Pandemia koronawirusa wpłynęła negatywnie nie tylko na mikroprzedsiębiorstwa, ale także na większe firmy. W odpowiedzi na trudną sytuację na rynku, YES i inne rodzime firmy ruszają z kampanią społeczną „Ratujmy polskie miejsca pracy”. Pracodawcy jednoczą się w ramach Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług, by zaapelować o natychmiastowe wsparcie ze strony państwa.
Celem kampanii „Ratujmy polskie miejsca pracy” jest zwrócenie uwagi na palący problem na rynku pracy. W obliczu pandemii setkom tysięcy pracowników grozi utrata stanowiska, a tym samym, środków do życia i możliwości podstawowego funkcjonowania. Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług, zrzeszający właścicieli polskich firm, w tym YES, pracuje nad rozwiązaniami legislacyjnymi, które mogłyby pomóc w tej trudnej syutacji. Pracodawcy zwracają się o pomoc bezpośrednio do państwa, by zapewnić swoim pracownikom stabilną i bezpieczną przyszłość.
ZPPHiU wypracował wspólnie postulaty, z którymi zwrócił się do przedstawicieli najwyższych władz, polskiego rządu i parlamentarzystów. W spocie reklamowym właściciele biznesów opowiadają o tym, że obawiają się upadłości. I choć każdy z nich reprezentuje interesy własnego przedsiębiorstwa, łączy ich wspólny cel. Wszyscy oczekują od państwa zapewnienia, że otrzymają wsparcie.
Podobną akcję, skierowaną do mikroprzedsiębiorstw, zorganizowała Krajowa Izba Gospodarcza. W ramach ogólnopolskiej kampanii klienci mogą wpłacać zaliczki na przyszłe usługi w lokalnych przedsiębiorstwach. W ten sposób zapewniają biznesom pokrycie bieżących kosztów działalności. Inicjatywa oparta jest na wierze w siłę wsparcia społecznego i zaufaniu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.