Gdy w czerwcu ogłoszono, że projektanci powrócą z kolekcjami na sezon wiosna-lato 2021 już we wrześniu, zastanawiano się, jak zorganizować pokazy w czasie pandemii. Sprawdź, jakie rozwiązania przyjęli organizatorzy tygodni mody w Nowym Jorku, Londynie, Mediolanie i Paryżu.
Saint Laurent i Gucci zgodzili się na zmianę harmonogramu. Inni zorganizowali pokazy na żywo, ale poza stolicami mody (pokaz Cruise 2021 Diora odbył się w Lecce). Jeszcze inni zdecydowali się na stuprocentowo wirtualne doświadczenie. Dokonania technologiczne wykorzystał Pierpaolo Piccioli, dyrektor kreatywny Valentino – kunszt kolekcji haute couture na sezon jesień-zima 2020 pokazał na filmie. Jako pierwszy odbył się w warunkach pandemii kopenhaski tydzień mody. Jak teraz zachowa się Wielka Czwórka, czyli tygodnie mody w Nowym Jorku, Londynie, Mediolanie i Paryżu?
Tydzień mody w Nowym Jorku: 13-16 września
W Stanach Zjednoczonych jest rekordowa ilość zachorowań na COVID-19, więc niewielu projektantów zdecydowało się zorganizować pokazy na żywo. W harmonogramie widnieją Jason Wu, Christian Siriano, Carolina Herrera, Anna Sui, Eckhaus Latta oraz Marchesa, natomiast Marc Jacobs, Michael Kors i Ralph Lauren zadeklarowali, że nie zobaczymy ich nowych kolekcji w czasie tygodnia mody, a Gabriela Hearst zadebiutuje w Paryżu.
Zarząd CFDA ogłosił uruchomienie specjalnej platformy Runway360 z wirtualnymi showroomami i sekcją wspierającą młode talenty.
Tydzień mody w Londynie: 17-22 września
Wydarzenie zostało podzielony na trzy sekcje: fizyczną, cyfrową oraz hybrydową. Simone Rocha, Roksanda, Sharon Wauchob i Amanda Wakeley pokażą kolekcje przy zachowaniu wytycznych dotyczących dystansu społecznego. Tymczasem Burberry, Erdem oraz Victoria Bekham wybrały formę hybrydową.
Powstała w czerwcu platforma LFW będzie udostępniała treści multimedialne z pokazów.
Tydzień mody w Mediolanie: 22-28 września
Mediolan jako jedyne miasto z „Wielkiej Czwórki” opublikowało z wyprzedzeniem pełen grafik. Organizatorzy wydarzenia poinformowali, że odbędą się 24 pokazy cyfrowe (w tym: Missoni, GCDS, DSquared2) oraz 28 fizycznych: Fendi, Versace, Giorgio Armani i wyczekiwany debiut Rafa Simonsa dla Prady.
Wśród nieobecnych godnymi uwagi są Bottega Veneta, Gucci, Moschino i Jil Sander.
Tydzień mody w Paryżu: od 28 września do 6 października
Wiemy tylko, że możemy się spodziewać pokazów gigantów – Chanel, Dior i Louis Vuitton. Czy młodzi kreatorzy również zdołają dostosować się do nakazów sanitarnych wyznaczonych przez władze Francji i będą mogli zaprezentować światu kolekcje? To okaże się już niebawem.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.