Są tak cienkie, że dopakujecie je nawet do pękającej w szwach walizki. Na tyle uniwersalne, że zastąpią inne elementy garderoby (sprawdzą się wydaniu wieczorowym i narzucone na kostium). I na tyle ponadczasowe, że przechodzicie w nich nie tylko zbliżające się lato. Od zmysłowych naked dresses z popularnych sieciówek po unikatowe tuniki wielkich domów mody – przygotowaliśmy subiektywny przewodnik po najpiękniejszych sukienkach na wakacje.
Letnia sukienka koszulowa Esse: Stylowa alternatywa dla popelinowej koszuli
Jeśli wśród waszych wakacyjnych must have’ów miejsce na podium od lat zajmuje popelinowa koszula, do tegorocznej listy koniecznie dopiszcie koszulową sukienkę. Ale nie byle jaką. Najlepiej, by miała prosty fason – bez wcięcia w talii, pasowanych rękawów. By przypominała pożyczoną z męskiej szafy, ale nie przytłaczała przeskalowaną formą. Model spełniający kryteria nawet najbardziej wymagających urlopowiczek znajdziecie w butikach australijskiej marki Esse. Śmietankowobiała sukienka REworked została wykonana w duchu zrównoważonej mody z bawełnianej pościeli. Ma efektowną długość maksi, szerokie mankiety oraz kontrastowe guziczki. I choć sprawdza się noszona w wersji zapiętej pod sam kołnierzyk, najlepiej wygląda narzucona na bikini, w komplecie z sandałami oraz ciałem wysmarowanym olejkiem ze złocistymi drobinkami mieniącymi się w słońcu niczym rasowa biżuteria.
Prosta sukienka Posse: Międzyepokowy Święty Graal
W latach 60. XX wieku z powodzeniem nosiłaby ją Brigitte Bardot, do kompletu z wysoko upiętym kokiem, kocią kreską na oku i czółenkami. Dekadę później mogłaby trafić do szafy Jane Birkin, która dopełniłaby ją wiklinowym koszykiem i nonszalanckimi balerinami, a dziś znalazłoby się dla niej miejsce w przepastnej szafie Kendall Jenner. Lniana sukienka Alice od Posse to bowiem projekt jak z Krainy Czarów: dopasowany do każdego stylu, każdej epoki i – jak udowadnia lookbook marki – każdej sylwetki. Reszta pozostaje w gestii dodatków.
Rozkloszowana letnia sukienka H&M: Mistrzowska moda z sieciówki
Ścięte pod trapezowym skosem rękawki, asymetryczna spódnica zbudowana z nadprogramowych metrów bawełny, stójka ze zjawiskową kokardą i obniżona linia talii w stylu lat 20. Sukienka z H&M to projekt, który nie potrzebuje ani wielu dodatków, ani słów. Broni się sam. Doskonały.
Sukienka wykonana z lnu Sir: Sztuka (nie tylko) dla sztuki
– Pewnego ranka, ponieważ jeden z nas był pozbawiony czerni, użył niebieskiego: narodził się impresjonizm – mawiał Pierre-Auguste Renoir. W przypadku projektu Sir wystarczył kawałek lnianego płótna, który udrapowano na kształt baloniastej spódnicy oraz topu na jedno ramię z urokliwym peek-a-boo na biodrze. Tak oto powstała cudna sukienka nazwana d’Orsay, na cześć mekki wszystkich impresjonistów.
Letnia sukienka plażowa Missoni Mare: Do noszenia latem i na lata
Nowo mianowany dyrektor kreatywny Missoni Filippo Grazioli wprowadza do włoskiego domu świeżość. Podobnie jak Harri Reed w Ninie Ricci czy Maximilian Davis w Ferragamo balansuje na granicy historii marki i odległej przyszłości. Zmysłowo odsłania ciało, redefiniuje kody. Ale w ferworze zmian linię plażową Mare pozostawia nietkniętą. Może tylko trochę unowocześnia sylwetki. Tu wciąż zabawa kręci się wokół lat 70., estetyki disco, psychodelicznych prążków i wprowadzanych w drgania oranżowych esów-floresów. Spośród wakacyjnych must have’ów nam w oko wpadła sukienka zbudowana na zasadzie dzianinowego parea o dekolcie halter, długości maksi i pięknym rdzawym odcieniu.
