„Jestem kobietą”: Manifest feministyczny YES
Najwyższy czas zerwać ze stereotypowym obrazem kobiety. Film „Jestem kobietą” pokazuje wszystkie oblicza kobiecości. Spotu YES, w którym występuje m.in. wyoutowana olimpijka Katarzyna Zillmann, nie chciano wyemitować w TVP.
„O tej kampanii będzie głośno”, „sztos!”, „piękna reklama z jeszcze piękniejszym przekazem”, piszą internauci o filmie „Jestem kobietą”. Zaledwie kilka godzin po premierze nowej kampanii YES na YouTubie zobaczono ją kilkadziesiąt tysięcy razy. Setki osób pozostawiły entuzjastyczne recenzje. Polki, zmęczone stereotypowym obrazem kobiet, czekały na reklamę, która pokazuje wszystkie oblicza kobiecości.
Według badań 59 proc. kobiet twierdzi, że wiele reklam pokazuje przestarzały obraz kobiet. Aż 76 proc. sugeruje, że w spotach widzi przede wszystkim młode i szczupłe kobiety. Większość kobiet nie czuje się w reklamach reprezentowana, 81 proc. chciałaby widzieć na ekranie wszystkie typy kobiet.
Bohaterki kampanii YES
W filmie YES „Jestem kobietą” w reżyserii Krzysztofa Grajpera wystąpiły artystki i aktywistki, influencerki i sportsmenki, kobiety, które nie boją się wyrażać siebie. Założycielka marki parentingowej, influencerka i mama trójki dzieci Aleksandra Żebrowska w internecie pokazuje całą prawdę o macierzyństwie: lepsze i gorsze dni, wzloty i upadki, radości i smutki. W spocie karmi piersią w galerii sztuki, wzbudzając kontrowersje wśród tych, którzy odmawiają kobietom miejsca w przestrzeni publicznej. Katarzyna Zillmann, wioślarka, wicemistrzyni olimpijska, mistrzyni świata i Europy, w „Jestem kobietą” całuje się ze swoją wieloletnią partnerką Julią Walczak. W kraju, w którym odmawia się osobom LGBT+ podstawowych praw, coming out to niezmiennie gest odwagi. Christina Flagmeier, która została modelką po siedemdziesiątce, w spocie pokazana jako kochająca babcia i pewna siebie kobieta, udowadnia, że piękno nie ma wieku. Obok nich występują także Aleksandra Wiederek-Barańska, która od pięciu lat żyje z rakiem piersi. O walce z nowotworem opowiada w mediach społecznościowych, a w kampanii YES z dumą patrzy w lustro, odsłaniając blizny. Ostatnią bohaterką „Jestem kobietą” została Bogna Golec – modelka o krąglejszych kształtach, makijażystka i miłośniczka vintage, prawdziwa ikona ciałopozytywności, która udowadnia, że nowoczesny kanon piękna jest inkluzywny.
Inkluzywny przekaz kampanii YES
Wszystkie kobiety YES są piękne – matki karmiące i amazonki, nastolatki i ich babcie, gwiazdy i bohaterki dnia codziennego. Niezależnie od swojego pochodzenia, rozmiaru i wieku. Zasługują na docenienie za odwagę, pewność siebie i siłę. Po prostu za to, kim są. Z reklamy YES, w przeciwieństwie do większości, które oglądamy w telewizji, płynie przekaz na miarę XXI w. Na kontrze wobec „długiej i pięknej reklamy świątecznej” konkurencji, YES stawia na prawdziwy manifest feministyczny. Najwyższy czas obalić mury, przebić szklany sufit i usunąć ograniczenia. Zamiast NIE kobiety powinny usłyszeć TAK. Afirmacja, motywacja, moc – tego potrzebują współczesne kobiety, by poczuć wiatr w żaglach. – Nie interesuje nas robienie długich i pięknych reklam, my chcemy pięknego, czyli wolnego, niezależnego i równego życia dla kobiet bez względu na to, kim są i co jest dla nich ważne. I wierzymy, że ta zmiana jest możliwa. Niestety wciąż żyjemy w systemie patriarchalnych przekonań i stereotypowych ról, które społeczeństwo nadaje kobietom. Wciąż wiele z nas zmaga się z nierównością, szklanym sufitem, brakiem akceptacji czy zależnością od innych. W YES zauważamy tę sytuację i chcemy ją zmieniać – mówi Justyna Lach, dyrektorka Marketingu YES.
Manifest feministyczny YES
Cały zespół YES opracował manifest feministyczny skierowany do klientek marki, Polek i wszystkich kobiet na świecie, które walczą o równouprawnienie. „Żyjemy w świecie, w którym my kobiety ciągle słyszymy NIE. Słyszymy NIE, kiedy chcemy definiować kobiecość na nowo. Kiedy jesteśmy odważne i silne, i kiedy wychodzimy poza schemat. NIE, kiedy jesteśmy w czymś lepsze. NIE, kiedy przejmujemy kontrolę i kiedy robimy coś, co dla mężczyzn jest naturalne. Ale nie dla nas. NIE, kiedy chcemy równego traktowania w każdej dziedzinie: w pracy, w domu i życiu
społecznym. Kiedy prosimy o coś, o co nie powinnyśmy prosić. Słyszałyśmy już wystarczająco dużo NIE. Najwyższy czas, by razem stworzyć świat pełen kobiecej siły, który w zamian powie nam TAK. TAK dla silnych, niezależnych i odważnych kobiet. Dla tych, które chcą takie być w każdej dziedzinie życia.
Nieważne gdzie, nieważne kiedy. TAK dla kobiecej wrażliwości i kobiecych emocji. Dla tych, które czerpią moc z tego, co inni uznają za słabość.
TAK dla blisko 4 mld kobiet na całym świecie. W naszej firmie chcemy tworzyć nie tylko biżuterię. Chcemy tworzyć świat, w którym wszystkie kobiety, zamiast NO, słyszą YES. Chcemy tworzyć świat, w którym każda z nas z dumą powie: Jestem kobietą”.
Fragmenty tekstu widnieją na muralu projektu multidyscyplinarnej artystki Alicji Białej na skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i Hożej w Warszawie.
YES od zawsze dla kobiet
Markę, która w 2021 r. świętuje jubileusz, od 40 lat tworzą kobiety. Magdalena Kwiatkiewicz wraz z mężem i bratem założyła YES, a kolekcje projektują Magda Dąbrowska i Kasia Bukowska. – Nasza biżuteria od początku była tworzona przez kobiety i dla kobiet. Wierzymy, że dzięki niej kobiety mogą czuć się ważne, niezależne i odważne i to jest dla nas najpiękniejsze! – mówi Magda Kwiatkiewicz. YES nawiązała teraz długofalową współpracę z Fundacją Wysokich Obcasów. – Interesuje nas tworzenie lepszego świata dla kobiet, świata, który kobietom powie TAK i w którym będą mogły realizować własne marzenia i nawet najbardziej odważne projekty – mówi Tomasz Kwiatkiewicz, prezes YES.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.