Marmurkowe esy-floresy, iluzje optyczne i hipnotyzujące feerie barw. Psychodelia zdążyła już wprowadzić w trans projektantów i instagramowe influencerki.
Wychodząc z dresów, zanurzamy się w świecie fantazji, pełnym balowych sukni, kosmicznych okularów, dzięki którym świat staje się różowy, i printów. Kratka vichy przenosi nas na piknik w towarzystwie Audrey Hepburn, rozgwiazdy i muszle prowadzą do Atlantydy, a psychodeliczne wzorki to klucz do świata wiecznej zabawy.
Mogą być wielobarwne, jak u Pucci, łączyć pastele i neony w stylu Missoni lub przypominać galaktyczną otchłań Pierre’a Cardina. Wywodzą się od hipisów, których ubiór wyrażał fascynację innymi kulturami i nieświadomością. W jej eksplorowaniu miały pomagać psychodeliki. Jaskrawe wzory zdobiące tkaniny ubrań dzieci kwiatów były próbą oddania wizji po LSD.
W tym sezonie musical „Hair” osadzony w latach 60. XX w. zainspirował wiosenno-letnią kolekcję Rafa Simonsa. Anna Sui czerpała z kolejnej dekady, układając w kalejdoskopowe mozaiki wzory paisley. Collina Strada malowała geometryczne kształty i abstrakcyjne kwiatki odbite w krzywym zwierciadle. Nawet logomania przybrała psychodeliczny wymiar – u Versace nadrukowany na satynę motyw Greca zdawał się wirować, a w kapsułowej kolekcji Fendi Summer 2021 Vertigio, powstałej we współpracy z artystką wizualną Sarą Coleman, monogram z literek „F” sportretowano przez pryzmat rybiego oka.
W sam raz na początek lata przygotowaliśmy psychodeliczne zestawienie ubrań i dodatków od światowej sławy projektantów oraz popularnych marek.
Kostium Emilio Pucci: Zabawa w kolory
– Moja pasja do kolorów pcha mnie w coraz to nowe rejony – mawiał Emilio Pucci, markiz nazywany „księciem wzorów”. Od lat w bajkowych kształtach inspirowanych popartem oraz oryginalną paletą barw zanurza całe kolekcje. Na dobry początek sezonu wakacyjnego wybraliśmy kostium upstrzony chryzantemami w odcieniach cytrusów: mięsistego grejpfruta, soczystej pomarańczy i kwaśnej cytryny. Z plaży możemy go zabrać na przechadzkę promenadą i spacer w mieście. Wystarczy dobrać dżinsy i minimalistyczne sandałki na szpilce lub masywnym słupku.
Sukienka ACNE Studios: Starman and Space Oddity
Odyseje kosmiczne, trykoty w wirujące szlaczki i kombinezony malowane w kwiaty. Ziggy Stardust był królem psychodelii. W hołdzie przybyszowi z Marsa wybraliśmy patchworkową sukienkę z jedwabnych paneli w kolorach pustyń pokrywających powłokę odległej planety.
Spodnie i top Zara: Festiwalowa gorączka
Psychodelia w rytmie disco? Komplet z Zary złożony z opływających sylwetkę dzwonów i krótkiego topu z dekoltem typu halter malowanych w pastelowe kompozycje przypomina kostiumy z programu „The Sonny & Cher Comedy Hour”.
Kolczyki Ottolinger: Pomaluj mój świat
W ofercie młodej marki Ottolinger obok odzieży znajdziemy szeroki wachlarz akcesoriów – od pierzastych toreb i kapeluszy z postrzępionego dżinsu po perłowo-kryształowe kolczyki. Nie są to obiekty rodem ze „Śniadania u Tiffany’ego”, lecz dzieła sztuki współczesnej: eleganckie sztyfty zanurzone w dwukolorowej farbie, która tworzy nieregularne wzory według własnego uznania.
Sukienka Ganni: Kometa
Kosmiczna sukienka z kolekcji duńskiej marki Ganni wprowadza w trans. Srebrzysty żakard przypominający blask komety oraz wzory przywodzące na myśl trasę drogi mlecznej. Z nią wzniesiemy się na wyżyny stylu.
Koszulka Paloma Wool: Mozaiki z parku rozrywki
Śladami influencerek powinniśmy zajrzeć do butików Paloma Wool lub Hosbjerg. My z oferty pierwszego z nich wybraliśmy bezrękawnik dziergany w kremowo-czekoladową kostkę sportretowaną w krzywym zwierciadle. Wyrazisty element możemy uzupełnić spodniami w ten sam wzór lub dopełnić go dżinsami w jednym z tonów koszulki.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.