20 lat po premierze „Wrednych dziewczyn”, Lindsay Lohan powraca na czerwony dywan. Ku zaskoczeniu fanów aktorka pojawiła się na projekcji musicalowego rebootu filmu z 2004 roku. I choć gwiazda nie zdecydowała się z tej okazji na róż, swoją kreacją otworzyła nowy rozdział w stylu "Mean Girls".
Lakierowane czółenka z okalającym kostkę paskiem i lśniąca kopertówka z drapowanej satyny z wpiętą kryształową klamrą. Bransoletka tenisowa, architektoniczne kolczyki w stylu art déco oraz asymetrycznie zaczesane fale ogniście rudych włosów. Do tego subtelny makijaż z wybijającym się na pierwszy plan podkreślonym okiem i gwóźdź programu – drapieżna mała czarna. A drapieżna, bo w projekcie z wiosenno-letniej kolekcji Alexandre’a Vauthiera znalazło się wszystko, co mogłoby zapewnić kreacji status ekstrawaganckiej. Od poduszkowych ramion w stylu Alexis z „Dynastii” przez bufiaste, zwężane ku nadgarstkom rękawy po przewiązane brylantowym paskiem peek-a-boo i rozcięcie na nogę.
Modowa metamorfoza Lindsay Lohan
Suknia staje się jeszcze ciekawsza, gdy zestawi się ją ze stylizacjami Lindsay z premier oryginalnych „Wrednych dziewczyn” z 2004 roku: turkusową sukienką z dżerseju czy tą inspirowaną kultową sceną znad kanału wentylacyjnego z udziałem Marilyn Monroe w „Słomianym wdowcu”. Uwidacznia się wówczas ewolucja stylu aktorki z opartego na wpływach Y2K po ten utrzymany w dzisiejszych trendach.
Szczęśliwa Lindsay Lohan zapowiada nowe projekty filmowe
Z podobną konsekwencją Lohan kieruje dziś swoją karierą. Po udanym sezonie filmowym 2022-2023, który zainaugurował powrót w netfliksowej komedii romantycznej „Niezapomniane święta”, poświęciła się rodzinie. Wzięła ślub z wieloletnim partnerem Baderem Shammasem, została mamą (urodzony w połowie 2023 roku syn pary otrzymał imię Luai, które po arabsku oznacza „tarczę” i „obrońcę”), a teraz we własnym tempie powraca na afisze. Już w marcu premierę będzie miał wyczekiwany film „Irish Wish” z jej udziałem o odnajdywaniu prawdziwej miłości. Ale nie trzeba czekać na premierę, by wiedzieć, że historia Lindsay Lohan już doczekała się happy endu.
Zobacz także
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.