Droga do piękna
Termin zoom-face zyskał międzynarodową popularność. Oglądanie siebie przed kamerą sprawiło, że wzrosła świadomość, jak istotna jest dbałość o wizerunek – mówi Sanja Miletic, nowa dyrektor generalna Allergan Aesthetic w Polsce. Pochodząca z Chorwacji, pełna pasji i energii, opowiada o swojej drodze do sukcesu i prezentuje drogę do piękna dla nas wszystkich.
Co sprawiło, że znalazła się pani w Polsce?
Z wykształcenia jestem farmaceutką i moje życie zawodowe związałam właśnie z tą branżą. Pracuję dla Abbvie, jednej z pięciu największych firm farmaceutycznych na świecie, a karierę miałam okazję rozwijać między innymi w Paryżu i Chicago. Kiedy moja macierzysta spółka przejęła Allergan Aesthetic, przyjęłam propozycję objęcia funkcji dyrektor generalnej w Polsce. To dla mnie nowe wyzwanie i ekscytujące doświadczenie.
Nowe stanowisko w nowym kraju to duże zmiany. Czy firma Allergan też przeszła metamorfozę?
Rzeczywiście, pojawienie się w Polsce było zmianą dla mnie, ale również dla Allergan Aesthetic. Dołączenie do struktur Abbvie nie tylko nie zmieniło naszej misji, jaką jest szeroko pojęty rozwój medycyny estetycznej, lecz także wzmocniło przekonanie, że skupienie się na badaniach i edukacji to właściwy i jedyny kierunek oraz doskonała inwestycja. Dbałość o szczegóły, jakość i innowacje to elementy, na których chcemy się koncentrować.
Czy wykształcenie pomaga pani w pracy? Proszę nam przybliżyć jej specyfikę.
Z pewnością pomaga mi lepiej zrozumieć działanie produktów, między innymi tych stosowanych w medycynie estetycznej, których produkcją i dystrybucją zajmuje się Allergan Aesthetic. Doskonale wiem, jak istotna jest ich wysoka jakość, a tym samym bezpieczeństwo naszych pacjentów. W moim przypadku to właśnie zaplecze naukowe, etyka i wyczucie biznesu połączone z ciekawością i chęcią zdobywania wiedzy przyczyniły się do zawodowego awansu. Teraz jestem na czele organizacji, która będzie dalej wyznaczać trendy w medycynie estetycznej dzięki zaangażowaniu w badania naukowe i innowacje oraz najwyższej jakości szkolenia i edukację skierowane do lekarzy. Ten rok będzie wyjątkowy i pierwszy, w którym skupiamy się wyłącznie na estetyce.
Jakie są aktualne trendy w medycynie estetycznej w Polsce? Czy pandemia COVID-19 miała na nie bezpośredni wpływ?
Tak, rzeczywiście, w ostatnim czasie pojawiły się zmiany. Poza oczywistymi ograniczeniami wynikającymi z zamknięcia klinik inne są priorytety pacjentów. Zauważyliśmy, że mniej uwagi poświęcają ciału, a skupiają się na twarzy. Wszyscy spędzamy znacznie więcej czasu na wideokonferencjach, a termin „zoom-face” zyskał międzynarodową popularność. Oglądanie siebie przed kamerą sprawiło, że wzrosła świadomość, jak istotna jest dbałość o wizerunek.
Ma to odzwierciedlenie w liczbie pacjentów odwiedzających gabinety. Ta tendencja pozytywnego nastawienia do swojego wyglądu bardzo nas cieszy i utwierdza w przekonaniu, że każdy pacjent jest wyjątkowy i zasługuje na terapię medycyny estetycznej najwyższej jakości.
Jaką dałaby pani radę osobie, która chciałaby skorzystać z zabiegów z zastosowaniem kwasu hialuronowego?
Każdy, kto rozważa leczenie wypełniaczami, powinien rozpocząć od konsultacji z odpowiednio przeszkolonym lekarzem, który opracuje plan kuracji. Klucz do sukcesu to odpowiednia konsultacja: satysfakcja pacjenta z uzyskanego rezultatu dzięki zaplanowanej terapii na podstawie jego potrzeb, a nie jednorazowego działania.
Naszym celem jest „odczarowanie” medycyny estetycznej i przekonanie, że korzystanie z niej jest niczym innym jak następnym krokiem w dbaniu o siebie i swoje ciało. Chcemy edukować pacjentów, że mogą sami dokonać wyboru, ale w tym może im pomóc wyłącznie wykwalifikowany lekarz.
W tym duchu powstała nasza nowa kampania Juvederm® „Droga do Piękna”, w której przekonujemy, że lekarze mogą być postrzegani jak artyści – kreatorzy piękna.
Wspomina pani o planie leczenia. Czym on właściwie jest?
To niezwykle istotna część całego postępowania, którą nazywamy „konsultacją pacjenta”. Proces, w który zaangażowani są pacjent i jego lekarz, pozwala na precyzyjne zidentyfikowanie problemów oraz znalezienie optymalnej drogi terapii. Pacjent powinien być stroną w tej dyskusji, dlatego rekomendujemy zadawanie podczas konsultacji kilku kluczowych pytań: jakich produktów lekarz używa w gabinecie? Jaki zabieg zaproponowałby w nawiązaniu do potrzeb i czy osiągnę dzięki niemu upragnione efekty? Czy zostanie przygotowany spersonalizowany plan leczenia? W jaki sposób przygotować się do zabiegu? Czy mogą wystąpić działania niepożądane i czy są jakiekolwiek dodatkowe kwestie, o których powinienem wiedzieć?
Te wszystkie elementy to kilkustopniowy plan, który nazywamy „Krokami do piękna”.
Brzmi interesująco, ale jak znaleźć odpowiedniego lekarza?
Na rodzimym rynku funkcjonuje bardzo wiele gabinetów medycyny estetycznej – można poczuć się zagubionym. Pacjenci kierują się rekomendacjami z popularnych portali poświęconych zdrowiu, forów dyskusyjnych, social mediów. Cały czas funkcjonują także poczta pantoflowa i polecenia konkretnych klinik, czyli nazywając rzecz profesjonalnie: marketing szeptany. Wierzymy również, że nasza marka może stać się tzw. „love brand”, dlatego przygotowaliśmy wyjątkową formę komunikacji na naszym Instagramie, która angażuje zarówno pacjentów, jak i lekarzy. Zachęcamy obie strony do dzielenia się efektami zabiegów.
Jakimi wartościami kieruje się pani w życiu i pracy?
Uczciwość, ciężka praca, umiejętność uczenia się na błędach i konsekwencja – to cechy, które są dla mnie drogowskazem. Dbam o dobrą energię i pozytywne samopoczucie, realizując swoje pasje w pracy i w życiu prywatnym. Jestem szczęśliwa, ponieważ w Allergan Aesthetic mam okazję kierować zespołem niezwykle inspirujących i ciekawych ludzi.
Ciekawostką jest to, że kiedyś zajmowałam się modelingiem. To hobby, które splata moje życie zawodowe ze światem mody i piękna. Połączenie moich życiowych pasji w formie kolejnego etapu kariery jest dla mnie spełnieniem marzeń.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.