Dzikie piękno – nowe kosmetyki Natura Siberica

Bogata w antyoksydanty, w tym w witaminę C dzika borówka wulkaniczna to prawdziwy superfood, również dla skóry. Natura Siberica wykorzystała jej moc w linii kosmetyków Blueberry Siberica.

Połączenie jedzenia i urody to nie nowość. Wystarczy wspomnieć o liczącej ponad 5 tys. lat Ajurwedzie, która zaleca nakładać na skórę i włosy te same składniki, których używamy do przygotowywania posiłków czy przyjrzeć się świadomym swoich potrzeb Japonkom i Koreankom, które z powodzeniem wykorzystują to, co zostało im w lodówce do poprawiania urody. Ale ostatnio ten trend wręcz eksplodował. Superfood, czyli głównie bogate w witaminy i mikroelementy owoce i warzywa (we wszystkich postaciach – surowe, gotowane, fermentowane), rozgościły się na rynku kosmetycznym. Marka Natura Siberica łączy tradycje zielarskie i adaptogenną moc roślin (w tym superfood) z dzisiejszą wiedzą kosmetologiczną. Sięga wyłącznie po naturalne, czyste składniki pozyskiwane z dziewiczych rejonów Tajgi, starannie wyselekcjonowane przez ekspertów. Dzięki temu tworzy niezwykle skuteczne formuły pielęgnacyjne idealnie wpisujące się w ruch clean beauty.

Czyste piękno

Clean beauty to nie tylko produkty kosmetyczne bazujące na organicznych, nietoksycznych komponentach. Kluczowe są tu również źródła, a nawet sposoby pozyskiwania składników. Od kilku dekad w produkcji i hodowlach przemysłowych koncentrowano się głównie na zwiększaniu zysków – liczyły się przede wszystkim rozmiary owoców i warzyw czy okres ich przydatności do spożycia. Efekty? Naukowcy z holenderskiego Kushi Institute of Europe przeprowadzili badania i stwierdzili, że zawartość żelaza, wapnia, witaminy C i witaminy A oraz mikroelementów w przemysłowo uprawianych warzywach i owocach zmniejszyła się średnio o 50 proc.! Niestety, ta degradacja postępuje z roku na rok. Rozwiązaniem jest wspieranie rolnictwa lokalnego, niewielkich gospodarstw wytwarzających rośliny według tradycyjnych standardów – bez nadużywania chemii i z zachowaniem bioróżnorodności. Natura Siberica poszła o krok dalej i stawia na tzw. dzikie zbiory. To metoda ręcznego zbierania ziół, korzeni i owoców praktykowana na Syberii od wieków, zazwyczaj przez rdzennych mieszkańców tych terenów po to, aby maksymalnie wspierać zasady zrównoważonego rozwoju. Zbiory mają miejsce, gdy liczba aktywnych składników w roślinie jest najwyższa. Ma to bezpośredni wpływ na ich skuteczność. Znaczenie mają tu również fazy księżyca. Ważnym elementem jest też suszenie (nie później niż w ciągu trzech-czterech godzin po zbiorze, bo w przeciwnym razie witaminy i substancje aktywne ulegną degradacji), które pozwala ocalić maksymalną liczbę cennych składników. Dzięki temu każdy produkt Natura Siberica zawiera przeciwutleniacze, które chronią skórę przed stresem oksydacyjnym oraz neutralizują szkodliwe wolne rodniki i stopniowo zwiększają jej naturalną odporność. Bohaterką linii Blueberry Siberica jest dzika borówka wulkaniczna. Superfood uwielbiany przez dietetyków, naturopatów i kosmetologów.

Superowoc

Dzikie borówki z Syberii to jedne z najbardziej odżywczych jagód na świecie. Zawarte w nich przeciwutleniacze chronią przed uszkodzeniem komórek, tkanek i mięśni i są ważne dla układu krążenia, mózgu oraz dla szybszej regeneracji po ćwiczeniach. Sprzyjają też utracie wagi – wykazano, że regulują poziom glukozy i insuliny we krwi, są niskokaloryczne, za to bogate w błonnik.
A jak skorzysta z nich nasza skóra? Kluczowy jest tu beta-karoten – składnik, który pomaga chronić naskórek przed ekspozycją na światło niebieskie i szkodliwe promieniowanie słoneczne. Magiczne wręcz działanie ma też ciemnoniebieski kolor tych jagód tworzony przez związki, zwane antocyjanami. Są to bardzo silne przeciwutleniacze, które chronią skórę przed szkodliwymi wolnymi rodnikami i dbają o kolagen odpowiedzialny za jej jędrność. Dzika borówka wulkaniczna zawiera również witaminę C, kolejny antyoksydant niezbędny do produkcji kolagenu i poprawy elastyczności naczyń krwionośnych, dzięki któremu nasza cera staje się bardziej promienna i ma jednolity kolor. Mamy tu także witaminy z grupy B (w tym B9, czyli kwas foliowy odpowiedzialny za produkcję fibroblastów pobudzających produkcję kolagenu w skórze) oraz minerały – cynk, fosfor, magnez, mangan, miedź, potas, selen, sód, wapń i żelazo. Owoce dzikiej borówki są też źródłem kwasu elagowego, który chroni skórę przed fotostarzeniem. Nic dziwnego, że Natura Siberica wykorzystała je w swoich kosmetykach, zwłaszcza że te pozyskiwane na Syberii, za sprawą ekstremalnie zimnego, surowego i czystego klimatu, mają wyjątkowo silnie działanie i ponadprzeciętną liczbę składników aktywnych.

Teraz one

W serii Blueberry Siberica szczególnie warto zwrócić uwagę na dwa produkty, które wybitnie sprawdzą się właśnie latem. Dodatkowy bonus? Drogerie Hebe przygotowały specjalną promocję na te kosmetyki w dniach 15-21 lipca. Ideałem na słoneczne dni będzie przeznaczony dla osób z dużych miast pobudzający krem do twarzy z filtrem SPF 20 Blueberry Siberica. Głęboko nawilża skórę, uelastycznia ją, rozświetla oraz chroni przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Dodatkowo posiada filtr SPF 20, który chroni skórę przed promieniami UVA i UVB. Wykorzystano w nim również silnie nawilżający kwas hialuronowy oraz niacynamid, czyli witaminę B3, która wyrównuje koloryt skóry, pozostawiając ją promienną cały dzień.

Na noc (ale też przed randką, przyjęciem w ogrodzie czy elegancką kolacją) marka poleca zaś odmładzający krem – maskę do twarzy Blueberry Siberica , która pomaga wygładzić lekkie zmarszczki i poprawia koloryt skóry. Po przebudzeniu cera wygląda na zdrową i rozświetloną. Produkt wzbogacono w stymulujący produkcję elastyny koenzym Q10 i ceramidy z organicznego ekstraktu z borówki wulkanicznej, które utrzymują nawodnienie skóry na optymalnym poziomie, wzmacniają naturalną barierę lipidową oraz chronią cerę przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych.

Ponadto, kosmetyki Natura Siberica posiadają certyfikat Vegan Society, który potwierdza, że nie zawierają żadnych składników pochodzenia zwierzęcego i nie były testowane na zwierzętach. Szacunek do natury sprawia, że świat może zachować swoje niezwykłe piękno. A przy okazji dodaje urody także i nam.