Jeśli chodzi o modę, Rita Ora uwielbia stawiać na odważne wybory i eksperymentować z najnowszymi trendami. Podczas ostatniego występu w Szwecji, gwiazda zaprezentowała się w różowym total looku, który wzbogaciła kolorowymi akcentami. Na scenie po raz pierwszy dołączył do niej jej mąż, z którym kilka dni temu świętowała pierwszą rocznicę ślubu.
Rita Ora udowodniła, że oprócz znakomitego głosu, posiada również wyjątkowy modowy zmysł. Ostatnio była zwolenniczką naked dresses – można ją było zobaczyć w nagiej sukience z koronką na pokazie marki Alaïa w Paryżu oraz w wersji szydełkowej, którą wybrała na letnie przyjęcie British Vogue x Self Portrait w Londynie. Gwiazda pojawiła się sobotę na scenie festiwalu Big Slap w Szwecji, stawiając tym razem na różowy total look: trend barbiecore, błysk i kolorowe akcenty.
Sceniczna kreacja Rity Ory w Szwecji: Różowy kombinezon, wiązane kozaki na obcasie i charakterystyczne fale
Rita Ora pojawiła się na szwedzkiej scenie w olśniewającym, różowym total looku. Wybrała obcisły, różowy kombinezon z wycięciami i skrzyżowanym dekoltem od marki The Andamane. Piosenkarka uzupełniła swój look błyszczącymi wiązanymi kozakami na obcasie, kolorowymi pierścionkami i kolczykami oraz różowymi przyciemnianymi okularami. Zwieńczeniem jej stylizacji był makijaż w kolorach nude z różowymi akcentami na powiekach oraz naturalne charakterystyczne fale, które swobodnie opadały jej na ramiona.
W pewnym momencie na scenie do Rity Ory dołączył jej mąż, Taika Waititi, z którym piosenkarka kilka dni temu wspólnie świętowała swoją pierwszą rocznicę ślubu.
Kameralny ślub Rity Ory i Taiki Waititiego: To był niemal zwyczajny dzień
Rita Ora i Taika Waititi poznali się w 2018 roku, ale zaczęli się spotykać dopiero trzy lata później, kiedy to razem pracowali nad filmem w Australii. Piosenkarka oświadczyła się mężczyźnie latem 2022 roku, a ich ślub odbył się zaledwie kilka miesięcy później, dokładnie 4 sierpnia. Intymna, kameralna ceremonia liczyła osiem osób i odbyła się w ich domu w Los Angeles. Z tej okazji artystka sięgnęła po projekt jednego z jej ulubionych projektantów, Toma Forda oraz biżuterię autorstwa Lorraine Schwartz.
Para podkreśliła, że był to dla nich zwyczajny dzień, spędzony w gronie najbliższych. – Nie musieliśmy się martwić ustawieniem stołów, nie towarzyszyła nam presja związana z cateringiem ani żadnymi innymi stresującymi rzeczami, które dotyczą ślubów, jak np. spóźnieni goście czy wszelkie inne ruchome elementy. Ta prostota była przyjemna. Zaprosiliśmy także moje córki, dzięki nim wszystko było naprawdę radosne i łatwe – dodał mąż piosenkarki.
Z okazji pierwszej rocznicy ślubu, para zdecydowała się podzielić z „Vogue'iem" albumem ze zdjęciami zza kulis ich intymnej ceremonii.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.