Znaleziono 0 artykułów
09.10.2021
Artykuł partnerski

Kolagenowa odnowa – testujemy Oslo Skin Lab

09.10.2021
Fot. Materiały prasowe

Czterdziestka ma swoje plusy. Wiesz, kim jesteś, co lubisz, a czego nie. Masz poczucie bycia bliżej siebie. Jest też druga strona medalu – po 40. roku życia skóra nie jest już taka nieskazitelna (mimo starannej pielęgnacji), owal twarzy zaczyna tracić swoją wyrazistość. Okazuje się, że systematyczne przyjmowanie kolagenu może zahamować procesy starzenia się skóry i naprawić zaistniałe już szkody. Trzeba tylko wybrać właściwy produkt, którego działanie jest potwierdzone badaniami klinicznymi.

Procesy starzenia się są nieuchronne i nie ma od nich odwrotu (przynajmniej jak na razie), ale mamy już dowody na to, że można je znacząco opóźnić i złagodzić. I same kremy tu nie wystarczą. Potrzebna jest sprawdzona pielęgnacja skóry od środka. My testujemy skandynawski The Solution™ Beauty Collagen marki Oslo Skin Lab.

Zaskakujące rezultaty

Po trzech miesiącach regularnego stosowania The Solution™ okazało się, że głębokość nierówności zmniejszyła się o 27 proc., a zmarszczek o ponad 10 proc. Pierwsze zmiany zauważyłam już po miesiącu. Miałam wrażenie, że skóra jest grubsza. Po dwóch miesiącach stała się bardziej jędrna. Po trzech miesiącach zauważyłam, że wygładziły się drobne ślady po trądziku, blizny, które zostały mi z czasów młodości. Widziałam to zwłaszcza po nałożeniu podkładu – a także to, że głębsze zmarszczki zmieniły się w delikatne linie. Pięknie wygładziła i napięła się również skóra na szyi i dekolcie. Znacznie mniej widoczny jest też cellulit – skóra stała się grubsza, ładnie napięta, bardziej „soczysta”.

Skóra pod lupą

Jak zmierzyłam rezultaty? Moim pierwszym krokiem była komputerowa analiza stanu skóry Visia, która pozwala sprawdzić kondycję skóry oraz stopień zachodzących w niej zmian. Aparat wykonuje serię zdjęć, na których widać, co dzieje się z naszą skórą na różnych poziomach. Sprawdzany jest poziom nierówności, mierzona głębokość zmarszczek, obliczana jest ilość zmian barwnikowych (przebarwień czy popękanych naczynek). Wiek biologiczny mojej skóry został oceniony na kilka lat młodszy niż wiek chronologiczny.

Żeby było jeszcze ciekawiej, lewa strona twarzy była nieco starsza niż prawa. Jak to możliwe? Wystarczy, że prowadzimy auto i ta strona jest bardziej narażona na bezpośredni kontakt ze słońcem. W grę może także wchodzić to, na którym boku śpimy. U mnie obie rzeczy się zgadzały i był to świetny punkt wyjścia do pielęgnacji skóry od środka.

Fot. Materiały prasowe

Ukryta moc peptydów

Kolagen zawarty w The Solution™ od Oslo Skin Lab jest rozkładany na peptydy, które mogą przetrwać trawienie. Ich wpływ na skórę został sprawdzony w badaniach klinicznych, na które powołuje się Oslo Skin Lab. Cecilie Nordstrøm, która stoi za sukcesem marki oraz kolagenu The Solution™, mówi: – Zawsze wierzyłam w pielęgnację skóry od środka. Po długich poszukiwaniach Nordstrøm znalazła niemieckiego producenta, który opracował idealny bioaktywny hydrolizat kolagenu. Przeprowadzono testy i badania kliniczne, które wykazały, że ta substancja ma zdecydowanie pozytywny wpływ na skórę. I to właśnie ten aktywny składnik, czyli hydrolizowany kolagen typu I o nazwie Verisol®, znajduje się w The Solution™.

Właścicielka produkującej suplement marki Oslo Skin Lab podkreśla, że nie jest on cudownym środkiem, który daje szybko widoczne rezultaty. Nie ma jednak wątpliwości, że systematyczne i długofalowe przyjmowanie kolagenu może przyczynić się do wygładzenia, zwiększenia elastyczności skóry oraz zmniejszenia widoczności cellulitu. Ja widzę zmiany i mam na to dowody.

Fot. Materiały prasowe

Kolagen o działaniu potwierdzonym naukowo

Opublikowane badania kolagenu zawartego w Beauty Collagen The Solution™ wykazały średnie zmniejszenie głębokości zmarszczek o 20,1 proc. po ośmiu tygodniach stosowania produktu. W innym badaniu wykazano, że peptydy kolagenowe zawarte w The Solution™ zwiększają elastyczność skóry nawet o 15 proc. już po czterech tygodniach stosowania, a po sześciu miesiącach następuje znaczna remisja cellulitu.

