Zapach cytrusów obniża poziom kortyzolu i stymuluje pracę mózgu. Działa antybakteryjnie, a także sprawia, że wyglądamy szczuplej. Jeśli chcemy przetrwać listopad (i to, co po nim) z uśmiechem – cytrusowe olejki i perfumy przydadzą się tak samo jak ciepła czapka.
Jeśli na samą myśl o zimowych miesiącach czujemy nostalgię i ogarnia nas apatia – warto potraktować to jako ostrzeżenie. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje, że w 2030 roku to depresja zajmie pierwsze miejsce na liście najgroźniejszych chorób cywilizacyjnych.
Kiedy więc nadchodzą ciemność i chłód, warto zmienić przyzwyczajenia i wprowadzić w życie kilka nowych rytuałów. Takich jak chociażby codzienne stosowanie cytrusowych zapachów, które odgonią wewnętrzny smutek i sprawią, że świat wokół nas wyda się choćby odrobinę bardziej sympatyczny. Wybraliśmy kilka najzacniejszych naszym zdaniem, a jednocześnie sprawdzających się nawet w najbardziej szare dni.
Uśmiech z butelki
Cytrusowa aromaterapia, czyli otaczanie się rześkimi zapachami, sprawdza się w walce z brakiem energii skuteczniej niż mocne espresso. U nas to nowa moda, ale Japończycy wiedzą to od wieków. W najchłodniejsze, zimowe wieczory zalecają gorące kąpiele z olejkami cytrusowymi, tuż przed snem wcierają ekstrakty z tych owoców w skórę.
Ich obserwacje i liczące sobie tysiące lat tradycje zostały potwierdzone współczesnymi badaniami klinicznymi. Japońscy naukowcy (m.in. neuropsychologowie T. Komori i doktor R. Fujiwara) wykazali, że dzięki regularnej terapii olejkami cytrusowymi pacjentom cierpiącym na zaburzenia depresyjne widocznie poprawiały się nastrój i samopoczucie. Poprawiała się też ich odporność i zmniejszała podatność na stres. Wniosek? Jeśli chcemy przejść przez jesienio-zimę z uśmiechem, olejki i perfumy z tym składnikiem przydadzą się tak samo jak ciepła czapka.
Nowe rytuały
Przed stresującym wydarzeniem powąchaj przez kilka minut czysty olejek z yuzu lub zwyczajnej cytryny. Kiedy nie możesz zasnąć – spryskaj nim pościel. To paradoks, ale cytrus jednocześnie pobudza i uspokaja!
Codziennie rano, kiedy poczujesz niechęć do wstania z łóżka, bo szaro i zimno, użyj perfum z cytrusowymi nutami. I powtarzaj to w ciągu dnia, kiedy tylko poczujesz spadek energii. Efekt uboczny? Wszyscy w twoim otoczeniu będą mieć lepszy humor.
– Zauważyliśmy, że akcent pomarańczy, grejpfruta, cytryny czy bergamotki wywołuje błysk w oku naszego gościa, a kompozycje z użyciem cytrusów są chętnie powtarzane i opisywane jako energetyczne. Co więcej, mówi się, że pachnąc cytrusami, innym wydajemy się o kilka kilo lżejsi – mówi Michał Jeger, założyciel perfumerii Mo61.
Nic dziwnego, że czujne marki perfumeryjne od razu podłapały ten trend i zaczęły tworzyć „wielosezonowe cytrusy”. Oto kilka najszlachetniejszych na naszym rynku. Żaden nie skojarzy się z odświeżaczem powietrza, ale każdy poprawia humor.
Cytryna
Popularna na całym świecie, antybakteryjna i immunostymulująca. Uśmierza ból, zmniejsza napięcie, poprawia nastrój. Pobudza. Cytryna jest dobra na wszystko.
Neroli Portofino Acqua od Toma Forda jest zaproszeniem do zanurzenia się w uwodzicielskiej atmosferze włoskiej riwiery. To nowe oblicze klasycznej wody kolońskiej ucieleśniającej chłodną bryzę, migoczącą w słońcu wodę i bujną roślinność Portofino. Do olejków cytryny sycylijskiej dodano tu nuty wysoce cenionego gorzkiego drzewa pomarańczowego. Wszystko przełamane nutami kwiatowymi i lekkim odcieniem ambry. Wstajesz, używasz i… czujesz się jak na wakacjach.
Pomarańcza
Olejek eteryczny pochodzi ze świeżej skórki owoców. Umożliwia naturalny detoks organizmu i fenomenalnie poprawia trawienie. Stymuluje również układ odpornościowy, więc dobrze mieć go w domu w chłodniejsze wieczory. Jo Malone Orange Bitters Cologne to najcieplejszy z zimowych koktajli. Odrobina słodkiej pomarańczy i porcja dojrzałej mandarynki zostały połączone z soczystą śliwką, zmysłowym drzewem sandałowym i bursztynem.
Druga propozycja z pomarańczą w roli głównej to Paris-Riviera od Chanel. Perfumiarz Olivier Polge połączył jaśmin z wyjątkową jakością neroli z kwiatów pomarańczy rosnących na południu Francji. Powstał odświeżający zapach śródziemnomorskich kwiatów skąpanych w świeżych cytrusach. Kwintesencja śródziemnomorskiej elegancji.
Bergamota
Bergamota ma silne właściwości przeciwgrzybicze, jest używana jako środek uspokajający, rozluźnia mięśnie i pomaga zasnąć. – Marki luksusowe nie tworzą już zapachów po prostu cytrusowych, lecz sięgają głębiej i celują dokładniej – w poszczególne owoce. Włoska marka Perris Monte Carlo w ramach „Italy Collection” stworzyła zapachy poświęcone kalabryjskiej bergamotce – mówi Michał Missala z Perfumerii Quality. Bergamotto di Calabria dzięki wysokiej jakości składnikom i tradycyjnym technikom sprawia, że świeżość bergamotki trwa bardzo długo. W tej kompozycji znajdziemy też pieprz syczuański, absolut kwiatów pomarańczy i jaśminu oraz wetiwer i ciepłe, miękkie piżmo.
Yuzu
Owoc yuzu został sprowadzony do Japonii i Korei z Chin. Przypomina nieco pomelo, ma grubą skórkę i niesamowity aromat. W Japonii używa się go do przygotowania rozgrzewającej kąpieli, zwanej yuzuburo. Do wanny wrzuca się owoce w całości lub przekrojone na pół.
Note de Yuzu marki Heeley to właśnie olejek z yuzu połączony przekornie z morską solą i zielonym wetiwerem. Zapach iskrzy jak musujące cukierki. – Czasami proponujemy ten zapach klientom, którzy przyszli po coś zupełnie innego. Reakcja jest zawsze taka sama: zaskoczenie, szeroko otwarte oczy, a potem uśmiech od ucha do ucha – mówi Ola Adamowska z neoperfumerii Galilu.
Grejpfrut
Pomimo tego, że pobudza apetyt, badania pokazały, że kobiety pachnące zapachem świeżych owoców grejpfruta są postrzegane przez mężczyzn jako kilka lat młodsze, niż są w rzeczywistości. Ten zapach pomaga zwalczyć migreny i bezsenność. Le Couvent des Minimes Aqua Mysteri łączy słodki i orzeźwiający zapach grejpfruta i pomarańczy z ciepłem drzewa cedrowego. Tak pachniał usiany kwiatami gaj pomarańczowy otaczający legendarny klasztor minimitów.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.