Chociaż pokaz bielizny projektu Rihanny odbył się podczas nowojorskiego tygodnia mody, zdjęcia kolekcji ujrzały światło dzienne dopiero dzisiaj, równo z premierą filmu opowiadającego o wydarzeniu.
Określenie „pokaz mody” nie oddaje sprawiedliwości wydarzeniu, które Rihanna zorganizowała podczas nowojorskiego tygodnia mody. Prezentacja bielizny z kolekcji Savage x Fenty na 2019 rok, drugiej w dorobku gwiazdy, była w równej mierze koncertem, spektaklem, musicalem, co akcją społeczną.
Ambicją Rihanny jest stworzenie wokół bieliźnianej marki atmosfery zupełnie innej, niż panuje wokół Victoria’s Secret. Oczywiście zobaczymy na pokazie dziewczyny w bieliźnie. Ale nie wszystkie ciała będą wpisywały się w sztywny kanon, modelki nie będą idealnie umalowane, nie będzie też biustonoszy za milion dolarów (ceny bielizny nie przekraczają 300 zł).
Twórczyni kolekcji, która konsekwentnie buduje swoje imperium mody i muzyki, otwarcie dzieli się swoją ambicją. Chce odzyskać dla kobiet ich ciała. Wyzwolić je z presji doskonałości, pozwolić pozbyć się ciężaru oczekiwań, afirmować piękno, niezależnie od koloru skóry, rozmiaru czy typu urody. To przesłanie, co doskonale rozumie sama RiRi, jest szczególnie ważne dla kobiet, które zawsze czuły się wykluczane – czarnych, nieheteronormatywnych albo z niepełnosprawnością.
Kobiety mają nosić bieliznę Rihanny dla samych siebie, a nie dla przyjemności i pożądliwych spojrzeń innych. – Chcę przedstawiać na moich pokazach ludzi, którzy w świecie mody zazwyczaj są niewidoczni – mówi Rihanna. Dlatego jej lawendowe, miętowe i żółte zestawy (wśród przebojów kolekcji m.in. półprzezroczyste body, zielone komplety w zwierzęce motywy i słoneczne koronki) są prezentowane nie tylko przez ulubione modelki projektantki: Carę Delevingne czy siostry Hadid, ale także przez transseksualną Laverne Cox. A występ w bieliźnie dała niesamowita Normani, kiedyś związana z zespołem Fifth Harmony, dziś ikona czarnych kobiet. Oprócz niej na scenie pojawili się Halsey, Migos i DJ Khaled oraz, oczywiście, sama Rihanna. To ona jest pomysłodawczynią, prowodyrką i szefową tego całego przedsięwzięcia. To ona mówi, że siła to seksapil, a seksapil to siła. I to ona, przejmując kontrolę nad postrzeganiem kobiecego ciała, dodaje wszystkim pewności siebie. By mogli błyszczeć jak ona.
.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.