Podczas tegorocznej edycji festiwalu Open’er zachwytów nie brakowało. Imponujący line-up, zapadające w pamięć wystąpienia i świetna atmosfera. Nie zawiedli również reprezentanci polskiej sceny muzycznej. Wśród nich znalazł się Sobel, który zaintrygował widzów muzyką i wyjątkowym widowiskiem przypominającym spektakl.
Open’er Festival to wydarzenie, które od lat cieszy się popularnością w Polsce i za granicą. Dla wielu artystów pojawienie się na scenie największego w Polsce festiwalu muzycznego jest wyróżnieniem oraz szansą na zaprezentowanie twórczości nie tylko przed wiernymi fanami, ale również przed szeroką, otwartą na nowe brzmienia publicznością.
Sobel zagrał na Open’erze koncert inaugurujący trasę „Muszę to wykrzyczeć”
Sobel, jeden z najbardziej znanych polskich artystów młodego pokolenia, zadebiutował podczas tegorocznej edycji festiwalu. Znany z perfekcjonizmu i zaangażowania w produkcję koncertów artysta wysoko postawił poprzeczkę.
Koncert młodego artysty przybrał formę spektaklu podzielonego na trzy akty. W repertuarze znalazły się najbardziej znane utwory oraz kompozycje z najnowszej płyty. Muzykę dopełniły wyjątkowa scenografia, kostiumy oraz wizualizacje. Jak podkreśla ekipa produkcyjna, Sobel obecny był na każdym etapie przygotowań. Efektem było intrygujące widowisko, które zostanie w pamięci fanów na długo. Festiwalowy koncert otworzył wyczekiwaną trasę koncertową „Muszę to wykrzyczeć”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.