Nowa wersja ikonicznego zapachu francuskiego domu mody Dior ujrzy światło dzienne 30 sierpnia. Odkrywamy pierwsze karty, które uchylają rąbka tajemnicy i wyjaśniają, dlaczego to jeden z najbardziej wyczekiwanych przez nas zapachów sezonu.
Hasło: Uwielbienie
Słowo wypowiedziane w jednym z najbardziej zmysłowych języków świata to nazwa legendy, która stała się już symbolem zapachów z rodziny domu mody Dior. Jej kolejne wariacje podążają z duchem czasu, w nowej odsłonie rzucając wyzwanie perfumiarstwu. Jak zwykle kończy się zachwytem.
Kolory: Złoto i biel
Chłód metalu w szlachetnym odcieniu złota pod postacią zaprojektowanej przez Marię Grazię Chiuri emblematycznej kolii, która ozdabia flakon, oraz biel – symbol delikatności, niewinności i zmysłowości. To nawiązanie do kolorów mleka, widocznych w kolekcji haute couture domu mody Dior na sezon jesień–zima 2022, ale i nieskazitelnej czystości, która odnosi się do nowej formuły zapachu.
Zapach: Niespodzianka
Wymyka się wszystkim dotychczasowym regułom gry. Stworzony na bazie wody, nie zawiera alkoholu, co już czyni go niezwykłym. Wodne akordy są zresztą myślą przewodnią kompozycji opartej na białych kwiatach. Co ciekawe, nos tworzący tę olfaktoryczną ucztę – François Demachy – zrezygnował z tradycyjnego trójpodziału na nuty głowy, serca i bazy.
Ambasadorka: Ikona
Promieniejąca kobiecością, przeszywająca zmysłowym spojrzeniem aktorka, która potrafi zaprezentować się także jako mściwa Imperatorka i zła królowa. Kim jest? Ikoną, która konsekwentnie kontynuuje przygodę z sagą zapachów Dior.
Więcej o nowym zapachu 29 sierpnia na Vogue.pl
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.