Znaleziono 0 artykułów
16.01.2025
Artykuł partnerski

Francuski patent na długowieczność

16.01.2025
(Fot. Materiały prasowe)

Francuska marka, której historia bierze swój początek we francuskiej winnicy, w 2025 rok wchodzi z odświeżoną gamą kultowych kosmetyków o opatentowanym składzie, odpowiadając na największy trend w pielęgnacji skóry i przedstawiając nową, niezwykłą ambasadorkę.

Osoby doskonale znające Caudalie (fanki francuskiej pielęgnacji, ale też nowinek w dziedzinie beauty) mogłyby powiedzieć, że marka słynąca ze swojego winnego rodowodu wycisnęła już z winogron wszystko – resweratrol, winiferynę, wodę bio z owoców. Jak się jednak okazuje, posiadanie nawet tak niezwykłych i często bezkonkurencyjnych w pielęgnacji składników nie oznacza końca pracy nad idealną formułą produktów. Dlatego w 2025 roku marka zdecydowała się odświeżyć swoją kultową i najbardziej ekskluzywną gamę Premier Cru, która stanowi kompleksowe rozwiązanie na wszystkie widoczne oznaki starzenia się skóry: zmarszczki, przebarwienia i utratę jędrności.

(Fot. Materiały prasowe)

Nowa gama Premier Cru: Z plantacji prosto na Harvard

Ponieważ historia lubi się powtarzać, a te inspirujące warto przypominać, przenieśmy się na południowy zachód Francji, w okolice Bordeaux do winnicy, nad którą góruje zamek Smith Haut Lafitte. To tu narodził się pomysł wykorzystania składników zawartych w winorośli w służbie pięknej skóry, za sprawą niezwykłego spotkania Mathilde i Bertranda Thomasów (spadkobierców posiadłości) i profesora Josepha Vercauterena, dyrektora laboratorium Uniwersytetu Farmacji w Bordeaux, który wytłumaczył, z jakim bogactwem obcują na co dzień, nie mając wcale na myśli ekskluzywnego trunku leżakującego w piwnicach ich zamku, a winiferynę zmagazynowaną w winogronach. Jej działania nikt nie musiał udowadniać w laboratorium – wystarczyła obserwacja dłoni kobiet pracujących przy zbiorze w winnicach, które smarowały twarze i ręce sokiem z pędów winorośli, aby rozjaśnić przebarwienia i rozświetlić cerę. Tak powstał pierwszy produkt z linii Premier Cru.

Opracowanie w 2025 roku nowej receptury Premier Cru również nie obyło się bez udziału nauki. W projekt został zaangażowany Uniwersytet Harvarda, a efektem było odkrycie nowego składnika aktywnego przywracającego skórze jędrność, który razem ze sprawdzoną już recepturą aktywuje naturalne mechanizmy zapewniające młody wygląd skóry. Jak działa nowa formuła kremu Premier Cru? Opiera się na trzech filarach. Po pierwsze, działaniu przeciwzmarszczkowym, dzięki opatentowanej technologii, która zwiększa działanie białek długowieczności – sirtuin oraz resweratrolowi z winorośli (pobudza aktywność komórek produkujących kolagen, kwas hialuronowy i elastynę). Po drugie, właściwościach modelujących, za które odpowiada nowy naturalny składnik, jakim jest ekstrakt z drzewa różanego (stymuluje działanie fibryliny-1, która jest białkiem niezbędnym doutrzymania gęstości skóry). Po trzecie, działaniu przeciwko przebarwieniom, co ma miejsce za sprawą opatentowanej przez Caudalie winiferyny (skuteczniejszej w rozświetleniu i rozjaśnieniu od popularnej witaminy C aż o 43 proc., a niacynamidu o 10 proc.). Efekt potrójnej synergii? Również udowodniony w badaniach. Aż 98 proc. ankietowanych kobiet zauważyło redukcję zmarszczek mimicznych w okolicy nosa i ust.

(Fot. Materiały prasowe)

Kelly Rutherford testuje francuski patent na długowieczność

Choć przez lata najlepszą ambasadorką marki była jej współzałożycielka i jednocześnie autorka bestsellerowej książki „The French Beauty Solution” – Mathilde Thomas, z okazji odświeżenia linii Premier Cru, marka Caudalie zdecydowała się na kolejny przełomowy krok (jak zwykle wykonany w zgodzie ze swoimi wartościami) i do kampanii zaprosiła znaną aktorkę Kelly Rutherford, która zachwycała prawie dwie dekady temu jako Lily van der Woodsen w serialu „Plotkara”, ale to dziś odkrywa przed światem siłę dojrzałego piękna. Choć urodziła się w Stanach Zjednoczonych, z łatwością mogłaby uchodzić za paryżankę, a to za sprawą swojego zamiłowania do minimalizmu – zarówno w urodzie, jak i modzie. Jej mirror selfies w 2024 roku stały się wiralem, co tylko przypieczętowało tytuł najlepiej ubranej kobiety, którym okrzyknął ją brytyjski magazyn „Grazia”. Naturalna, dbająca o siebie, ale nie goniąca za wszelką cenę za młodością Kelly Rutherford wydała się wprost idealną osobą do współpracy z marką wyznającą podobne wartości.  – Kelly idealnie uosabia wyrafinowaną, ponadczasową elegancję, która odzwierciedla moją wizję kremu Premier Cru – powiedziała Mathilde.

Współpraca 56-letniej aktorki z Caudalie to nie zwykły ambasadorski kontrakt, ale kontynuacja wspólnej historii, którą Kelly zainicjowała 15 lat temu podczas spotkania w Nowym Jorku z Mathilde, gdy zainteresowana tematem holistycznej pielęgnacji opartej na naturalnych składnikach poprosiła o polecenie i spersonalizowanie jej urodowej rutyny, której do dziś jest tak naprawdę wierna.

Opakowania z szacunku do planety

Odświeżona gama Premier Cru wpisuje się w trzy najważniejsze hasła pielęgnacji A.D. 2025 – skinimalism, bo jedna gama odpowiada na wszystkie potrzeby skóry, longevity, które wypiera dawne podejście anti-aging (dziś o skórze myślimy w kategorii zdrowia i długowieczności, a nie niemożliwego cofnięcia czasu) i sustainability, bo krem sprzedawany jest w specjalnych kapsułkach, pozwalających uzupełnić szklany słoiczek wielokrotnie i z zachowaniem zasad higieny.

(Fot. Materiały prasowe)

Co składa się na gamę Premier Cru? Gwiazdą jest bez wątpienia krem, którego konsystencję można dobrać do potrzeb skóry – podstawowej La Crème oraz bogatszej, idealnej dla cery dojrzałej i suchej w postacie La Crème Riche (wzbogaconej ceramidami i uzupełniającymi barierę skóry lipidami). Do tego ultranawilżające serum z kwasem hialuronowym z 98 proc. składników pochodzenia naturalnego oraz krem pod oczy z chłodzącą metalową końcówką, która wspiera redukcję opuchlizny i działa jak „mikrożelazko” rozprasowujące zagniecenia skóry w okolicy spojrzenia.

Na koniec warto powiedzieć, czego nie znajdziemy w – co należy podkreślić – wegańskich formułach kosmetyków Caudalie. To parabeny, olej mineralny, PEG, silikon i fenoksyetanol.

Agnieszka Zygmunt
  1. Uroda
  2. Premiery urodowe
  3. Francuski patent na długowieczność
Proszę czekać..
Zamknij