Znaleziono 0 artykułów
17.03.2025

Tech-neck i starzenie się skóry szyi. Jej pielęgnacja to nowa urodowa obsesja

17.03.2025
Fot. Spotlight.Launchmetrics
Fot. Spotlight.Launchmetrics

Szyja to jedno z pierwszych miejsc na ciele, po którym widać upływ czasu. Choć urodowe ekspertki przypominają, że twarz nie kończy się poniżej linii podbródka, a dopiero na dekolcie, często bywa pomijana w pielęgnacyjnych zabiegach. Być może zmieni się to dzięki TikTokowi, który w kontekście tech-neck analizuje kosmetyki, maski, urządzenia i zabiegi pielęgnacyjne. Czy skóra w tym miejscu rzeczywiście potrzebuje specjalnego traktowania?

Nie ma się co oszukiwać: szyi poświęcamy mniej uwagi niż twarzy. Zapominamy o oczyszczaniu, tonizowaniu i nawilżaniu tej partii, nie mówiąc już o nakładaniu kosmetyków z SPF-em. Dbanie o szyję zaczynamy zwykle wtedy, kiedy zauważamy na niej pierwsze zmiany – zmarszczki, utratę jędrności skóry, przebarwienia. Naszym szyjom i karkom nie sprzyja też ciągłe scrollowanie telefonów z pochyloną głową. Skutkuje to napięciami, bólami, a w dłuższej perspektywie poziomymi liniami na szyi. Nic więc dziwnego, że wśród najpopularniejszych na TikToku filmów trendują te z ćwiczeniami pomagającymi pozbyć się tzw. tech-neck czy prezentujące urządzenia do domowego masażu szyi. Codzienna pielęgnacja tej partii ciała to nowa urodowa obsesja w social mediach. Czy słusznie?

Pielęgnacja szyi w 2025 roku trenduje na TikToku

Urodowe influencerki zaczęły zwracać coraz większą uwagę na zaniedbany obszar poniżej linii podbródka. Polecają urządzenia do masażu żuchwy i szyi ze światłem LED, przeciwobrzękowe paski uciskowe (ich podstawowe zadanie to pomoc w procesie rekonwalescencji po zabiegach chirurgicznych takich jak lifting twarzy i szyi) lub silikonowe maski pod brodę z substancjami aktywnymi (np. kolagenem), które zakłada się na noc w celu wyeliminowania podwójnego podbródka i obwisłej skóry. Te wszystkie gadżety stały się nieodzownym elementem tzw. morning shed routine, który zakłada, że im brzydsza (czytaj: nieprzypominająca siebie z powodu paska pod brodę, płatków pod oczy, gumek na uszy, maski na twarz, taśmy na usta, jedwabnego czepka na włosy etc.) położysz się spać, tym ładniejsza wstaniesz rano. Eksperci – dermatolodzy czy chirurdzy estetyczni – nie są przekonani do tych metod. W kwestii pasków pod brodę przypominają, by nie zaciskać ich zbyt mocno, bo grozi to niedokrwieniem, i wskazują, że nie udowodniono ich trwałego działania antygrawitacyjnego.

Dlaczego szyja szybko się starzeje?

Choć wiralowe techniki pielęgnacyjne z TikToka bywają kontrowersyjne i lepiej podchodzić do nich z ostrożnością, bez wątpienia warto dbać o kondycję szyi, która ma tendencję do szybszego starzenia się niż twarz. – Skóra na szyi ma mniej podściółki tłuszczowej. Mamy cieńszą tkankę podskórną, a co za tym idzie zdecydowanie mniej gruczołów łojowych, mniej kolagenu i elastyny. Dlatego skóra na szyi łatwiej się przesusza, marszczy i wiotczeje. Dotyczy to szczególnie przedniej i bocznych części, gdzie występuje platyzma, mięsień szeroki szyi. Jest tuż pod skórą i z wiekiem zaczyna się bardziej napinać i kurczyć, a to powoduje pojawianie się pionowych fałd na szyi – tłumaczy dermatolożka dr Ivana Stanković, zdradzając, że zjawisko to doczekało się niechlubnej nazwy „indyczej szyi”. Kiedy wspomniany mięsień się kurczy, automatycznie ciągnie owal twarzy do dołu, kąciki ust opadają, pojawiają się tzw. chomiki. Zatem dbając o szyję, dbamy również o stan twarzy.

