Od klasycznej Chanel 2.55 przez kuferek Lady Di i Jane Birkin po bagietkę Carrie Bradshaw – przedstawiamy it-bags, które stały się przedmiotami pożądania.
Royale marki Launer: Jej Wysokość
Drogi Launera i brytyjskiej rodziny królewskiej splotły się w 1950 roku, gdy Królowa Matka kupiła pierwszą torebkę w butiku marki. Kilka lat później przekazała ją córce, Elżbiecie II, która może się obecnie poszczycić kolekcją ponad 200 sztuk. Ulubionymi modelami monarchini są skórzana Royale oraz lakierowana Traviata. Królowa nie rozstaje się z akcesorium na krok, bo jego konkretne ustawienie sygnalizuje służbie sekretne wiadomości. A co w torebce ma Jej Wysokość? Według Phila Dampiera, autora książki „What’s in the Queen’s Handbag and other Royal Secrets”, przede wszystkim smakołyki dla ukochanych piesków rasy corgi, krzyżówki, scyzoryk, mały aparat fotograficzny i miętówki.
Chanel 2.55: Skarbnica tajemnic
Mademoiselle Coco doskonale rozumiała przemiany obyczajowe. W lutym 1955 roku wypuściła na rynek Chanel 2.55 (nazwa nawiązuje do daty debiutu na półkach atelier) i wywołała poruszenie. Model inspirowany torbami żołnierzy był jednym z pierwszych, które kobiety mogły zawiesić na ramieniu i tym samym, oswobodzić ręce. Projekt skrywał nieomal tyle tajemnic, co Coco. Burgundowa wyściółka nawiązywała do mundurku, jaki Mademoiselle nosiła w sierocińcu, pikowania skóra odzwierciedlała zdobienia dżokejskich kaftanów, a wewnętrzna kieszonka zapinana na suwak miała być skrytką na listy miłosne. W latach 80. Chanel 2.55 uwspółcześnił Karl Lagerfeld.
Kelly marki Hermès: Tarcza
Pierwotnie Hermès specjalizował się w akcesoriach jeździeckich, w tym Haut à Courroies – walizek do przechowywania siodeł. W 1928 roku sakwojaż przeprojektowano na damską torebkę Sac à Dépêches, która niecałe 30 lat później trafiła w ręce Grace Kelly na planie filmu Alfreda Hitchcocka, „Złodziej w hotelu”. Po zakończeniu zdjęć aktorka otrzymała ją na zawsze. W 1956 roku świat obiegły fotografie ukazujące księżną Monako, zasłaniającą ciążowy brzuch dużą, czerwoną torbą od Hermèsa. Skutkiem ubocznym medialnego szału było rozsławienie Sac à Dépêches nazywanej przez dziennikarzy „Kelly”.
Speedy marki Louis Vuitton: Codzienne podróże
Historia francuskiego domu mody rozpoczęła się od kufrów, później walizek i przeróżnych sakwojaży. Do dziś wśród najsłynniejszych artykułów marki pozostaje podróżna torba Keepall, która jak sama nazwa wskazuje, ma pomieścić wszystko. Wielkość bestsellera zmodyfikowano w 1965 roku, na prośbę Audrey Hepburn. Wówczas powstała miniaturowa wersja zwana Speedy. Klasyczny monogram obydwu modeli 35 lat później zreinterpretował artysta Stephen Sprouse. Serię „Graffiti” Marc Jacobs, dyrektor kreatywny LV oraz twarz słynnej kampanii toreb, określał jako „antysnobistyczny snobizm”.
Jackie marki Gucci: Hobo-boho
W połowie lat 50. XX wieku powstała jedna z pierwszych hobo bags – Fifties Constance z metką Gucci. Jej uniseksowe przeznaczenie oraz stylistyka bohemy dały o sobie znać w kolejnej dekadzie, gdy stała się nieodłącznym dodatkiem Jacqueline Kennedy, wtedy już Onassis. Była Pierwsza Dama Stanów Zjednoczonych zasłaniała się torbą przed obiektywami paparazzi. Setki zdjęć, na których uwieczniono model przyniosły dodatkowy splendor włoskiemu domowi mody, a wkrótce Fifties Constance przemianowano na Jackie O..
Kelly marki Salvatore Ferragamo: Tajna broń
„Z uporem bronię naszych praw i wolności, dlatego mam dużą torebkę” – mawiała Margaret Thatcher. Premier Wielkiej Brytanii przeobraziła dotychczasowy synonim kobiecości w symbol władzy. Ponoć Michaił Gorbaczow ostrzegał innych polityków: „Uważajcie na torebkę”. Żelazna Dama nosiła głównie projekty Launera oraz Asprey, ale to model Kelly od Salvatore Ferragamo z lat 80. osiągnął na aukcji charytatywnej w 2000 roku zawrotną cenę 100 tys. funtów.
Birkin marki Hermès: Skrystalizowane złoto
Wszystko zaczęło się w 1983 roku między Paryżem a Londynem na pokładzie samolotu Air France. Podczas podróży wysypała się zawartość wiklinowego koszyka Jane Birkin, który aktorka nosiła zamiast torebki. Siedzący obok mężczyzna powiedział: „Powinnaś mieć kuferek z kieszeniami”. „Jeśli Hermès taki zrobi, będę pierwsza w kolejce” – odparła Birkin. Rozmówcą okazał się Jean-Louis Dumas, dyrektor generalny francuskiego domu mody. Pasażer chwycił za ołówek, papierowy woreczek medyczny, i tak, 5000 km nad ziemią, powstał projekt torby, którą kilka lat później nazwano Birkin bag. Dziś, aby zostać właścicielem kultowego modelu, należy nawiązać „osobistą więź ze sprzedawcą”, a sama torba stała się formą inwestycji, cenniejszej niż diamenty i złoto.
