Tempo, w jakim funkcjonuje branża mody, raczej nie sprzyja ćwiczeniu cierpliwości – zimą rozpala marzenia o wakacyjnych kolekcjach, które projektanci zaczynają pokazywać już od połowy stycznia, latem z kolei powoduje, że zwiewne sukienki i bikini najchętniej zamieniłybyśmy na bezbłędnie skrojone płaszcze i otulające kardigany. Zmiana nastawienia dużych marek mody i położenie nacisku na uniwersalne i praktyczne trendy sprawia jednak, że z ich noszeniem nie zawsze trzeba czekać do kolejnego sezonu. Kluczem do sukcesu jest otwarty umysł i sprytne stylizowanie.
Wzór w panterkę
Po kontrowersjach i oskarżeniach o kicz nie ma ani śladu. Zamiast nich są ochy i achy, głosy aprobaty i zachwytu, rozpływanie się nad ponadczasowością panterki, jej uniwersalnością i wielofunkcyjnością. Lamparcie cętki to jeden z trendów na jesień-zimę 2024, który stanowi przedłużenie wiosenno-letnich motywów i tendencji, bardzo łatwo więc zacząć nosić go już teraz. Zamiast pudełkowych płaszczy jak z pokazu Michaela Korsa czy wiązanych w pasie kurtek projektu dyrektorki kreatywnej Diora Marii Grazii Chiuri, stawiamy jednak na minimalistyczne sukienki o fasonie kaftanów, lejące koszule i jednoczęściowe kostiumy kąpielowe, które nosimy też jako body.
Kolor khaki
Jeden z najmodniejszych kolorów na tegoroczną jesień i zimę od lat zajmuje też miejsce w czołówce barw idealnych do noszenia latem: na lnach, w lookach inspirowanych stylem safari czy w minimalistycznych, miejskich zestawieniach. Niech wykorzystywanie go w wakacyjnej garderobie będzie preludium do jego dominacji jesienią – we wrześniu zaczniemy nosić go na grubych swetrach polo i bawełnianych kurtkach o pudełkowym fasonie. Teraz celebrować będziemy jego magię w casualowych kompletach złożonych z luźnych koszul i spodni oraz w połączeniu jedwabnego topu na ramiączkach i ołówkowej spódnicy midi jak z pokazu Saint Laurent.
Spódnica pełna objętości
Można spojrzeć na nią jako kontynuację popularności spódnicy midi, która pod wieloma postaciami (od biurowej i ołówkowej przez szydełkową aż po przezroczystą naked skirt) zawładnęła wybiegami na wiosnę-lato 2024. Jesienią czasami sięgać będzie kolan (jak u Miu Miu), połowy łydki (Altuzarra) lub kończyć się lekko przed kostką (The Row), a jej największą siłą staje się objętość. Nic nie stoi na przeszkodzie, by z fasonem tym zacząć eksperymentować już teraz. Z modą czasami jest bowiem jak z fitnessem – porządna rozgrzewka to podstawa dobrego wyniku.
Boho w nowym wydaniu
Za powrót estetyki, którą branża mody najpierw odmieniła przez wszystkie możliwe przypadki, a następnie skazała na zapomnienie, podziękować należałoby Chemenie Kamali, która objęła stanowisko dyrektorki kreatywnej Chloé. Jej wizja stylu boho chic – mocno nawiązująca do mody retro, ale i na wskroś nowoczesna, zbudowana na indywidualizmie i nonszalancji oraz pełna kontrastujących zestawień – być może najtrafniej określa nastrój, jaki będzie dominował w modzie w kolejnym sezonie. Póki co lansowane przez projektantkę suknie z koronki łączymy z gladiatorkami i okularami pilotkami, a bluzki ze zwiewnych falban zestawiamy z seksownymi mikroszortami.
Marynarka z szerokimi ramionami
Przeskalowane fasony inspirowane korporacyjną modą z lat 80. i utożsamiane z nurtem power dressingu, m.in. dzięki popkulturze, już wiosną wprowadziły sporo zamieszania do naszych szaf. Pokochały je elegantki i minimalistki, miłośniczki awangardy i fanki nieoczywistych konstrukcyjnych rozwiązań. Projektantom tak spodobało się z kolei ich tworzenie, że nie zrezygnowali z nich, przygotowując kolekcje na następny sezon. Ich marynarki – o przedłużonym albo pudełkowym fasonie i, przede wszystkim, z mocno poszerzoną linią ramion – jesienią będą elementem stylowych garniturów, a w wakacje sprawdzą się zmysłowo narzucone na gołe ciało lub jako alternatywa dla sukienki.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.