Otwieramy sezon na barowe eskapady. Z tej okazji marka Ballantine’s zaprasza na drinka do czarno-białej przestrzeni zaprojektowanej przez Joshuę Videsa. Amerykański artysta odpowiada również za popartowy design limitowanej edycji Ballantine’s Finest.
Po seansie netfliksowego „Halstona” można zatęsknić za przyjęciami. Legendarny projektant był stałym bywalcem Studia 54, gdzie bawił się z nowojorską elitą: Elizabeth Taylor, Andym Warholem, Biancą Jagger, Anjelicą Huston i Cher. Blichtr i przepych dekadenckich przyjęć zapewnił im stałe miejsce w historii mody i popkultury. Po przeszło roku przerwy, spragnieni kameralnych przyjęć i imprez na świeżym powietrzu, szukamy okazji, by znów spotkać się z przyjaciółmi i cieszyć wspólnym czasem.
Marka Ballantine’s na otwarcie sezonu startuje z pop-upowym barem. Od 29 maja do 2 lipca warszawski newonce.bar (ul. Nowy Świat 6/12) zaprezentuje się w zupełnie nowej odsłonie. Za projekt lokalu odpowiadał amerykański artysta Joshua Vides, znany z popartowych ilustracji tworzonych na codziennych przedmiotach. Zainspirowany twórczością takich mistrzów, jak Roy Lichtenstein, Jean Dubuffet czy Andy Warhol, i zafascynowany popkulturowymi klasykami, takimi jak „Fistaszki” i „Simpsonowie”, tworzył na samochodach, znakach drogowych czy sneakersach. Jego instagramowy profil obserwuje ponad 170 tys. fanów, w tym Virgil Abloh, fotograf Julien Boudet i wielu innych. Teraz portfolio Videsa poszerzyło się o projekt pop-upowego baru.
Na najbliższe kilka tygodni newonce.bar przyoblecze się w czerń i biel, by świętować premierę limitowanej edycji Ballantine’s Finest, za której design odpowiadał Vides. W instagramowej przestrzeni będzie można napić się drinków utrzymanych w minimalistycznej palecie barw, wziąć udział w szkoleniach barmańskich, DJ-skich i wiele więcej.
W myśl kampanii „Tak to robię”, zachęcającej do bycia sobą, swobodnej ekspresji i odwagi w kroczeniu przez życie, Vides przełożył design kultowej whisky na własny język. Efektem współpracy jest nie tylko czarno-biała butelka Ballantine’s Finest, lecz także designerski neseserek nawiązujący do historii marki oraz dwie szklanki.
– Łączą nas determinacja, żeby pracować na własnych zasadach, i oddanie filozofii DIY [do-it-yourself – zrób to po swojemu – przyp. red.]. Od początku zależało mi, żeby mój styl mógł zaistnieć w najróżniejszych miejscach, więc globalna akcja z Ballantine’s to dla mnie kamień milowy – mówi Vides o współpracy z marką.
Przy okazji otwarcia baru marka przygotowała trzy wyjątkowe przepisy na popisowe koktajle.
The Classic
Ballantines / wiśnia / cytrusy / przyprawy korzenne / puch cytrynowy
Szkło: long
Połączenie Ballantinesa z kordiałem na bazie wiśni, lawendy, cytrusów i przypraw korzennych przyprawi was o smakowy zawrót głowy. Kolejne nuty dodają koktajlowi wyrazistości.
Przykryty cytrynowym puchem lecytynowym. Nazwa nawiązuje do oryginalnej receptury na coca-colę.
Berry and White
Ballantines / jeżyny / kawa / śmietanka
Szkło: short
Deserowy i intensywny koktajl z ułożoną warstwowo śmietaną, świeżą jeżyną i słodko-kwaśnym crustem ma poważne szanse w walce o tytuł koktajlu sezonu. Proporcje dobrane są tak, że idealnie równoważą miks smaków, a kawowy twist dodaje całości pazura.
Mono Sour
Ballantines / rabarbar / jaśmin
Szkło: coupete
Rabarbarowy sour z gęstą pianką o smaku herbaty jaśminowej i czarnym tiulem na garnish to nie tylko sprawdzona propozycja na elegancki wieczór, ale również jeden z nabardziej instagramowych drinków. Nazwa koktajlu nawiązuje do monochromatycznych prac Joshuy Videsa.
Miłośnicy klasyki na pewno docenią miks Ballantinesa z colą. Orzeźwiający drink najlepiej sprawdzi się na długie, letnie wieczory. Tu przepis nie jest potrzebny. Wiecie, co robić!
Treść dostępna dla osób pełnoletnich
Czy masz ukończone 18 lub więcej lat?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.