Aktywiści Homokomando postawili tęczową choinkę na warszawskim placu Zbawiciela. Pięciometrowe drzewko zostało ozdobione przez sympatyków ruchu oraz zachęcanych przez nich przechodniów. Choinka jest wyrazem wsparcia i solidarności z osobami LGBTQ+, dla których święta Bożego Narodzenia często są trudnym czasem.
– Święta to może być trudny czas dla osób LGBT. Dlatego chcemy naszą choinką okazać wsparcie. Mój ojciec nie chce mnie widzieć. Jak przyszedłem do niego na Wigilię trzy lata temu, usłyszałem: „Po co tu przylazłeś? Zepsułeś mi Wigilię, brzydzę się tobą!”. Wiele dzieciaków LGBTIA jest wyrzucanych z domu przez homofobicznych rodziców. Chcemy dać osobom nieheteronormatywnym siłę, pokazać, że nie są sami – wyjaśnia dziennikarzom Linus Lewandowski, założyciel grupy Homokomando.
Choinkę zdobią tradycyjne bombki, które układają się w kolory flagi LGBTQ+. Drzewko stanęło na Placu Zbawiciela – tam, gdzie kiedyś znajdowała się kwiatowa Tęcza autorstwa Julity Wójcik. Instalacja artystyczna, której przesłaniem była tolerancja, zdobiła plac w latach 2012-2015 i była w tym czasie siedmiokrotnie podpalana.
Linus Lewandowski chce, żeby tęczowa choinka została na Placu Zbawiciela przynajmniej do świąt, a może dłużej.
Homokomando to stowarzyszenie z oddziałami w Warszawie, Gdańsku, Krakowie i Brukseli. Aktywiści wspierają Strajk Kobiet oraz bronią osób LGBTQ+ przed agresją i medialną mową nienawiści. Uczestniczą w marszach równości, a także regularnie organizują treningi i wydarzenia sportowe (spływy kajakowe, wycieczki rowerowe, paintball) do osób queer.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.