Weź saszetkę!

Kluczowa jest regularność stosowania The Solution™. Na szczęście dla mnie ten preparat to nie żadne tabletki ani kapsułki, za którymi nie przepadam. The Solution™ to bioaktywne peptydy kolagenowe w postaci proszku, który jest bezwonny, bezsmakowy i łatwo miesza się w szklance wody, filiżance kawy lub smoothie. W opakowaniu znajduje się 28 dziennych porcji, z których każda zawiera po 2,5 g hydrolizatu kolagenu. Gdy zażywałam suplement wieczorem, piłam go w naturalnym kakao na migdałowym mleku, z dużą łyżką miodu. Rano wsypywałam saszetkę do kawy, ale do śniadania dokładałam zawsze bogate w witaminę C i żelazo pomidory, cytrusy, natkę pietruszki lub borówkę amerykańską.

Fot. Materiały prasowe

Białko młodości

Czym właściwie jest sam kolagen, o który toczę batalię z czasem? Jest to białko, jeden z głównych składników tkanki łącznej. To spoiwo, które łączy ze sobą komórki, stanowiąc budulec skóry, kości, ścięgien, naczyń krwionośnych, a także rogówki oka. Dzięki niemu skóra pozostaje sprężysta, gładka i… wygląda apetycznie. Z kolei niedobór tego białka powoduje, że skóra wiotczeje, staje się sucha i cienka, jest mniej odporna na czynniki zewnętrzne, przebarwia się.

Mówi się, że starzenie się skóry zaczyna się po 25. roku życia. W rzeczywistości już po 18. roku życia poziom kolagenu zaczyna spadać, a od 30., każdego roku tracimy kolejne 2 proc. Żałuję, że nie miałam dostępu do tego preparatu 10 lat wcześniej, wiadomo – najlepszym odmładzaniem jest profilaktyka.

Ekstra dodatek

Logicznie myśląc – skoro kolagen należy uzupełniać od środka – wystarczy odpowiednio ustawiona dieta. Nie wystarczy. Owszem, kolagen znajduje się w pożywieniu bogatym w białko. Jednak jeśli chcemy, aby nasza skóra z niego skorzystała, musi być rozbity na peptydy o określonej długości. Białka w pożywieniu nie ulegają hydrolizie, a tylko kiedy kolagen jest hydrolizowany, rozkłada się na składowe aminokwasy, które mogą być materiałem budulcowym do odnowy komórek skóry.

Fot. Materiały prasowe

Widocznie młodsza skóra

Sięgnęłam po kolagen, aby mieć gładszą promienną i – co tu dużo mówić – młodziej wyglądającą skórę. Miała być bardziej jędrna i elastyczna. Cel został osiągnięty. Skóra jest gładsza, zmarszczki mniej widoczne, do tego nastąpiła też widoczna redukcja cellulitu. Zamierzam przedłużyć test Beauty Collagen The Solution™. Być może zostanę z tym suplementem już na zawsze? W każdym razie na pewno będę dzielić się efektami!

Produkt marki Oslo Skin Lab® można kupić wyłącznie w sklepie online, w dwóch wariantach – w formie pojedynczego zakupu oraz członkostwa. Usługa członkostwa umożliwia zakup z 30-procentowym rabatem i bezpłatną dostawę produktu pod wskazany adres. Nowe opakowanie jest przesyłane co cztery tygodnie – zawsze na czas i bez konieczności ponownego składania zamówienia, by zachować regularność spożywania produktu.

Szczegóły sprawdź na osloskinlab.pl

Fot. Materiały prasowe

Skorzystaj z oferty specjalnej i przetestuj The Solution™ na własnej skórze. Czytelnicy „Vogue” otrzymają 50 proc. zniżki na pierwsze opakowanie The Solution™ w ofercie członkostwa. Wystarczy podać kod: VOGUE50

Maja Mendraszek-Goser
Sortuj wg. Najnowsze
Komentarze (2)

Karotennka N13.12.2021, 09:30
Są badania, że zmniejsza się ten cellulit i skóra jest bardziej gęstsza niż przed kolagenem. Poza tym cellulit jest na tyle problematyczny, że lepiej jeszcze walczyć z nim innymi składnikami jak algami, bluszczem, bylicą, guaraną, kofeiną, kasztanowcem, ruszczykiem kolczastym, rutyną, topolą czarną i innymi cudami.

Wczytaj więcej
  1. Uroda
  2. Zdrowie
  3. Kolagenowa odnowa – testujemy Oslo Skin Lab
Proszę czekać..
Zamknij