Penélope Cruz i Salma Hayek pojawiły się w Mandarin Oriental Residences w Beverly Hills, aby świętować sukces hiszpańskiej aktorki, związany z jej ostatnią rolą w filmie „Ferrari”. I choć na przyjęcie przyszło wiele cenionych gwiazd Hollywood (wśród nich Kristen Stewart), właśnie Cruz i Hayek przyciągnęły największą uwagę. A to za sprawą ich stylizacji. Miały na sobie sukienki, wpisujące się w trendy, które będą obowiązywały wiosną 2024 roku.
Penélope Cruz i Salma Hayek zapowiadają trendy na wiosnę 2024
Zarówno Penélope Cruz jak i Salma Hayek uznawane są za modowe ikony. Nieustannie udowadniają swoimi stylizacjami, że znają najnowsze trendy. Na oficjalne okazje wybierają stroje, które podkreślają ich dojrzałość i duże doświadczenie w publicznych wystąpieniaach. Nie inaczej było więc w przypadku looków, w których zaprezentowały się podczas przyjęcia, zorganizowanego na cześć filmu „Ferrari”. Choć postawiły na różne stylizacje, obydwie nawiązywały do trendów na wiosnę 2024.
W 2024 powrócą fasony z lat 60. oraz brąz
Trudno ocenić, która z aktorek podczas przyjęcia w Beverly Hills prezentowała się lepiej. Penélope postawiła na tweedową, nieskazitelnie białą sukienkę, przypominającą kreacje z lat 60. XX wieku. Dobierając do tego stroju subtelne rajstopy w śnieżne poprzeczne paski, sięgające kolan, zestawione z dwukolorowymi czółenkami, nadała całej stylizacji dziewczęcego charakteru. Efekt ten dodatkowo podkreśliła ozdoba we włosach oraz czarna torebka Chanel. Salma wybrała natomiast długą skórzaną brązową sukienkę, zestawiła ją z butami na obcasie w tym samym odcieniu. Miłośniczka fasonu w stylu retro, jak i fanka monochromatycznego, czekoladowego looku nawiązały do trendów, które na dobre zdominują nadchodzący wiosenny sezon.
„Ferrari”: Kolejny film z Penélope Cruz w roli głównej
Zdobywczyni Oscara wciąż zaskakuje nowymi występami w filmach. Za rolę w „Ferrari” dostała nominację do Nagrody Gotham. Film w reżyserii Michaela Manna wejdzie do polskich kin 29 grudnia.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.