Vela marki Prada: Nowe pokolenie
Przejęcie rodzinnej marki w 1977 roku Miuccia Prada wspominała: „Nic mi się nie podobało. Wszystko wydawało się… stare, burżuazyjne, nudne”. Tak rozpoczęła nylonową rewolucję. W 1984 roku wprowadziła bezpretensjonalny (pierwotnie nie miał logo) symbol statusu – plecak Vela. Dodatek – trochę sportowy, trochę wojskowy – w krótkim czasie zmienił wizerunek marki.
Lady Dior: En français
W połowie lat 90. księżna Diana nie rozstawała się z czarnym kuferkiem domu mody Dior, który prasa w mgnieniu oka ochrzciła mianem „Lady Dior”. Torebkę sprezentowała jej Bernadette Chirac, Pierwsza Dama Francji, podczas inauguracji wystawy Paula Cézanne’a w Grand Palais. Model zaprojektowano w 1994 roku. Na pikowaniach odtworzono wzór rafiowych splotów z krzeseł w stylu Napoleona III, na których zasiadali goście podczas pierwszego pokazu Christiana Diora w 1947 roku. Natomiast breloczki układające się w nazwisko słynnego projektanta nawiązują do kolekcji wiszących talizmanów przesądnego mistrza (wśród obiektów była gałązka konwalii, czterolistna koniczyna oraz kawałek grawerowanego złota).
Baguette marki Fendi: Z paryskiej piekarni
Bagietkę w 1997 roku zaprojektowała Silvia Venturini Fendi, wnuczka założycieli rzymskiego domu mody. Nazwa oczywiście odnosi się do krótkiej rączki, dzięki której torebka układała się pod pachą niczym bochenek paryskiego pieczywa. Kompaktowe cudo (mieściło szminkę, portfel i może mały notes) niemal z dnia na dzień zostało jednym z najpopularniejszych dodatków przełomu wieków. Nie bez znaczenia był także jeden z odcinków „Seksu w wielkim mieście”, w którym złodziej zażądał od Carrie Bradshaw (Sarah Jessica Parker) torebki, a ta odparła: „Ależ to bagietka”. Dlatego, gdy w 2019 roku Fendi wznowił produkcję baguette bag, do kampanii zaangażowano Sarę Jessicę Parker.
Saddle marki Dior: Porno i Helmut Newton
Kampanią Diora na sezon wiosna-lato 2000 John Galliano kategorycznie odciął się od mody na anemiczne modelki z nurtu heroin chic i zapoczątkował wyuzdaną erę porno chic. Jednym z najgłośniejszych projektów kolekcji była torebka-siodło. W modelu dopatrywano się inspiracji fotografiami Helmuta Newtona, na których kobieta pozowała ubrana jedynie w końskie siodło i oficerki. Po szturmie na atelier przy Avenue Montaigne blask torby powoli zaczął gasnąć, aż w 2007 roku zniknęła z wybiegów. Gdy w 2014 roku założyła ją Beyoncé, nastąpiła gorączka vintage saddle bag. Dlatego cztery lata później następczyni Galliano Maria Grazia Chiuri na nowo rozpoczęła produkcję rozsławionej torby.
Motorcycle marki Balenciaga: W służbie celebrytkom
– To się nie uda, jest giętka, pozbawiona glamouru – usłyszał w 2000 roku Nicolas Ghesquière po zaprezentowaniu szefostwu koncernu Kering prototypu torebki Motorcycle. Ostatecznie dyrektor kreatywny Balenciagi przekonał władze do wyprodukowania 25 egzemplarzy na potrzeby pokazu. Po prezentacji kolekcji miał je rozdać modelkom oraz przyjaciółkom marki. Ale gdy torba przypominająca „starą, dobrą rzecz” (jak mówił w 2015 roku Nicolas) oraz „przedmiot vintage znaleziony na pchlim targu” (jak określiła ją 20 lat temu Kate Moss) trafiła w ręce Moss, czy Sienny Miller, nie było odwrotu. Kilka miesięcy później rozpoczęła się produkcja na masową skalę.
Alexa marki Mulberry: Trofeum i deklaracja
„To prawdziwe trofeum. Skórzana deklaracja bycia cool. Najbardziej pożądany projekt roku to Alexa marki Mulberry” – pisał pod koniec 2010 roku „Guardian”, świętując pierwsze urodziny torebki. Alexa uchroniła markę przed bankructwem po giełdowym krachu, sprawiła, że dom mody Mullbery rozwijał się, gdy inne masowo upadały. Model powstał, gdy projektanci natrafili w magazynie na zdjęcia Alexy Chung ze starą, męską aktówką Mulberry. Z połączenia dziedzictwa marki ze stylistyką pierwszej dekady XXI wieku powstała Alexa, ulubiony model samej Chung, czy Blair Waldorf z „Plotkary”.
Padded Cassette marki Bottega Veneta: Plecionki
„Kiedy twoje własne inicjały wystarczą” – brzmiał slogan włoskiej marki. Projektanci Bottegi Venety opracowali charakterystyczny splot skórzanych pasów nazywany Intrecciato, który stał się synonimem dyskretnego luksusu. Lata 90. i logomania spowolniły rozwój domu mody. Dopiero gdy kierownictwo artystyczne w 2001 roku objął Tomas Maier, powrócono na szczyt. Dziś spuściznę pielęgnuje Daniel Lee odpowiedzialny za gigantyczny sukces marki i projekt współczesnej it-bag – Padded Cassette.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.