Odliczanie w końcu dobiega końca. „Diuna: Część druga” z Timothée Chalametem i Zendayą w rolach głównych trafi na ekrany już 1 marca. Oto wszystko, co wiemy o kontynuacja adaptacji kultowej powieści Franka Herberta
Przystępując do pracy nad słynną powieścią Franka Herberta, Denis Villeneuve zdawał sobie sprawę, że czeka go nie lada wyzwanie. W końcu na „Diunie” poległ wcześniej sam David Lynch, a ambitny projekt Alejandra Jodorowsky’ego nigdy nie został zrealizowany. Z tego powodu kanadyjski reżyser od początku planował historię planety Arrakis w dwóch częściach. Przyszłość kontynuacji zależała jednak od sukcesu pierwszej „Diuny”. Ten przekroczył wszelkie oczekiwania studia i zaledwie kilka dni po premierze filmu potwierdzono powstanie drugiej części.
Data premiery
– To spełnienie marzeń – przyznał Villeneuve, gdy otrzymał zielone światło na rozpoczęcie prac. Reżyser złożył fanom obietnicę, że „Diuna 2” nie zawiedzie ich oczekiwań. Kanadyjczyk ponownie stanął za kamerą produkcji, a także będzie współautorem scenariusza. Z równym entuzjazmem powróciły na plan gwiazdy „Diuny”, na czele z Timothée Chalametem i Zendayą. Ze względu na strajk scenarzystów i aktorów premiera filmu została przesunięta z 3 listopada 2023 roku na 1 marca 2024 roku.
Fabuła filmu
W drugiej części filmu dowiemy się, jak książę Paul Atryda odnajdzie się pomiędzy Fremenami, rdzennymi mieszkańcami planety Arrakis. Po szczególnej próbie odmieniony bohater przyjmie przydomek Muad'Dib i rozpoczyna duchowo-fizyczną podróż, by zrealizować swoje przeznaczenie. Finał jego historii będzie jednak zależał od jego wyborów.
Jak donoszono już w sierpniu 2021 roku, druga część „Diuny” ma skupiać się na granej przez Zendayę postaci Chiani, ukochanej księcia Paula. – Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem pracować z dwoma niezwykłymi talentami, jakimi są Timothée i Zendaya. Tym bardziej nie mogę się doczekać, aż wrócimy na plan drugiej części „Diuny”, wiedząc, że tym razem to Chiani będzie bohaterką historii – mówił reżyser w rozmowie z włoskim magazynem „La Repubblica”.
Choć w sadze głównym bohaterem do końca pozostaje Paul, umieszczenie w centrum kobiety i rdzennej mieszkanki planety wpisuje się w szerszą wizję Villeneuve’a. – Zależało mi na stworzeniu świata zrozumiałego dla widzów, świata, z którym mogliby się utożsamiać. Nie chciałem, by był egzotyczny czy wyidealizowany. Chciałem, żeby prezentowana rzeczywistość mogła żyć własnym życiem – dodał.
W „Diunie: Części drugiej” młody książę wraz z Chani i jej ludem będą musieli stanąć do ostatecznej walki ze sprzyjającymi Harkkonenom siłom cesarstwa.
Nowi bohaterowie
W „Diunie 2” na scenę wkroczą również uwielbiani przez fanów Feyd-Rautha, opętany rządzą władzy bratanek braona oraz księżniczka Irulana Corrino, córka Padyszacha Imperatora Szaddama IV, cesarza kosmicznego imperium.
Obsada
W drugiej części sagi na ekrany powrócą ulubieńcy publiczności – Timothée Chalamet i Zendaya, a także chwalona za kreację Lady Jessiki Rebecca Ferguson, Stellan Skarsgård, który ponownie wcieli się w Barona Vladimira Harkonnena oraz Javier Bardem, czyli filmowy Stilgar. Do gwiazdorskiej obsady dołączą Austin Butler w roli Feyd-Rautha, Florence Pugh jako księżniczka Irulana i Léa Seydoux, która wcieli się w postać Lady Margot Fenring. Gościnnie na ekranie zobaczymy również Anyę Taylor-Joy, choć nie ujawniono na razie, w kogo wcieli się gwiazda.
Zwiastun filmu
Na przestrzeni ostatniego roku do sieci trafiły aż trzy alternatywne zwiastuny produkcji. Każdy z nich obiecuje, że drugą część „Diuny” zrealizowano z równym rozmachem, co pierwszą. Ten film trzeba zobaczyć w kinie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.