Premierowo na Vogue.pl: Australijska kampania marki imprm studio
Kwiaty, krata i krajobraz w tle. Najnowszą kolekcję polska marka postanowiła uwiecznić na analogowych zdjęciach autorstwa Tess Leopold w surferskiej mekce Byron Bay.
Kampania „A Place in the Sun” marki założonej przez Sonię i Zuzannę czerpie z twórczości amerykańskiego fotografa Slima Aaronsa, który w latach 60. i 70. uwieczniał momenty błogiego wypoczynku i beztroskiej zabawy. Nie bez powodu więc za tło do zdjęć nowej kolekcji marki posłużyło wybrzeże Australii, a dokładniej plaża Wategos, która przyciąga surferów z całego świata.
Odszywane w małych pracowniach w Polsce, wszystkie projekty imprm studio powstają zgodnie z zasadami zrównoważonej mody, z wykorzystaniem naturalnych materiałów i tych pochodzących z recyklingu. Stroje kąpielowe w hipisowskie kwiaty i pastelową kratę zostały wykonane z econylonu. Wysokie figi z paskiem przywołują na myśl kostium Ursuli Andress z filmu o przygodach Jamesa Bonda. W kolekcji znajdziemy także sportowy komplet idealny na jogę na plaży, a także lniane sukienki w stylu lat 60. i 70., w których z pewnością pojawiłaby się Twiggy. Autorskim printom w kolekcji towarzyszą delikatne odcienie błękitu i zieleni.
1/15Premierowo na Vogue.pl: australijska kampania imprm studio
