Ubrania i dodatki na lato w biurze

Biurowy dress code w upalne dni wcale nie musi być nudny, a przestrzeganie zasad nie oznacza rezygnacji z kreatywnego podejścia do mody. Dlatego podczas wakacji stawiamy na naturalne tkaniny, artystyczny minimalizm i stonowaną paletę barw.

Relacje damsko-męskie

Oversize’owa marynarka to podstawa. W chłodniejsze dni lata sprawdzi się jako baza stylizacji, np. w połączeniu ze spodniami o szerokiej nogawce albo powłóczystą spódnicą z jedwabiu, a w gorące – ochroni przed biurową klimatyzacją. Zamiast na czerń stawiamy jednak na ciepłą kolorystykę. Beż będzie idealnym rozwiązaniem dla każdej karnacji i typu urody.

Krokodyle łzy 

Biurowy dress code akceptuje nie tylko czerń. Klapki na szpilce utrzymane w koniakowym odcieniu i wykonane z krokodylej skóry to klasyka, która posłuży wam przez długie lata. Noście je do garnituru, ołówkowej sukienki z lnu i eleganckich szortów do kolan.

Na ostatni guzik

Jedwabna koszula z krótkim rękawem będzie ciekawą alternatywną dla jej klasycznej, białej i nieco sztywniejszej wersji. W opcji biurowej noście ją solo, pod marynarkę i do spódnicy z wyższym stanem, a jeśli od razu po pracy planujecie spotkanie z przyjaciółkami, zestawcie ją z kolarkami i biżuteryjnymi klapkami na obcasie.

W kopercie

Idealna opcja dla zabieganych dziewczyn, które nie lubią poświęcać przesadnie dużo uwagi kompletowaniu garderoby. Kopertowa sukienka lub model o fasonie dłuższej koszuli sprawdzi się w połączeniu zarówno z płaskimi sandałkami, jak i nieco bardziej eleganckimi czółenkami. Model od marki Arje, za którą stoi małżeństwo – Bessie i Olivier Corralowie, wykonano z mieszanki popeliny i jedwabiu oraz wyposażono w pełne objętości rękawy.

Miejska plaża

Kosz jako dodatek do biurowej stylizacji? Tak, ale tylko w luksusowej wersji, na przykład z kolekcji Loewe. Dzięki skórzanym wykończeniom i wysokiej jakości detalom kosz gubi swój plażowy charakter, stając się pełnoprawną torbą do miasta. Poza tym pomieści wszystko, czego możecie potrzebować w ciągu dnia.

Na ukos

Jeśli nie sukienka, to może spódnica? Fanki ołówkowych modeli do połowy łydki niech szukają takich, które zaskakują detalem. Latem świetnie sprawdzą się spódnice utrzymane w brązowo-beżowej kolorystyce. Łączcie je z luźną koszulą, T-shirtem lub cienkim kardiganem z kaszmiru.