Z powodu pandemii wiele miejsc musiało się zamknąć. W ich miejsce szybko pojawiły się nowe. Warto je odwiedzić już w ten weekend.
Vegan Ramen Shop (al. Jana Pawła II 52/54)
Kultowa już knajpa serwująca najpyszniejszy wegański ramen w stolicy doczekała się trzeciego adresu. Po Mokotowie i Saskiej Kępie przyszła pora na Śródmieście. Świetliste wnętrze zostało urządzone w duchu przytulnego minimalizmu, urozmaiconego plakatami, lampami i azjatyckimi gadżetami. W menu znajdziemy zarówno klasyki, takie jak Spicy Miso Ramen, opcje sezonowe, a także dostępną tylko tu nowość – Tomato Ramen, czyli grzybowo-pomidorowy bulion shoyu z wegańską śmietaną i „serową” posypką z migdałów.
Youmiko Vegan Sushi (ul. Narbutta 83)
Znana z najlepszego wegańskiego sushi w Warszawie Youmiko doczekała się młodszej siostry. Nowy lokal znajduje się na Mokotowie. Wewnątrz królują drewno i róż we wszystkich odcieniach, a na zewnątrz czeka nas przestronny ogródek. W menu znajdziemy znane z ulicy Hożej klasyki – nigiri z konfitowaną marchewką i topingiem z czerwonej cebulki, a także sezonowe nowości, np. szparagi w tempurze. Pysznie i zdrowo – czego chcieć więcej? Przed wizytą warto złożyć rezerwację, bo na stoliki trzeba czasem zaczekać.
Port Pacyfik (ul. Hoża 86)
Bar Pacyfik wreszcie ma duży ogródek. Kilka minut spaceru od lokalu przy ul. Hożej można znaleźć wypełnioną stolikami i leżakami przestrzeń, wieczorami rozświetloną lampkami. W Porcie Pacyfik czeka na nas znana z Baru karta koktajli, a także nowości – tacosy i quesadille od Ricos Tacos. W Porcie spróbujemy także przysmaki dostarczane przez Parowóz, Śledzie z Bornholmu i Street Food Girls, serwującego polski street food autorstwa Anny Klajmon. W menu sezonowe podpłomyki, pyszne kluski śląskie z pokrzywą i desery rodem z PRL.
Ciao a Tutti Żoli (ul. Zygmunta Hübnera 2)
Jeszcze jeden lubiany lokal w nowej odsłonie. Gdy Ciao a Tutti otworzyło się w 2012 r., szybko stało się mekką miłośników pizzy. Po niemal dekadzie restauracja doczekała się dwóch kolejnych lokalizacji, w tym najnowszej na Żoliborzu. W menu znajdziemy ponad 20 wariacji smakowych, więc wybór jednej pozycji bywa trudny. Carciofi z mozzarellą i karczochami alla romana czy Bianca z mascarpone, gorgonzolą i orzechami włoskimi.
Cytryny na Powiślu (ul. Topiel 10)
Miejsc z dobrą pizzą nigdy dość. Podczas wizyty w Cytrynach na Powiślu możemy usiąść w niedużym, przytulnym wnętrzu lub przestronnym ogródku. W menu wyłącznie sprawdzone klasyki. Do wyboru kilkanaście wariantów pizzy wypiekanej w opalanym drewnem piecu – od tradycyjnej margherity przez pikantną salame po warzywną verdurę. W Cytrynach zjemy także inne tradycyjnie włoskie potrawy – pyszne w swojej prostocie focaccie czy gnocchi oraz desery – tiramisu i pana cottę. Wszystko przygotowywane na bazie naturalnych, włoskich produktów.
TEN Warszawiak (ul. Wioślarska 10)
Wizyta w nowym lokalu na nadwiślańskich bulwarach to podróż w czasie. TEN Warszawiak powstał z myślą o młodych ludziach, którym PRL wydaje się być zamierzchłą przeszłością, znaną jedynie z opowieści rodziców i dziadków. Tu mogą zobaczyć, co się wtedy jadło, jak się piło i spędzało wolny czas. Starszym pokoleniom z kolei lokal przypomina smaki dzieciństwa i lata młodości. W menu oczywiście tradycyjna polska kuchnia. Warto spróbować chłodnik, placki ziemniaczane i domowy kompot przepisu babci szefa kuchni. Wieczorami można posłuchać tu również muzyki na żywo. W repertuarze melodie dawnej Warszawy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.