Romantyczna sukienka Faithfull the Brand: Plażowa tunika w odcieniach toskańskiego lata
Pablo Picasso mawiał, że „kolory, podobnie jak cechy, podążają za zmianami emocji”. Mistrz miał rację, ale zapomniał dodać, że zasada ta działa również w drugą stronę. By wnieść do garderoby odrobinę romantyzmu, wystarczy kropla karmazynowej czerwieni (najpiękniejsze sukienki w kolorach miłości i maków znajdziecie w Raey oraz Zarze). Ukojenia szukajcie w zieleniach (i modelu Lumière z Oséree). Spełniajcie marzenia o niebieskich migdałach z błękitną miniówką Coperni i zanurzajcie się po uszy w ciepłych żółcieniach. Te, barwiące sukienkę Gaiya Maxi Tuscan Sun, rozpogodzą nawet najpochmurniejsze dni lata.
Zwiewna sukienka COS: Letni wybór Włoszek oraz Hiszpanek
Zalotna długość midi oraz lekko przeskalowany, ale muskający sylwetkę krój. Szerokie ramiączka, głęboki dekolt w kształcie litery V, piękny piaskowy odcień jedwabiu i woal do przewiązania wokół szyi lub puszczenia luzem, niczym powiewający na wietrze szal. Choć tego lata sukience z COS dane będzie spędzić pewnie tydzień czy dwa w rozgrzanym do czerwoności słońcu, aż chciałoby się ją na stałe wpisać w krajobraz gwarnego, włoskiego miasta.
Modna sukienka maxi Loewe: Wakacyjny hit influencerek
Uwaga: w stylowym dekalogu minimalistek nadchodzą wakacyjne zmiany. Latem granatowy dżins zastąpi ten jasny, niemalże biały. Sandały ustąpią miejsce klapkom, a klasyczna czerń czekoladowemu brązowi. Za jedną z najbardziej wyrazistych rewolucji można jednak uznać strącenie z piedestału nieśmiertelnego białego T-shirtu, który jeszcze pod koniec 2022 roku został zdetronizowany przez podkoszulek na ramiączkach. Ale jak pokazuje Jonathan Anderson, trend można jeszcze przeciągnąć. I pod względem terminu przydatności i długości projektu. Spójrzcie tylko na zbudowaną z topu sukienkę Loewe z wdzięcznym logo na piersi. Ot, takie subtelne puszczenie oczka do innych stylowych urlopowiczek.
Biała sukienka Massimo Dutti: Dziergana na szydełku naked dress
Nie damy wam gwarancji, że z sukienką z Massimo Dutti na tyle zatracicie się w greckim czy chorwackim mieście, że zapomnicie o mijającym czasie. A ten podczas urlopu biegnie nieubłaganie. („[…] Skoro upłynęła już połowa wakacji, to następna połowa aż do końca przelatywała tak szybko, tak okropnie szybko, że chciałoby się zawisnąć na każdej godzinie, by nie dać jej przeminąć, opóźnić każde wciągnięcie powietrza pachnącego morzem, by nie strwonić niebacznie szczęścia” – podsumował doskwierające chyba każdemu urlopowiczowi uczucia Thomas Mann w „Buddenbrookach”). Ale obiecujemy, że te kilka dni beztroski będzie produktywniejsze. Dziergana na szydełku naked dress jest bowiem tak lekka, że z powodzeniem schowacie ją do torebki bądź poręcznego plecaka. Tak łatwa w aranżowaniu, że w mgnieniu oka wystylizujecie ją na plażę, wielogodzinne zwiedzanie czy romantyczną kolację. I przy okazji jest na tyle przejrzysta, że dzięki niej złapiecie jeszcze więcej promieni energetycznego słońca. A czy to nie ładowanie baterii liczy się podczas wakacji najbardziej?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.