Święta to czas domu, dlatego myśląc o prezentach, warto poszukać takich, które sprawią, że wnętrze stanie się jeszcze bardziej wyjątkowe. Oto nasza luksusowa selekcja.
Królewska purpura
Świeca pachnąca cynamonem, goździkiem i pomarańczą ma królewski rodowód. Powstała w manufakturze Cire Trudon, która już w XVII wieku zaopatrywała dwór Ludwika XIV. Kultywując tradycję, marka dba o wyjątkową formę. Szklane oprawy zostały wykonane ręcznie, a złote etykiety pochodzą od najstarszego francuskiego producenta ekskluzywnych etykiet do szampana. Jednak prawdziwa wyjątkowość świec Cire Trudon tkwi w ich formule. Parafinę zastąpiono kompozycją wosków roślinnych, co sprawia, że pali się dłużej (nawet do 80 godzin), a zapach jest trwalszy.
Wiatr zmiany
Ten wazon jest rzeźbą. Forma zaprojektowana przez sławę współczesnego dizajnu, Christiana Ghiona, przedstawia ruch wiatru. Jest minimalistyczna i nowoczesna, odmieniając wizerunek manufaktury, z której pochodzi. Bo Haviland to marka z tradycjami sięgającymi 1842 roku. Jej wyjątkowe wyroby przeznaczone były na stoły władców – od cesarzowej Eugenii, przez generała de Gaulle'a, aż po prezydenta Roosevelta. Teraz trafiają na polskie stoły.
Złote runo
Filozofia szkockiej marki głosi, że „tylko najlepsze może być wystarczająco dobre”. Dlatego Johnstons od XVIII wieku specjalizuje się w ręcznej produkcji luksusowych produktów z wełny. Powstają na zlecenie brytyjskiej rodziny królewskiej oraz świata mody, szczycąc się zamówieniami od Coco Chanel, Jeana Patou, Burberry czy Hermèsa.
W tym kontekście lekki wełniany koc, w szlachetnych odcieniach kremu, staje się pretekstem do iście królewskiej drzemki.
Rubinowa pantera
Tradycyjne francuskie studio kryształu, które działa na rynku od XIX wieku, sięgnęło po współczesną rzeźbę Richarda Orlińskiego, jednego z najdrożej sprzedających się artystów we Francji. Materiał został zmieniony na lekko transparentne szkło kryształowe w wyjątkowym rubinowym kolorze. Tak powstał prawdziwy obiekt pożądania projektantów wnętrz i kolekcjonerów.
Dyskretny urok burżuazji
Porcelanowa zastawa ze złotym motywem w stylu empire powstała na zamówienie paryskiego Ritza. Do dziś zresztą można ją zobaczyć w hotelowej restauracji. W porcelanowym puzderku z tym samym wytwornym wzorem z 24-karatowego złota nawet kolczyki z muszelek nabiorą blasku klejnotów cesarzowej.
Taniec żywiołów
Każda z kryształowych szklanek oddaje temperament jednego z żywiołów – wody, ognia, powietrza i ziemi. Każdej też przypisany jest autorski drink, ale tego można doświadczyć niestety tylko w nowojorskim Hotelu Baccarat. Kryształowe whiskaczówki mają arystokratyczne pochodzenie. Powstały w Lotaryngii w hucie szkła, której historia sięga XVIII wieku.
Sztywne ramy
Srebrna ramka na kominku to obowiązkowy element klasycznego salonu. Zwłaszcza jeśli powstała w starej francuskiej manufakturze, która od prawie dwustu lat słynie z produkcji stołowych sreber. Ten luksusowy prezent nabierze nowego wymiaru, jeśli przed zapakowaniem umieścimy w nim wspólne zdjęcie.
Czas na toast
Posrebrzany cooler do szampana oraz komplet kryształowych kieliszków to zapowiedź przyjęć i toastów w wielkim stylu. Ale to pomysł na prezent nie tylko dla miłośników bąbelków. Mocna nowoczesna forma i wyrafinowane detale, takie jak asymetria uchwytu coolera, zostaną docenione, przez każdego fana designu.
Złote bąbelki
Moët Imperial, który powstał w hołdzie Napoleonowi, łączy trzy odmiany winorośli z Szampanii – Pinot noir, Meunier i Chardonnay oraz wielowiekową tradycję winiarską. Tym razem pojawia się w wyjątkowej bożonarodzeniowej odsłonie. Limitowana seria Tribute to French Art-de-Vivre wyróżnia się zdobioną butelką z symbolami Francji.
Diamentowy blask
Pierwszy sklep Boucheron powstał w połowie XIX wieku na placu Vendôme. Dziś marka słynie na całym swiecie z mistrzowskiego połączenia
rzemiosła, pasji i tradycji. Dzięki nim pierścień wysadzany diamentami staje się dziełem sztuki.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.