Początek 2021 roku upłynął pod znakiem loungewearu. W drugim kwartale znów mogłyśmy się wystroić. Na dobre rozpoczęły się nowe Roaring Twenties – pokochałyśmy maksymalizm, eksperymentowałyśmy z nagością, przekonałyśmy się, że czasami więcej znaczy lepiej. Nie zapominałyśmy jednak o wygodzie. Lista najbardziej pożądanych ubrań i dodatków minionego roku stanowi więc idealny balans odwagi, ekspresji i funkcjonalności.
Sukienka Nensi Dojaki: Oda do nagości
Pochodząca z Albanii, a tworząca w Londynie projektantka zgarnęła w tym roku dwie najważniejsze nagrody dla młodych projektantów – we wrześniu triumfowała w konkursie LVMH Prize, a w listopadzie opuściła ze statuetką galę Fashion Awards. Jej przezroczysta, asymetryczna, jedwabno-tiulowa sukienka była też jedną z najczęściej wyszukiwanych według raportu platformy Lyst – w każdym miesiącu ostatniego kwartału miała generować siedem tysięcy internetowych wyszukiwań dziennie.
Projekty Dojaki chce mieć dziś w szafie każdy – influencerki, gwiazdy i inne odważne klientki. Choć mają coraz większą dystrybucję (od Harrodsa i Selfridges po MatchesFashion i Mytheresę), w najpopularniejszych rozmiarach wyprzedają się w mgnieniu oka.
Torebka Cleo Prady: Nowa it-bag
Premierze modelu towarzyszyła kampania z udziałem najważniejszych influencerek – na Instagramie promowały ją Leonie Hanne, Camille Charriere i Pernille Teisbaek. Choć największym powodzeniem cieszyła się w wersji czarnej, włoski dom mody szybko zaproponował ją też w bieli, w nieco większym rozmiarze albo wykonaną z monochromatycznej dzianiny. Nic dziwnego, że jej specjalną edycją Prada świętuje tegoroczną gwiazdkę – przyjaciółki marki w spektakularnej przesyłce znalazły Cleo wysadzaną błyszczącymi kamieniami.
Klapki Yeezy: Zwyczajnie niezwyczajne
Choć w życiu osobistym Ye Westa w 2021 roku nie działo się najlepiej (w lutym po dziewięciu latach małżeństwa Kim Kardashian-West wystąpiła o rozwód, w listopadzie odszedł jego bliski przyjaciel Virgil Abloh), nie mógł narzekać na karierę. Wypuścił długo wyczekiwany album „Donda”, a jego stała współpraca z adidasem generowała kolejne bestsellery. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się w tym roku dwa modele butów Yeezy – wciągane Foam Runner i gumowe klapki Slide. Najczęściej nosiło się je z oversize’owymi dresami lub legginsami i grubymi skarpetami albo w połączeniu z kolarkami i bluzą.
Kardigan Jacquemusa: W pełnej okazałości
W latach 90. zapinane na jeden guzik koszule i kardigany nosiły Gwyneth Paltrow i Jennifer Lopez. W 2021 roku ambasadorkami trendu stały się m.in. Bella Hadid, Hailey Bieber i Megan Fox. Wszystkie pokochały La Maille Pralù, krótki i dopasowany kardigan z kolekcji „La Montagne” Jacquemusa. La Maille Pralù odkrywał nie tylko brzuch, lecz także fragment biustu. Zmysłowości dodawało mu złote zapięcie z nazwą marki. Nosiło się go z ołówkowymi spódnicami albo w stylizacjach nawiązujących do trendu Y2K – obszernymi dżinsami o obniżonym stanie, ze sneakersami w stylu retro i kolorowymi okularami.
Buty Aminy Muaddi: Kopciuszek zostaje na imprezie
Influencerki i gwiazdy szczególnie upodobały sobie model Begum, czyli wykonane z transparentnego lub kolorowego PVC czółenka typu slingback ozdobione na czubku błyszczącą aplikacją. Współczesne buty księżniczki, jak czasem określa się projekty Muaddi, nosiły nie tylko w wieczorowych zestawieniach – często łączyły je także z minimalistycznymi garniturami albo dżinsami. Podobnie jak w przypadku sukienek Nensi Dojaki, tu także nie można zbyt długo zwlekać z decyzją zakupu – mimo dość wysokich cen „Begum” wyprzedają się bardzo szybko. Chyba że ma się Aminę za przyjaciółkę. Muaddi, która jest zresztą najlepszą ambasadorką swoich dzieł, dba, by jej koleżanki influencerki z dumą nosiły i promowały jej projekty.
Gumowe botki Bottegi Venety: Reaktywacja
Wprawdzie botki-kalosze „Puddle” pojawiły się już w kolekcji Bottegi Venety na jesień–zimę 2020, ale dopiero w tym roku zrobiły spektakularną karierę. Pokochaliśmy je za wygodę i wszechstronność – równie dobrze sprawdzały się w połączeniu z długimi spodniami i ciepłym płaszczem, jak i w zestawie z krótką sukienką lub szortami.
Lista ich fanów jest naprawdę długa – od Justina Biebera po Rosie Huntington-Whiteley.
Kożuch Totême: Luksus na co dzień
Wśród okryć wierzchnich szwedzkiej marki jest sporo bestsellerów – wełnianych płaszczy z falującymi klapami, klasycznych trenczy czy oversize’owych puchówek. W tym sezonie dołączył do nich krótki kożuszek o inspirowanym budrysówką fasonie, koniecznie w wersji w kolorze przybrudzonej bieli. Jego najlepszymi ambasadorkami zostały skandynawskie influencerki. Kożuch pozostaje wyprzedany. Marka obiecuje jednak, że będzie ponownie dostępny jeszcze w grudniu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.