Sienna Miller udowadnia, że wygoda może iść w parze ze stylem. Ikona stylu Y2K chętnie wraca do botków Chloé, które nosiła już w 2009 roku, jest fanką birkenstocków bostonów, a jeszcze jesienią wkładała futrzane sandały Rag & Bone. Aktorka widywana była także w uggach, teraz jednak zamieniła je na śniegowce Chanel.
Sienna Miller nie rozstaje się z ulubionymi parami butów. Nie raz widzieliśmy ją w modelach sprzed lat, udowadniającą, że jej ówczesne wybory są nadal aktualne. Nie znaczy to jednak, że aktorka zamyka się na nowości. Zwłaszcza tak szykowne, jak śniegowce Chanel.
Sienna Miller, wybierając się 29 listopada na zakupy w nowojorskim SoHo, założyła jasny oversize’owy płaszcz, czarne wąskie spodnie i ciemną wełnianą czapkę. Dobrała do nich pojemną torbę, którą często nosi na co dzień. Uwagę w jej stylizacji przykuwały jednak przede wszystkim stylowe śniegowce Chanel, wykonane z kontrastujących z jasnym kożuszkiem skórzanych czarnych elementów. Model, które doskonale sprawdzi się nie tylko na codzienne wyjścia, lecz także na zimowy wypad w góry, będzie sporą konkurencją dla watowanych uggów, które ostatnio również wracają do trendów.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.