To tam w latach 70. i 80. kobiety uwalniały swoją seksualność, homoseksualiści szukali schronienia, a jedynym kryterium, którym na wejściu kierowali się ochroniarze, było to, żeby goście byli jak najbardziej zróżnicowani pod względem rasy, pochodzenia i stylu. Otwarte w kwietniu 1977 roku, zaraz obok Broadwayu, Studio 54 szybko stało się najbardziej znanym klubem w Ameryce, dyktując trendy w muzyce, sztuce i modzie. Tą ostatnią zainspirowało się grono stylistów brytyjskiego „Vogue’a”, którzy wspólnie z Reserved zaprojektowali kapsułową kolekcję na Sylwestra.
– W dobrą noc Studio 54 mogło ci zagwarantować najlepszą imprezę w życiu – pisał Anthony Haden-Guest, dziennikarz, który regularnie informował media o tym, co działo się w rozerotyzowanych i niepodlegających żadnym ograniczeniom wnętrzach legendarnego klubu.
Kultowe były jednak nie tylko odbywające się tam imprezy. W popkulturze równie mocno zapisała się bowiem moda ze stylizacjami Bianki Jagger, Grace Jones i Cher na czele.
Bezpretensjonalny glamour i imprezowoa estetyka stały się w tym sezonie punktem wyjścia dla podróży, którą odbyli wspólnie projektanci Reserved i utalentowane grono stylistów brytyjskiego „Vogue’a”.
Efektem tej wyjątkowej polsko-brytyjskiej współpracy stała się kapsułowa kolekcja sylwestrowa złożona z dziesięciu elementów, która już 6 grudnia trafi do sprzedaży internetowej (w sklepach stacjonarnych pojawi się dzień później). Imprezową linię uzupełni także 15 projektów z kolekcji Reserved Party, które osobiście wybrała redakcja „Vogue UK”.
Reserved, które w zeszłym roku otworzyło pierwszy sklep przy prestiżowej Oxford Street, coraz mocniej zaznacza tym samym swoją obecność na brytyjskim rynku. Zdjęcia kolekcji stworzonej wspólnie ze stylistami brytyjskiego „Vogue’a” ukażą się w styczniowym wydaniu magazynu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.