Tech-neck, czyli zmarszczki na szyi, którym winne są smartfony

Ciągłe patrzenie w dół na ekrany telefonów powoduje powtarzające się skurcze mięśni, które prowadzą do rozpadu kolagenu i elastyny ​​w szyi – powstają wtedy zmarszczki poziome. Dlatego wypadałoby zmienić postawę i sposób trzymania telefonu, czytnika lub tabletu. Przede wszystkim jednak wiele z nas zapomina o tym, że szyja wymaga takiej samej kilkuetapowej pielęgnacji jak twarz, potrzebuje dawki nawilżenia, ujędrnienia i filtru SPF. Podobnie jak dekolt. – Nadmierna ekspozycja na słońce powoduje przebarwienia i zmiany naczyniowe. Fotoprotekcję należy jednak stosować przez cały rok, niezależnie od tego, czy słońce świeci, czy nie – zaznacza dermatolożka. – Pamiętajmy też, aby wybrany przez nas preparat chronił przed promieniowanie ultrafioletowym typu A (UVA), które niszczy włókna kolagenowe i elastynowe w głębokich warstwach skóry, jak i przed światłem niebieskim (HEV) odpowiedzialnym za przebarwienia.

Doktor Ivana Stanković potwierdza, że sporo jej pacjentek przyznaje, że dbanie o szyję jest u nich na drugim planie. Do czasu. – Zwłaszcza kiedy zaczyna się okres perimenopauzy i menopauzy, pacjentki nagle zauważają różnicę w kondycji skóry twarzy i szyi. Oczywiście można poprawić stan skóry szyi, zregenerować ją, choćby dzięki odpowiednim zabiegom, jednak najlepiej zawczasu postawić na prawidłową pielęgnację szyi, bo zdecydowanie łatwiej jest zapobiegać starzeniu skóry. – Szyja to jedna z najtrudniejszych okolic, z jaką medycyna estetyczna ma do czynienia – potwierdza ekspertka.

Jak skutecznie pielęgnować szyję, aby zachować jej zdrowy, młody wygląd?

Profilaktykę skóry szyi zaczynamy więc od pielęgnacji. – Podobnie jak w wypadku twarzy kolejne kroki to: łagodne oczyszczanie, mycie, nawilżanie i regeneracja oraz ochrona przeciwsłoneczna. Następnie, w zależności od tego, jaką mamy budowę szyi, co się na tej szyi dzieje, podejmujemy odpowiednie działania. Może to być mocniejsze nawilżanie, stymulacja skóry do pracy i produkcji większej ilości kolagenu, walka z przebarwieniami – wymienia dr Stanković. Dotyczy to zarówno kosmetyków i ich składników aktywnych, jak i zabiegów z zakresu dermatologii estetycznej.

Ekspertka przypomina, że zabiegi zawsze dobierane są indywidualnie, ale wśród nich na okolicę szyi poleca mezoterapię, wprowadzanie w tej okolicy pod skórę odżywczych koktajli, kwasu hialuronowego, osocze bogatopłytkowe, wykonywanie tzw. stymulatorów tkankowych lub zabiegi laserowe. Dzięki nim skóra na szyi jest nawilżona, sama się regeneruje, jest też pobudzana do większej produkcji włókien kolagenowych i włókien elastynowych. Cieńsza skóra na szyi jest bardziej podatna na podrażnienia, więc nie wszystkie zabiegi, które stosowane są na twarzy, będą możliwe w tej okolicy. W wypadku szyi i dekoltu zalecana jest większa ostrożność, zarówno jeśli chodzi o zabiegi, jak i stosowanie kosmetyków ze składnikami aktywnymi.

