Kostiumografka Michelle Matland sprawiła, że ubrania odgrywają w „Sukcesji” równie istotną rolę, jak scenariusz. Sprawdzamy, co nosi rodzina Royów, na czele z nieskazitelną Shiv. Trzeci sezon jednego z najlepszych seriali ostatnich lat można już w całości oglądać na HBO GO.
Cyniczny, kontrowersyjny, okrutny – serial „Sukcesja” Jesse’ego Armstronga opowiada o rodzinie amerykańskich bogaczy – Loganie Royu, założycielu imperium medialnego Waystar Royco, i jego dzieciach. Royowie trzymają w garści nawet prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nie pieniądze są w tym świecie najważniejsze, lecz władza.
Walka o władzę
– To jak bycie superbohaterem. Tylko lepiej! Jak on, możesz nosić specjalne kostiumy, z tą różnicą, że zostały zaprojektowane przez Armaniego i nie sprawiają, że wyglądasz jak palant – mówi w pierwszym sezonie grany przez Matthew Macfadyena Tom Wambsgans, partner Shiv Roy, dziedziczki rodzinnej fortuny. Korporacją Waystar Royco zarządza samiec alfa Logan (Brian Cox), który wszystko osiągnął własną pracą, spełniając amerykański sen. – Ja zawsze wygrywam! – powtarza przy każdej okazji. Problemy zaczynają się, gdy podupada na zdrowiu. O schedę po nim walczą żądny władzy Kendall (Jeremy Strong), ekscentryczny Roman (Kieran Culkin), sprytna Shiv (Sarah Snook) i Connor (Alan Ruck), który nie kryje politycznych ambicji.
Royom wydaje się, że są nietykalni. Wszystko zostaje im wybaczone, a jeśli nie wybaczone, to w każdym razie zręcznie zatuszowane. Ewentualne wyrzuty sumienia członkowie rodziny zapijają najdroższym szampanem w ekskluzywnych nowojorskich apartamentach albo na jednym z rodzinnych jachtów.
Podobnie jak doskonale napisany scenariusz, błyskotliwe dialogi czy muzyka, często klasyczna, także kostiumy budują klimat serialu. Kostiumografka Michelle Matland, która wcześniej pracowała pod okiem Ann Roth przy „Aniołach w Ameryce”, „Mildred Pierce” czy „Utalentowanym panie Ripleyu”, uczyniła z „Sukcesji” wizualną opowieść, w której każdy niewłaściwy ruch i look mogą obnażyć intruza.
Od Logsdaila po Gucci
W „Sukcesji” garnitury pokazują miejsce w hierarchii. Logan Roy nosi te szyte na zamówienie u legendarnego nowojorskiego krawca, Leonarda Logsdaila, a Tom, mąż Shiv, wybiera efektowne komplety od Ermenegilda Zegny i Loro Piany. – To ma pokazywać, że jest nowobogacki, więc aspiruje do rodziny Royów. To czyni go bezbronnym – mówi Matland w rozmowie z „New Yorkerem”, wspominając początki drugiego sezonu, kiedy Shiv i jej młodszy brat Roman wyśmiewają przy rodzinnym stole gust Toma. Za to Kendall już w pierwszym odcinku próbuje wykorzystać modę, by ubić interes. Na spotkanie z założycielami start-upu zakłada sneakersy Lanvin, które mają pokazywać, że czuje luz geniuszy z Doliny Krzemowej. – Kupiłem te buty w drodze na nasze spotkanie. Myślałem, że wszyscy będziecie ubrani jak Björk i chciałem zrobić na was wrażenie – przyznaje. W dniu swoich 40. urodzin wybiera natomiast haftowaną bomberkę Gucci, chcąc się odmłodzić. Efekt jest odwrotny – strój pokazuje pogłębiający się kryzys wieku średniego. Największe problemy w odczytaniu dress code’u ma kuzyn Greg (Nicholas Braun). – Zanim Greg przyjechał do Nowego Jorku, najbardziej luksusowym sklepem, jaki kiedykolwiek widział, było Macy’s. W jego garderobie królowały luźne spodnie khaki i za duże koszulki Gapa. Teraz nosi rzeczy Rag and Bone, Acne Studios, Theory czy Ralpha Laurena. O tej ostatniej marce zapewne powiedział mu Tom – tłumaczy Matland, dodając, że Greg jest jak fornir, który litym drewnem nie jest, ale świetnie je udaje. Jest w tym świecie obcy. Ta niepewność z nim pozostanie. Jego absolutnym przeciwieństwem jest arogancki Roman, który rezygnuje z korporacyjnych krawatów, rozpina lekko koszulę i po włosku zaczesuje włosy do tyłu na żel.
Jak Wenus Botticellego
Shiv przypomina trochę Melanie Griffith z „Pracującej dziewczyny”, ale w przeciwieństwie do bohaterki filmu z 1988 r., nie musi piąć się po szczeblach kariery. Już jest na szczycie. Poznajemy ją, gdy jako jedyna z rodzeństwa nie pracuje w rodzinnej firmie. – Chciałam podkreślić, że ma dystans do Waystar Royco. Shiv ma więc dość miękki, kobiecy wizerunek. Jej stylizacje utrzymane są w kolorach ziemi i kamieni szlachetnych, do tego delikatna biżuteria i falowane rude włosy, jak z obrazów Botticellego – mówi Matland. Dopiero gdy Shiv zdaje sobie sprawę, że może zostać następczynią ojca, przeobraża się w bizneswoman. – Grzeczne sukienki córeczki tatusia zastąpiły eleganckie golfy, wzorzyste cygaretki i płaszcze, czyli nowa zbroja, porównywana do strojów Ivanki Trump. Shiv uwielbia The Row, Stellę McCartney, Armaniego i MaxMarę. Jej krótki bob stał się kultowy – mówi Matland. Od czasów Rachel, granej przez Jennifer Aniston w „Przyjaciołach”, żadne cięcie nie wzbudziło takiego zainteresowania. Po emisji serialu na podobny look zdecydowała się… Ivanka Trump.
Dyskretny luksus
Royowie kochają luksus i unikają ekstrawagancji. Czerpią ze stylu amerykańskich yuppies i preppy. Ich ubrania są kosmicznie drogie, ale nie rzucają się w oczy – kaszmirowe swetry, białe koszule, doskonale skrojone garnitury, wzorzyste szaliki i wełniane czapki bejsbolówki. Wszystko oczywiście no logo.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.
Wczytaj więcej