Do dusznej i schowanej pod pierzynką z chmur Warszawy 5 czerwca duet MMC Studio – Ilona Majer i Rafał Michalak – wniósł odrobinę słońca. A przemyconą pod postacią zwiewnych tkanin morską bryzą, pobudził marzenia o sennym lecie. – Inspiruje nas letni wiatr, wyobrażenie o dziewczynie idącej brzegiem morza – mówią projektanci o kolekcji Resort 2025, zatytułowanej „Le Madame”.
By odtworzyć klimat wakacji Jacquemus zabrał gości aż na Capri. Dior o wszystkich obliczach lata opowiadał w Szkocji, a Chanel na dachu budynku zaprojektowanego przez Le Corbusiera w Marsylii. W tym podróżniczym pejzażu duet MMC Studio – Ilona Majer i Rafał Michalak – poszedł pod prąd, bo historię morskiej bryzy i czerwcowego słońca, nieśmiało wychylającego się zza pamiętających zimę chmur, opowiedział w samym sercu Warszawy – w budynku Kolektywnej Instytucji Kultury na Nowym Świecie.
Inspirowana latem kolekcja MMC Studio Resort 2025 „Le Madame”
Ilona i Rafał trafili tu przy okazji poszukiwania przestrzeni wystawienniczej dla projektu fotograficznego, współtworzonego z portrecistką Aldoną Kaczmarczyk i wyjątkowymi kobietami uosabiającymi ducha marki: Larą Gessler, Katarzyną Herman, Aleksandrą Domańska i Milą Jankowska. W byłym klubie Le Madame, który obecnie funkcjonuje jako Kolektywna Instytucja Kultury – Galeria Prześwit, zachwyciły ich otwarta przestrzeń, energia, a przede wszystkim przeszklony dach. To nim inspirowali się przy wyborze tkanin do zaprezentowanej 5 czerwca kolekcji Resort 2025: mglistych jedwabi, z których szyto zamaszyste suknie, koszule i szorty, denimu (tu pełna paleta fasonów i krojów, od klasycznych jeansów przez marynarki po gorsety) czy ażurowych koronek (romantyczne slip dresses). Na jego bazie, a właściwie przebłyskującego przez dach nieba, skonstruowano też paletę barw: słoneczne dni nasyciły tkaniny wszystkimi odcieniami żółcieni, te deszczowe wprowadziły szarość i beż (a także nylonowe płaszcze i uniseksowe trencze). Było burzowe indygo, bezchmurny błękit i chmurzasta biel.
Jak brzmi lato? Odpowiedź znajdziemy w najnowszej kolekcji MMC Studio „Le Madame”
W kolekcji wakacyjny luz przeplatał się ze sportem, płynnością płci (męskie kimona i spódniczki) oraz charakterystycznymi dla MMC Studio wtrętami w stylu power dressingu – biznesowa linia, przeskalowane formy. Podobne kontrasty dało się wyczuć w podkładzie muzycznym, w którym dźwięki, skomponowane przez Marcina aka Zigy Iva oraz Piotra Radzio, zazębiały się z cichą melodią wygrywaną przez rozwieszone w sali dzwonki. Ot, cisza przed letnią burzą.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.