Założenia etycznej mody nie ograniczają się do szycia ubrań z ekologicznych materiałów. Wymagają także ponadczasowych projektów, takich jak te z kolekcji Ready For a Change.
Koszule z oddychającego, łagodnego dla skóry i przyjaznego dla środowiska tencelu, ramoneska, do produkcji której nie użyto skóry, a także sukienki, które będziemy chciały nosić cały czas. To tylko niektóre modele wchodzące w skład kolekcji Ready for a Change. Marka RISK made in Warsaw udowadnia za jej pomocą, że tworzy projekty ponadczasowe, które odwołują się jednak do najgorętszych trendów. Impulsem do stworzenia kolekcji była chęć zmiany na lepsze. Podobno człowiek zmienia się co siedem lat. Ten cykl odnosi się także do duetu projektantek – Antoniny Sameckiej i Klary Kowtun. Dziewczyny od zawsze dbały o etyczną produkcję. Szyły ubrania w Polsce, z europejskich materiałów. Zawsze istotna była dla nich najwyższa jakość. Dziś do tej układanki dołączył kolejny element – dobro planety. Te starania zostały dostrzeżone przez „Business Insider Polska”. Samecka i Kowtun znalazły się na liście People Transforming Business wśród 80 osób, które zmieniają polski biznes na lepsze.
Jesień to czas zmian. Marka otwiera więc ten sezon kolekcją, która zapowiada zmiany ważne dla niej i jej klientek. – Niemal dwukrotnie powiększyłyśmy nasz zespół. Jego zadaniem było nie tylko zaprojektować ponadczasowe rzeczy, które chce się nosić w nieskończoność, ale też dowiedzieć się, jak to robić mądrzej i bardziej przyszłościowo pod kątem doboru przędz, materiałów przyjaznych środowisku, zminimalizowania zużycia wody i energii oraz emisji CO2 – tłumaczą koncepcję Samecka i Kowtun. – Chciałyśmy, żeby projekty spodobały się teraz i żeby za cztery lata dalej nosiło się je z przyjemnością. By były najfajniejszym, co ma się w szafie. Połączyłyśmy naszą miłość do wygody oraz dobrego krawiectwa. Tak powstały monochromatyczny garnitur, nowa szmizjerka, odcinane w talii sukienki, kopertowe bluzki i koszule, klasyczne spódnice czy spodnie typu bootcut. Kilka naszych klasyków doczekało się ekologicznych wcieleń – dodają.
W skład kolekcji wchodzą ubrania uszyte ze starannie wyselekcjonowanych materiałów. – Pod lupę wzięłyśmy nie tylko produkcję materiału, ale też proces powstawania samej przędzy – pod względem szacunku dla środowiska i warunków zatrudnienia– mówią projektantki. – W jesiennej kolekcji, oprócz znanych z RISKA materiałów, do których farbowania używane są substancje spełniające wymogi Oeko-Tex® Standard 100, pojawia się przyjazna dla natury (i przy okazji świetna dla wrażliwej skóry) przędza tencelowa posiadająca m.in. znane z ekologicznych kosmetyków certyfikaty EcoLabel, Ecocert i USDA– wyjaśniają. Ekologiczny tencel, powstały z celulozy, jest dużo bardziej miękki i gładki niż bawełna, a do tego higieniczny, bo oddycha – wchłania wilgoć ze skóry i wypuszcza ją na zewnątrz. Dzięki temu mniej się pocimy. Koszule, bluzki i sukienki z tencelu wchodzące w skład kolekcji pokochają kobiety, które prowadzą aktywny tryb życia. Ekologiczny tencel połączony z bawełną i elastanem zastąpił skórę w przypadku ramondreski – nowego wcielenia klasycznej kurtki. Tkanina wykorzystana do jej produkcji powstała przy użyciu energii z odnawialnych źródeł (energii wiatrowej) i wody uzdatnianej do ponownego użycia. Barwniki i substancje stosowane do wykończenia materiału mają certyfikat Oeko-Tex® Standard 100.
W najnowszej kolekcji RISK made in Warsaw znajdą coś dla siebie także zwolenniczki romantycznego stylu. Z pewnością spodoba im się kopertowa sukienka w twarzowym odcieniu oliwkowej zieleni, idealna zarówno do pracy, jak i na wieczorne wyjście, a także nowe wcielenie spódnicy prima ballerina. – To nasza spódnica numer jeden – ma wdzięk, klasę i dwie kieszenie. Mamy wrażenie, że wygląda dobrze w towarzystwie każdego innego ubrania– mówią projektantki. W wersji Ready for a Change spódnica została uszyta z bambusowego weluru. Materiał miękko układa się na biodrach i na każdym centymetrze długości podkreśla kobiece kształty. Jego dodatkową zaletą jest fakt, że pięknie odbija światło. Kolekcja to nie tylko kroje, ale też kolory – jest utrzymana w barwach takich jak pudrowy róż, granat, kamel, wojskowa zieleń, błękity, szarości, czerń i optyczna biel.
Jak przekonują projektantki, na Ready For a Change nie skończą się zmiany w RISK made in Warsaw. – Jesteśmy przekonane, że moda odpowiedzialna to jedyny słuszny kierunek dla naszej branży. Te rzeczy są nie tylko lepsze dla środowiska, mają lepszą energię, ale też po prostu przyjemnie się je nosi – tłumaczą Antonina Samecka i Klara Kowtun.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.