Znaleziono 0 artykułów
30.06.2024

„Vogue Polska” x BMW Art Academy: Jak kultura queer wchodziła do głównego nurtu

30.06.2024
MuzeumQueer (Fot. materiały prasowe)

Kultura queer weszła do mainstreamu jako forma oporu i przestrzeń do wyrażania wolności. Tuż po zapowiedzi powstania MuzeumQueer Warszawie przypominamy, jak – niezależnie od politycznych zwrotów – zmieniała społeczną świadomość.

Kiedy w 2003 roku powstawała klubogaleria Le Madame (założona przez Elę Solanowską i Krystiana Legierskiego), wydawało się, że kultura queer właśnie wychodzi z szafy i zmierza do mainstreamu. Myliliśmy się. W 2006 roku miejsce – mimo licznych protestów –zostało zamknięte. Okupację wnętrza dokumentowała Joanna Rajkowska. Dziś można obejrzeć dokumentację tamtych wydarzeń na kuratorowanej przez Konrada Schillera wystawie „Euforia. O warszawskiej scenie klubowej po 1989 roku” w warszawskim Muzeum Woli.

Zamknięcie Le Madame w 2006 roku było symbolicznym początkiem konserwatywnego zwrotu w polityce. Wtedy skończyła się między innymi akceptacja dla liberalnego podejścia do utożsamiania się z inną niż biologiczna płcią.

Queer jednak wszedł do mainstreamu. Nie tylko jako forma oporu, lecz także jako przestrzeń do wyrażania wolności, niezależna od politycznych zwrotów.

MuzeumQueer (Fot. materiały prasowe)

Karol Radziszewski jest ojcem i matką kultury queer w Polsce

Jednym z artystów pokolenia Le Madame jest Karol Radziszewski, który na początku pierwszej dekady XXI wieku, a także później, niezależnie od skali politycznej ekspansji konserwatywnych poglądów, podejmował w obrazach i wideo tematy tożsamości homoseksualnej. Jego zainteresowania ewoluowały, obejmując nowe obszary aktywności. Radziszewski prowadził magazyn „DIK Fagazine” (od 2005 roku, wznowiony ostatnio po latach przerwy), markę ubrań Marios DIK, a także Festiwal Pomada. Zrealizował film dokumentalny „Kisieland” – zapis swojego spotkania z Ryszardem Kisielem (twórcą „Filo” – pierwszego gejowskiego zina wydawanego w Europie Środkowej), podczas którego wspólnie oglądają archiwum zdjęć powstałych w reakcji na skierowaną przeciw homoseksualistom milicyjną akcję „Hiacynt” w latach 1985-1986.

W 2015 roku Karol Radziszewski założył Queer Archives Institute, którego celem jest zbieranie i prezentowanie sztuki związanej z nurtem queer, z naciskiem na środkową i wschodnią Europę. Jak sam mówi, QUA stało się platformą dla wszystkich jego działań. Jest to więc kolekcja prac, materiałów, obiektów i wywiadów robionych na potrzeby archiwum, ale są tu też prace i interpretacje prac artystycznych, które stworzył na bazie archiwum, oraz prace innych artystów.

Karol Radziszewski jest instytucją, ojcem i matką współczesnych praktyk queerowych, a kiedy zaczynał, nie był to temat popularny ani w mediach, ani w świecie sztuki.

Dzisiaj jest artystą o międzynarodowym statusie, a jego sztukę teatralną „Fobia”, zrealizowaną w 2023 roku w Nowym Teatrze razem z Markusem Öhrnem, w czerwcu 2024 roku pokazano na La Biennale Teatro di Venezia.

W kulturze queer ważne jest przekraczanie granic

Queer to kultura emanacji, często w spektakularnej odsłonie, przekraczania granic tożsamości i seksualności. Ważne jest, by głośno o tym mówić. W cyklu „Filipka w wielkim mieście” na łamach Vogue.pl o swoich doświadczeniach związanych z płynnością płci opowiada Filipka Rutkowska. Filipka jest artystką, performerką, a także bohaterką filmu Dawida Nickla.

W tekstach, ale także pracach plastycznych pokazuje wartkość i energię płynącą z postrzegania rzeczywistości w niebinarny sposób.

Queer to wolność wyboru i konwencji. To możliwość wejścia w każdą rolę i odgrywania jej na własnych zasadach. Filipka Rutkowska afirmuje pełen spektakularnych osobowości świat bez ograniczeń.

Filipka Rutkowska  (Fot. Karolina Zajączkowska)

Ballroomy i voguing – ważny krok kultury queer ku mainstreamowi

Jedną z takich osobowości jest Bożna Wydrowska – artystka, prekursorka polskiego ballroomu i twórczyni wydarzenia „Bal u Bożny” realizowanego od 2016 roku. Dla Bożny ballroom i voguing są najstosowniejszą formą wypowiedzi, stanowią przestrzeń dającą wolność i możliwość bycia częścią społeczności i życia na własnych zasadach jednocześnie. Na ballroomie świat zewnętrzny i jego sztywne zasady przestają istnieć. Nikt nikogo nie wyklucza.

Sztuka jest dla Bożny przestrzenią zadawania pytań i kwestionowania rzeczywistości. Pytania dotyczą ciała i płci, kwestionowanie – narzuconych kulturowo społecznych ról.

Queer wpisuje się w inkluzywny zwrot w sztuce. Wreszcie dbamy o podmiotowość każdej tożsamości, ale też wszystkich uczestników kultury, również publiczności. Prace Bożny mówią o odwadze błądzenia i popełniania gaf, akceptacji niedoskonałości, o tym, że najważniejsze jest bycie w zgodzie ze sobą.

