W ósmym odcinku „And Just Like That…” twórcy serialu kolejny raz postanowili przypomnieć słynne elementy garderoby Carrie Bradshaw (Sarah Jessica Parker) z przeszłości. Tym razem to spektakularna kreacja od Versace.
– Chcesz zobaczyć coś wspaniałego? – pyta Carrie Bradshaw w ósmym odcinku „And Just Like That…” swoją nową koleżankę, agentkę nieruchomości Seemę (Sarita Choudhury). Po jej entuzjastycznej odpowiedzi Bradshaw wyciąga z szafy swoją słynną sukienkę Mille Feuille od Versace, którą fani mogą pamiętać z finałowego odcinka ostatniego, szóstego, sezonu „Seksu w wielkim mieście”.
Jak stwierdza Carrie, sukienkę miała na sobie tylko dwa razy: w Paryżu, gdy została wystawiona przez swojego ówczesnego chłopaka, Aleksandra Petrovsky’ego, a kolejny raz założyła ją w domu – zjadła wtedy paczkę popcornu, siedząc na parapecie.
Imponująca suknia pochodzi z Atelier Versace i wyceniana jest na prawie 320 tysięcy złotych (jest to najdroższa kreacja, jaką nosiła Carrie). Cekinowa góra bez rękawów i dół z wielu warstw tiulu, które składają się na tę sukienkę, doskonale wpisują się w styl zarówno bohaterki, jak i samej Sary Jessiki Parker. Tiulową stylizację w podobnej kolorystyce aktorka miała na sobie podczas oficjalnej premiery „And Just Like That…”.
„Znaleźliśmy ją (…). Miała wiele do przekazania. Trudno pożegnać się z nią ponownie” – napisała na Instagramie Sarah Jessica Parker przy zdjęciach sukienki od Versace. Jedno zostało zrobione na planie „And Just Like That…”, a drugie, sprzed 17 lat – „Seksu w wielkim mieście”.
Twórcy „And Just Like That…”, oprócz nowych stylizacji bohaterek, na które wszyscy czekamy, przypominają również te wcześniejsze, przywołujące wspomnienia i budzące nostalgię. W nowej produkcji HBO nie mogło zabraknąć ulubionych niebieskich butów Carrie od Manolo Blahnika i torebki bagietki od Fendi.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.