Dla wszystkich tych, którzy mówili, że moda już nie potrafi zaskakiwać. Podczas pokazu Coperni na wiosnę-lato 2023 trzech artystów wykonało suknię na żywo, używając tkaniny w spreju, która w ciągu kilku minut zastygła na ciele Belli Hadid.
Dyrektorzy kreatywni Coperni – Sébastien Meyer i Arnaud Vaillant – mają talent do tworzenia wirali. W sezonie zimowym proponowali szklaną torbę, która choć mogła pomieścić zaledwie iPhone’a czy portfel, wyprzedała się na pniu. Idąc za ciosem, w kolekcji na wiosnę-lato 2023 kontynuują eksperymenty z niekonwencjonalnymi materiałami. W miejscu nieprzypadkowym, bo pokaz odbył się w sali przeznaczonej do ekspozycji maszyn tkackich i nici w muzeum wzornictwa przemysłowego w Paryżu.
O tym, że projektanci Coperni szykują coś wielkiego, plotkowano na kilka godzin przed prezentacją. Ale chyba nikt nie spodziewał się, że kolekcja stosunkowo młodej marki przejdzie do historii. Klasyczny finał zastąpił performance. Na wybieg weszła Bella Hadid ubrana w cielistą bieliznę. Wkrótce modelkę otoczył zespół artystów kierowany przez dr Manela Torresa, dyrektora Fabrican Ltd i wynalazcę tkaniny w spreju. Ciało Hadid spryskano specjalistyczną farbą, która w ciągu kilku minut zamieniła się we włókna, tworząc sukienkę. Poluźniono dekolt kreacji, opuszczono ramiączka i tak Bella dołączyła do reszty modelek, zamykając widowiskowy pokaz.
Jak wskazują Sébastien Meyer i Arnaud Vaillant, tkanina natryskowa to najbardziej innowacyjna i awangardowa technika XXI wieku. Schnie natychmiast po zderzeniu z daną powierzchnią, tworząc warstwę włókniny. Powstałe w ten sposób ubrania można prać i nosić ponownie. Niby zatem zwykła sukienka, a jeszcze przed opadnięciem kurtyny, jej zdjęcia obiegły cały świat.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.