Grupa L’Oréal sięga po składniki ze zrównoważonych źródeł i wprowadza rewolucyjne zmiany w produkcji. Deklaruje, że do 2025 roku jej produkty będą w stu procentach neutralne pod względem emisji dwutlenku węgla. Marka zachęca też właścicieli salonów, by ich sposób działania uwzględniał troskę o środowisko.
Ekologiczny styl życia to nie tylko trend, który mógłby przeminąć, ale świadoma decyzja współczesnych konsumentów. Jak wykazują badania, już co trzeci Polak identyfikuje się jako osoba, stawiająca dobro planety na pierwszym miejscu (Badanie Ernst & Young Future Consumer Index z 2021 roku). Świadomi konsumenci czytają etykiety, wybierają produkty, których składniki pozyskiwanie są ze zrównoważonych źródeł i oczekują gruntownych zmian w procesie produkcji. Grupa L’Oréal wychodzi im na przeciw.
„W latach 2013-2020 udało się zredukować emisję dwutlenku węgla o 81 %, a zużycia wody o 49 %. Ulepszono też profil środowiskowy lub społeczny w przypadku 96 % nowych bądź odnowionych produktów, a fabryka L’Oréal Warsaw Plant w Kaniach pod Warszawą zainwestowała w stację recyklingu wody, która obecnie odzyskuje do 5500 m3 miesięcznie, co odpowiada 11 milionom półlitrowych butelek.
L’Oréal Warsaw Plant ma stać się fabryką o zamkniętym obiegu – już teraz wykorzystywana tam woda trafia wyłącznie do produktu gotowego i jest używana do celów sanitarnych, natomiast pozostała – oczyszczana i wykorzystywana ponownie w zamkniętej pętli”. O tym wszystkim czytamy w oświadczeniu marki.
A to tylko część zmian, bo w ramach działającego już od 2 lat programu „L'Oréal for the Future”, grupa planuje, że do 2025 roku stanie się w stu procentach neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla. Mają zmienić się opakowania takich marek jak L’Oréal Professionnel Paris, Kérastase, Matrix, Biolage i Redken na pochodzące ze zrównoważonych źródeł i niezwiązane z wylesianiem.
Plan znacznego zmniejszenia ilości wody zużywanej przez fabryki L’Oréal ma być realizowany poprzez stosowanie obiegu zamkniętego czy ograniczenie wytwarzania gazów cieplarnianych, wynikających z użytkowania gotowych już produktów przez konsumentów.
Firma dba również o wdrażanie zmian w salonach fryzjerskich, tak by stawały się bardziej przyjazne środowisku. Namawia do zmian, które można uznać za niewielkie – wystarczy przecież zastosować energooszczędne żarówki, zrezygnować z jednorazowych produktów i papierowych katalogów, w restrykcyjny sposób segregować odpady. Ale planowane jest też wprowadzanie w salonach rozwiązań poważniejszych, takich jak ekologiczne krany, redukujące zużycie wody nawet do 61 %.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.