Jeszcze bardziej rozszerzając pole modnych wyborów, projektanci dopilnowali, by każda z ich propozycji na jesień miała własną ciekawą alternatywę. Obok jeansów proponują spodnie z zamszu i skóry, oprócz klasycznych płaszczy modele z detalami o fasonie peleryny, a na zastępstwo dla sukienek boho powracających do łask, ale różnie odbieranych, typują modele o ołówkowym fasonie. Ich projekty przywołują ducha klasycznej elegancji z lat 60., bywają elementem nurtu officecore i doskonale wpisują się w nową interpretację power dressingu.
Choć wyrasta z klasyki, sukience ołówkowej daleko będzie jesienią do modeli, jakie znamy z archiwalnych zdjęć czy do bandażowych projektów Hervego Legera, które święciły w modzie triumfy 20 lat temu. Podobnie jak inne znajome fasony ołówkowe sukienki projektanci traktują w tym sezonie jako bazę i pole do eksperymentów – zastanawiają się, jak wyjść z ponadczasowości i skręcić w stronę awangardy, jak stare połączyć z nowym, jak zaskoczyć odbiorców lubujących się w prostocie, ale doceniających świeżość. Ołówkowych sukienek, jakie proponują na jesień, nie da się więc zaklasyfikować wyłącznie do jednego nurtu – w jednych można dostrzec klimat lat 60. XX wieku – stanowią reinterpretację modeli, jakie nosiły niegdyś „Łabędzie” Trumana Capote. Inne są nowoczesną interpretacją stylu officecore. Bywają też wśród nich fasony powstałe z fascynacji bieliźnianą i buduarową modą, zacierające granice między pozornie wykluczającymi się estetykami.
Sukienki ołówkowe na jesień 2024: Midi, eleganckie, a nawet „nagie”
Listę sukienek ołówkowych, które z wybiegowych propozycji urosną do roli must have'ów sezonu należałoby zacząć od kolekcji Miu Miu, w której pojawiły się w modyfikowanych konstrukcjach i różnych wersjach kolorystycznych. Miuccia Prada wykreowała przy ich pomocy wizerunek nowej it-girl – samodzielnie interpretującej trendy, sięgającej do historii mody i przewidującej jej przyszłość, równie mocno hołdującej nonszalancji, co dopracowanemu wizerunkowi. Ołówkowe sukienki z dekoltem i krótkim rękawem lub na szerokich ramiączkach nosi ze skórzanymi rękawicami i futurystycznymi okularami, wieńcząc całość pantofelkami z gatunku kitten heels.
W kolekcjach jakich marek szukać najmodniejszych sukienek ołówkowych na jesień 2024?
W Mediolanie po eleganckie sukienki ołówkowe midi sięgnęła m.in. Donatella Versace, proponując je w swojej ulubionej, seksownej odsłonie. Obok niej własny pomysł na ten ponadczasowy fason zaproponował Lorenzo Serafini w marce Philosophy (w jego wersji sukienka ołówkowa ma długi rękaw i zabudowany dekolt typu „łódka”) oraz dyrektorka kreatywna Sportmax Grazia Malagoli. Na największe odstępstwo od klasyki pozwolił sobie jednak w Paryżu Anthony Vaccarello. Obudowując całą jesienną kolekcję Saint Laurent wokół buduarowej estetyki i wychodzącej z niej eteryczności oraz zmysłowości, zaproponował ołówkowe sukienki szyte z przezroczystego tiulu lub organzy, zaprojektował w nich głębokie dekolty i jeszcze bardziej podkreślające sylwetkę misterne marszczenia.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.