Znaleziono 0 artykułów
05.11.2024
Artykuł partnerski

Kolekcja marki Izabella Budryn Jewellery to nowe spojrzenie na biżuterię

05.11.2024
Fot. Materiały prasowe

Izabella Budryn, tworząc dziewiątą kapsułę biżuterii, wyruszyła w podróż. Jednak nie jest to zwykła wędrówka w nieznane. Celem projektantki było zgłębienie wnętrza zarówno materialnego, jak i duchowego. W kolekcji „Le Voyage” splatają się unikatowe minerały, dalekie kontynenty i duch dawnego rzemiosła, a wszystko po to, aby nadać biżuterii moc amuletów, które zawsze możemy zabierać ze sobą.

Jest coś magicznego w tym, jak kamienie potrafią przechować historię. Przez miliony lat tkwią głęboko pod powierzchnią Ziemi, z dala od ludzkiego spojrzenia. Noszą w sobie oddech przeszłości: ruchy kontynentów, eksplozje wulkanów, prastare deszcze. Kiedy w końcu są odkrywane, przestają być jedynie minerałami; stają się strażnikami pamięci i energii, z którą mamy szansę się zetknąć. 

Izabella Budryn, twórczyni kolekcji „Le Voyage”, nadaje kamieniom nowy wymiar, łącząc je z pięknem złota i klasyczną elegancją pereł. Każda perła, każdy kamień, kryształ czy kruszec zdają się fragmentem opowieści – nie o bogactwie, ale o wewnętrznej podróży, o poszukiwaniu czegoś nieuchwytnego. To hołd złożony naturalnym skarbom ziemi, a zarazem tajemnicy, którą kryje każda z nas.

Fot. Materiały prasowe

Podróż na krańce świata: Tanzania i sekret czarnego turmalinu

„Le Voyage” zaczyna się w Tanzanii. W sercu kopalni turmalinu, która oczarowała Izabellę Budryn surową siłą i metafizycznym pięknem. Czarny turmalin, który stał się kluczowym elementem nowej kolekcji, od dawna uważany jest za kamień o potężnych właściwościach ochronnych. Wyrazisty kolor i niespotykana głębia minerału symbolizują elegancję oraz niezwykłą siłę, która przyciąga, osłania i transformuje. Noszony na ręce wiodącej, jak mówi sama twórczyni, turmalin działa jak strażnik, przyciąga pozytywne wibracje i odgania to, co w otoczeniu nie sprzyja naszej harmonii. To esencja, którą można zabrać w nieznane, symbol ochrony i refleksji zarówno nad sobą, jak i nad światem.

Fot. Materiały prasowe

Powrót do korzeni: Nowoczesna biżuteria inspirowana dawnym rzemiosłem

„Prawdziwa podróż odkrywcza nie polega na poszukiwaniu nowych lądów, lecz na nowym spojrzeniu” – te słowa Marcela Prousta zainspirowały Izabellę Budryn podczas tworzenia „Le Voyage”. Nie tylko wraca ona do dawnych technik, ale również wprowadza nowoczesne rozwiązania i nowe spojrzenie na to, czym jest biżuteria. To właśnie ta gra między tradycją a nowoczesnością, sztuką a naturą sprawia, że każda bransoletka, każdy kolczyk czy naszyjnik staje się prawdziwą podróżą.

Fot. Materiały prasowe

Obok turmalinu w kolekcji pojawiają się rzadkie i nieregularne perły, które są echem minionych lat i starego jubilerskiego rzemiosła. Często trudne do znalezienia, fascynują unikatowością. W każdym szlifie, asymetrycznej formie i miękkim blasku perły kryje się coś ulotnego, jak ślad po falach, które przez lata wygładzały jej powierzchnię. W „Le Voyage” znajdziemy także klasyczne motywy, jak kolczyki inspirowane klimatem lat 90. czy złote bransoletki w stylu vintage, które nie bez powodu przypominają kultowe zegarki z lat 80. To kolekcja powstała z myślą o tych, którzy chcą sięgnąć głębiej. 

Fot. Materiały prasowe

Zinar Castle: Zamkowa sceneria biżuteryjnych marzeń

Izabella Budryn, zakochana w surowych minerałach i wielowiekowej tradycji rzemiosła, nieprzypadkowo wybrała na sesję zdjęciową miejsce, które przenosi nas w dawne epoki. Iście królewski Zinar Castle w Krakowie jest równie luksusowy i intrygujący jak jej projekty. Zamkowe wnętrza wypełnione światłem, przestrzeń tarasów i wyjątkowe detale architektoniczne podkreślają piękno biżuterii. A całości dopełniają zapierające dech w piersiach krajobrazy. 

– W Zinar Castle zakochałam się od pierwszego wejrzenia. To miejsce przywołuje myśli o moim domu w Monako, z jego elegancją i dbałością o szczegóły. To tutaj zobaczyłam, jak ta biżuteria naprawdę żyje – mówi Izabella Budryn. Zamek w Krakowie stał się również idealnym miejscem na kolejne wydarzenie organizowane przez markę: Ceremony by Izabella Budryn Jewellery. Wyjątkowe spotkanie połączyło miłośniczki piękna i elegancji, które pragną na nowo odkrywać magię dawnych tradycji. 

Fot. Materiały prasowe

„Le Voyage”: Amulety życia codziennego

Izabella Budryn ponownie w swojej kolekcji sięgnęła po esencję tego, co można nazwać współczesnym amuletem. W czasach, gdy każda kobieta mierzy się z wyzwaniami codzienności, której tempo nie pozwala na chwilę oddechu, biżuteria Izabella Budryn Jewellery staje się swoistą podróżą do wnętrza. Przypomina, że piękno tkwi w szczegółach i w energii kamieni, które tworzą swoiste tarcze ochronne.

Fot. Materiały prasowe

W kolekcji można także zauważyć symboliczny powrót do miejsc, które ukształtowały początki marki. Jak mówi jej twórczyni, inspiracją były podróże do Tulum, Bali i Roquebrune-Cap-Martin, gdzie zrodził się pomysł, by biżuterię traktować jako coś więcej niż ozdobę. Jako przedmiot posiadający własną historię, duszę i energię.

Fot. Materiały prasowe

Ponadczasowa elegancja dla każdej kobiety

„Le Voyage” to kolekcja, która zachwyca nie tylko wyjątkowymi materiałami, ale i uniwersalnością. Biżuteria Izabelli Budryn została zaprojektowana tak, aby z łatwością można było ją łączyć zarówno z eleganckimi stylizacjami, jak i bardziej casualowymi zestawami, od dresów po czapki z daszkiem. To luksus, który jest bliski codzienności, dostępny i otwarty na różne interpretacje. 

Wiktoria Melaniuk
  1. Moda
  2. Premiery
  3. Kolekcja marki Izabella Budryn Jewellery to nowe spojrzenie na biżuterię
Proszę czekać..
Zamknij