Skóra w pierwszych promieniach słońca z OnlyBio Ritualia
Po zimie szczególnie mocno tęsknimy za słońcem, długimi, ciepłymi dniami i gładką, oliwkową cerą. Dokładnie taką, jak po relaksującym spacerze, pikniku w parku albo wycieczce rowerowej. By odzyskać to wrażenie i dać skórze poczucie komfortu, nawilżenia i blasku, warto sięgnąć po naturalną pielęgnację OnlyBio Ritualia, która świetnie sprawdzi się wiosną.
Kiedy pierwsze promienie słońca przebijają się przez warstwy chmur i docierają do skóry, zwykle ujawniają na niej nasze zimowe grzechy. Długie siedzenie przed komputerem w domu lub klimatyzowanym biurze to tylko początek listy. Na delikatną fizjologię skóry ma wpływ zanieczyszczone środowisko, które zimą szczególnie daje się nam we znaki. Miejski smog działa tu jak generator wolnych rodników i machina przyspieszająca procesy starzenia się skóry. Jednak nie można też zapominać o zimowym menu, pozbawionym sezonowych owoców, oraz codziennym stresie, który nie zawsze da się zwalczyć sesją jogi. Co jeszcze? Szybkie zmiany temperatury i wilgotności powietrza, nawet światło z jarzeniówek potrafią sprawić, że skóra wygląda na szarą i zmęczoną. Nic więc dziwnego, że wiosną skupiamy się na pielęgnacji, która najlepiej poradzi sobie z szorstkim, suchym naskórkiem oraz sprawi, że cera odzyska młodzieńczy blask. Co ważne, teraz już zawsze świadomie szukamy kosmetyków naturalnych i tworzonych w duchu eko.
Strefa wysokich wymagań
Najcieńsza i wyjątkowo delikatna skóra wokół oczu najszybciej reaguje na zmieniające się otoczenie, dlatego wiosną wymaga czułej i wszechstronnej pielęgnacji. Zwykle bywa przesuszona i cienka jak bibułka, dlatego zamiast codziennego kremu stawiamy na formułę specjalną, po brzegi wypełnioną składnikami ratunkowymi. I tu pojawia się OnlyBio z kremem Ritualia Tranquility Zbawienny krem pod oczy.
Naturalna, wegańska i bogata formuła (98 proc. składników pochodzi wprost z natury) szybko przywraca skórze równowagę, a wszystko dzięki wyciągom z roślin o niezwykłym działaniu odmładzającym. Wśród najciekawszych warto wymienić nawilżające i regenerujące oleje z awokado i mango. Jest też otulający wosk z borówki i roślinna lanolina, które chronią przed utratą wody, zabezpieczają wrażliwą skórę przed środowiskiem. Jednocześnie działają podobnie do cienkiego opatrunku, sprawiając, że krem lepiej się wchłania. Ten zbawienny kosmetyk nie tylko przywraca blask spojrzeniu, ale przede wszystkim rozświetla i odżywia delikatną skórę wokół oczu.
Formuła razy siedem
Szara i zmęczona – już niedługo. Nowoczesne kosmetyki, poza naturalnym składem, mają tę właściwość, że pierwszy efekt pojawia się szybko, tuż po wklepaniu. A najważniejsze dla odzyskania poczucia wypielęgnowanej, gładkiej i młodzieńczej cery są dobre i mocne antyoksydanty w składzie, bo to właśnie one najlepiej poradzą sobie ze skutkami zimowej pory. Formuła wyposażona w aż siedem wyciągów roślinnych to potężna dawka antyoksydantów dla skóry. Chodzi o OnlyBio Ritualia Tranquility Krem do twarzy z 7 wyciągami odmładzającymi.
Jego zmysłowy różany zapach i przyjemna kremowa konsystencja dają efekt wow. W kolejnym etapie działają konkretne ekstrakty: z jaśminu, granatu, grejpfruta, aloesu, nagietka, wąkrotki azjatyckiej oraz imbiru. Mocny skład walczy z wolnymi rodnikami, wspiera procesy regeneracji skóry oraz stymuluje ją do produkcji kolagenu. W bazie formuły są też odżywcze masło shea oraz olejek z awokado. Można więc mówić o niezwykle wszechstronnej, intensywnej pielęgnacji, dzięki której cera szybko pożegna się z zimową szarością.
Odcienie lata
Francuzi mówią o niej „peau caramel” – skóra w delikatnym karmelowym odcieniu zawsze sprawia, że czujemy się lepiej. Może to wspomnienia z wakacji, a może pragnienie, by znów znaleźć się nad brzegiem morza… By przywołać to uczucie niezależnie od miejsca i czasu, można wykorzystać pielęgnację, ale tym razem zamiast zwyczajnego samoopalacza warto sięgnąć po formułę z czystym, naturalnym składem. Pierwszym tego typu kosmetykiem jest OnlyBio Ritualia Delight Krem brązujący do ciała i twarzy.
Lekka formuła o zmysłowym orientalnym zapachu opiera się głównie na olejkach, m.in. canola i z awokado, lnu, migdałów oraz sezamu. Dzięki nim krem nawilża i odżywia skórę. Z kolei olej z baobabu i masło kakaowe zabezpieczają przed wysuszaniem i sprawdzają się nawet w przypadku delikatnej i wrażliwej skóry. Co ważne, krem można nakładać na twarz i całe ciało oraz stopniować efekt opalenizny. Bez wystawiania się na słońce i ryzyka przebarwień. I jest jeszcze coś, co wyróżnia kosmetyk spośród innych, a mianowicie aplikacja bez smug. Wystarczy dokładnie wmasować formułę, by zyskać równomierny, złocisty i promienny efekt na skórze.
Więcej informacji znajdziesz na stronie OnlyBio. Wszystkie produkty z serii Ritualia by OnlyBio od 5 do 15 maja są dostępne w Drogeriach Rossmann w promocyjnych cenach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.