Według doktor Stanković na etapie profilaktyki serum i krem, które stosujemy na twarz, możemy spokojnie zastosować także na szyję i dekolt, o ile jej nie podrażniają. Oczywiście jak w przypadku delikatnych okolic oczu można zdecydować się na dedykowany szyi i dekoltowi kosmetyk, dostosowany do potrzeb tych okolic. Popularnością cieszą się zwłaszcza te w formie roll-on’u, które wygodnie aplikuje się w tej okolicy. Jednak często zbyt duża ilość produktów w codziennej rutynie zniechęca nas. Łatwiejsze wydaje się nałożenie tych samych kosmetyków, które stosujemy na twarz. Najważniejsze, by nie pomijać okolic poniżej linii żuchwy, dostarczyć im dawkę nawilżenia.

Jak odmłodzić szyję domowymi sposobami? Jakie produkty warto stosować?

Dedykowana szyi pielęgnacja powinna pojawić się w naszej rutynie, kiedy mamy do czynienia ze zwiotczałą skórą szyi, pionowymi fałdami czy poziomymi zmarszczkami. Najlepiej oczywiście skonsultować się z dermatologiem lub kosmetologiem, aby dobrać najlepsze sposoby na walki z oznakami starzenia czy tech-neck. Tym, co możemy robić na własną rękę, zarówno walcząc z oznakami starzenia skóry, jak i zapobiegawczo, będzie automasaż szyi i dekoltu, najlepiej po konsultacji z ekspertem i doborze odpowiednich dla nas metod - może to być masaż ręczny lub płytką gua sha.

Aby odmłodzić i ujędrnić skórę szyi, dr Neera Nathan, dermatolożka i chirurżka ds. raka skóry, na swoim kanale na TikToku zaleca stosowanie 3 lub 4 razy w tygodniu szczodrej dawki kosmetyku z retinolem (np. stick z retinolem Rock czy przeciwstarzeniowa kuracja Paula’s Choice), by pobudzić produkcję kolagenu i walczyć z przebarwieniami. Jest to jednak substancja drażniąca i lepiej nie stosować jej dzień po dniu, najlepiej co drugi czy trzeci, przynajmniej na początku w niewielkiej dawce – zanim skóra się przyzwyczai. Poza tym radzi co wieczór nakładać nawilżający krem z peptydami (poleca produkt CeraVe), by ujędrnić i odżywić skórę, zmniejszając zmarszczki, oraz używanie maski LED na szyję 2 czy 3 razy w tygodniu. W sprzedaży są już modele dostosowane do szyi i dekoltu, które poprawiają teksturę skóry tych partii ciała.

Dr Ivana Stanković zaznacza, że nie liczy się ilość kosmetyków czy zabiegów, lecz ich jakość, dostosowanie do indywidualnych potrzeb, regularność i odpowiednie stosowanie czy aplikowanie. – Świetnie, że zaczynamy zwracać uwagę na zaniedbywany obszar szyi, jednak nie wpadajmy w panikę i nie ulegajmy trendom. Sprawdźmy, w jakiej kondycji jest skóra na szyi, skonsultujmy się ze specjalistą, a przede wszystkim regularnie pielęgnujmy obszar dekoltu i szyi – jej kondycja szybko i zauważalnie się poprawi. Chciałoby się dodać – mniej scrollujmy, jak zadbać o szyję, tylko podnieśmy głowę. Ale przecież za chwilę dostaniemy jakieś powiadomienie i znów będziemy w telefonie.

Paulina Klepacz
  1. Uroda
  2. Pielęgnacja
  3. Tech-neck i starzenie się skóry szyi. Jej pielęgnacja to nowa urodowa obsesja
Proszę czekać..
Zamknij