Taniec jest narzędziem do stawiania odważnych kroków. Jak powiedziała artystka: – Nie tylko nasz głos, lecz także nasze ciało w ruchu jest ważnym narzędziem walki ze społeczną i polityczną opresją.

Bożna Wydrowska (Fot. Tatiana & Karol)

Artystki, które zajmują się kulturą queeru krytycznego

Liliana Zeic prezentuje w sztuce nurt queeru krytycznego. W jej twórczości pojawiają się wątki feministyczne i anarchistyczne, w których porusza problemy relacji władzy, tożsamości i cielesności. Swoje subwersywne działania zaakcentowała wątkiem tożsamościowym związanym nie tylko z przypisanymi nam rolami, lecz także z tym, jak się określamy i nazywamy. W 2021 roku artystka zmieniła nazwisko z Piskorska na Zeic, panieńskie nazwisko swojej mamy. Odwołała się tym gestem do symbolicznego i feministycznego powrotu do linii matek, podkreślając, że „z pokolenia na pokolenie tracimy nazwiska naszych matek, tracimy je ciągle od nowa, by za chwilę stracić je kolejny raz”. 

Liliana Zeic często wskazuje szkodliwe praktyki związane z populizmem i kryzysem demokracji. Nie ma skrupułów w krytykowaniu polityki opartej na nietolerancji.

Małgorzata Mycek to osoba artystyczna niebinarna zajmująca się malarstwem i performansem, która pisze o sobie, że „bycie artystką traktuje jako tożsamość”. W jej twórczości ważne miejsce zajmują kultura wernakularna, queer i zaangażowanie w sprawy polityczne. Namalowała cykl prac o kulturze wiejskiej uwikłanej w wątki seksistowskie. „Transpłciowe osoby chłopskiego pochodzenia”, „Chłopka na plaży czytająca o ludowej historii” czy „Miesiączkuję, chociaż nie jestem kobietą” – to tylko niektóre tytuły jej prac.

Jej praktyka to połączenie aktywizmu queerowego i feministycznego. W swoich pracach porusza tematy wynikające z patriarchalnej przemocy i indoktrynacji. Obecnie Małgorzata Mycek pracuje nad kolejną odsłoną queerowego zina.

Wokół kultury queer powstają instytucje

Queer jest nie tylko tematem dla sztuki, lecz także stylem życia powiązanym z postawą społeczną. Wokół licznych środowisk powstają instytucje, często powoływane oddolnie. Przy lubelskiej, kierowanej przez Waldemara Tatarczuka galerii Labirynt, działa Biblioteka Azyl, będąca narzędziem edukacyjnym dla młodych osób LGBTQ+. Jak pisze jej twórca Filip Kijowski: „Widzimy książki jako mapy różnobarwnych doświadczeń rzeczywistości. Chcielibyśmy, aby cegiełka po cegiełce budowały w czytelnikach i czytelniczkach przekonanie, że może być inaczej. Wierzymy, że każda młoda osoba mieszkająca w Polsce, która jest narażona na dyskryminację z powodu tożsamości seksualnej, powinna mieć dostęp do literatury i wiedzy o sobie”.

Na festiwalu Open’er, który rozpocznie się w Gdyni już 3 lipca 2024 roku, stanie Dom Qultury poświęcony sztukom performatywnym. Królować będzie queer. Pokazany zostanie spektakl Filipki Rutkowskiej „Kobieta z… czarnego wungla”, Gender Blender (Drag Queen Gąsiu) zapowiada wieczór pełen magii przegięcia, burleski i dragu. Odbędzie się też Bal u Bożny.

W czerwcu, będącym miesiącem dumy, zapowiedziano zorganizowanie QueerMuzeum Warszawa. Przy Marszałkowskiej powstanie przestrzeń spotkań z historią osób i społeczności LGBTQ+, gromadzenia i udostępniania dokumentów, artefaktów i świadectw. Muzeum upomni się o to, co wymazane i przemilczane, przywróci rangę historiom mniejszościowym. Będzie też, oczywiście, eksponowało swoją kolekcję. Wśród pierwszych eksponatów, które pochodzą z Archiwum Lambdy, znalazły się m.in. akt nominacji poselskiej Anny Grodzkiej czy 12-metrowa tęczowa flaga, uszyta w 2006 roku przez Michała Pawlęgę, Krzysztofa Kliszczyńskiego i osoby wolontariackie Stowarzyszenia Lambda w ramach sprzeciwu wobec zakazu zorganizowania Parady Równości w Warszawie (flaga przeszła z uczestnikami niejeden marsz).

MuzeumQueer (Fot. materiały prasowe)
MuzeumQueer (Fot. materiały prasowe)

Kultura queer daje możliwości

Karol Radziszewski powiedział kiedyś: – Queerowanie to spojrzenie z ukosa i przyjmowanie perspektywy, jakiej inni nie widzą albo nie chcą widzieć. To może dotyczyć alternatywnej orientacji seksualnej albo alternatywnej historii wydarzeń. Queerowanie jest odzyskiwaniem tych potencjalnych subwersywnych znaczeń, które są w mainstreamie. Na przykład w pracach heteroseksualnych artystów. To przenicowywanie znaczeń, przeginanie ich w inną stronę.

Osoby artystyczne potrzebują świata sztuki do wyrażania swoich poglądów, upatrując w niej przestrzeń nie tylko wolności, lecz także pełnej akceptacji. Queer, jako kultura głębokiej świadomości swojej tożsamości i przekonań oraz tolerancji, umożliwia im to.

Marta Czyż
  1. Kultura
  2. Sztuka
  3. „Vogue Polska” x BMW Art Academy: Jak kultura queer wchodziła do głównego nurtu
Proszę czekać..
Zamknij