Po tennis core, gorpcore i athleisure przyszedł czas na quiet outdoor, czyli dyskretny luksus w sportowym wydaniu. Jakie zasady rządzą tym stylem?
Po quiet luxury nadchodzi era weekendowych mundurów elit spod znaku quiet outdoor. Leżąca u podwalin tendencji inwestycja w trwałość, praktyczność i jakość niesie ze sobą także przesłanie niepewnej przyszłości.
Quiet outdoor łączy dyskretny luksus z trendem athleisure i gorpcore
Quiet outdoor opiera się na szlachetnych tkaninach, ponadczasowych krojach, rezygnacji z uwypuklającego status krzykliwego logo.W quiet outdoor znikają detale (neony, odblaski), a zastępują je kolory natury. Zamiast szeleszczącego ortalionu pojawia się woskowana bawełna, a w miejsce przeskalowanych sylwetek – rzeźbiarska linia (tu prym wiodą takie marki, jak Rier, Nanamica, Hyke). Funkcjonalność oraz technologiczne innowacje równoważy dizajn, a obuwie sprawdza się już nie tylko na turystycznych, ale i na miejskich szlakach. Tę estetykę włączamy do mody codziennej, weekendowej i – jak pokazały kolekcje na wiosnę-lato 2024, w tym parki The Row – wysokiej. Dyskretny luksus służył za kamuflaż statusu. „Cichy outdoor” zdaje się ukrywać to, dokąd zmierzamy – w góry czy na miasto.
Praktyczne formy „cichego outdooru” przypominają filtrfraki, kombinezony z Diuny, które osłaniają ciało, dostosowują się do zmieniających się warunków atmosferycznych, nigdy się nie niszczą. Jutro naprawdę zaczyna się dziś.
Nowe wydanie „Vogue Polska Sport & Wellness” w sprzedaży od 9 maja. Zamów go już dziś z wygodną dostawą do domu
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.