, która jeszcze na rozdaniu Oscarów nosiła modne cięcie asymmetrical bob z pofalowanymi naturalnie włosami, zaprezentowała w social mediach swoją metamorfozę.
Długie rozpuszczone włosy i naturalny skręt. Fryzura sezonu?
56-letnia aktorka opublikowała zdjęcie z wakacji w Meksyku, które spędza razem z partnerem, Vanen Huntem. Widać na nim letnią stylizację aktorki (lnianą sukienkę w stylu boho), którą dopełniają swobodnie rozpuszczone i naturalnie skręcone, długie loki. Prosta fryzura Berry na pewno należy do jednej z najwygodniejszych w karierze aktorki. Tym samym aktorka dołącza do grona dojrzałych gwiazd, które uczą jak odnaleźć swoją strefę komfortu w urodzie po pięćdziesiątce. Halle Berry w zabawnych okularach udowadnia, że nie ma nic bardziej pociągającego niż dystans do siebie i samoakceptacja.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.