Ubrania wykonane z biodegradowalnych materiałów, suknie haute couture szyte w akademiku, kolekcja inspirowana afrykańskim folklorem – pandemia nie stanęła na przeszkodzie kreatywności tegorocznych absolwentów najlepszych szkół mody z Antwerpii, Londynu, Nowego Jorku, Paryża i Tokio.
1. Sohee Park, 24, Korea Południowa
absolwentka studiów licencjackich na projektowaniu mody z marketingiem w Central Saint Martins w Londynie
Jaka historia wiąże się z twoją kolekcją?
To wizja dziewczyny zmieniającej się w młodą kobietę. Pokazuje moje własne doświadczenia jako kobiety i artystki. Pięć sukni haute couture zrobiłam w domu, w czasie przymusowej izolacji – mają żywe wzory, obszerne kształty, długie ozdobne treny i krynoliny.
Czy masz swoją ulubioną pracę?
To niebieskie bolerko z trójwymiarowymi kwiatami i czarna slip dress. Dopracowanie dużych kwiatowych wzorów trwało kilka miesięcy. Każdy płatek jest szczegółowo zaprojektowany i umieszczony w odpowiednim miejscu. Ozdobiłam bolerko cekinami i kryształami, więc kiedy modelka się obraca, mienią się jak krople deszczu.
Jakie masz plany na najbliższą przyszłość?
Docelowo chciałabym założyć własną markę specjalizującą się w demi couture.
2. Yasmina Atta, 23, Nigeria
absolwentka studiów licencjackich z mody damskiej na Central Saint Martins w Londynie
Jak opisałabyś swoją kolekcję?
Kosmos in Blue obraca się wokół postaci częściowo fikcyjnej, a częściowo opartej na afrykańskim folklorze. Mistycyzm łączy się z futuryzmem. Pracując nad kolekcją, odnosiłam się do prac afroamerykańskiej artystki Betye Saar i senegalskiego reżysera Djibrila Diop Mambéty’ego. Używałam nowych technik w połączeniu z tradycyjnymi materiałami.
Czy masz jedną ulubioną pracę?
Skórzaną kurtkę ze skrzydłami. Jej dziwność wydaje mi się ważna.
Jaką widzisz przyszłość dla świata?
Mam nadzieję, że pozostaniemy refleksyjni. I że zwiększy się świadomość społecznej niesprawiedliwości i rasizmu systemowego.
3. Scarlett Yang, 24, Hongkong
absolwentka studiów licencjackich na wydziale mody damskiej w Central Saint Martins w Londynie
Jak się czujesz, kończąc studia w czasie pandemii?
Bardzo się zmartwiłam, kiedy ogłoszono, że szkoły będą zamknięte, a pokazy odwołane. Ale kiedy usłyszałam, że odbędzie się prezentacja cyfrowa, ucieszyłam się. Praca z technologią sprawia, że czuję się częścią pozytywnych zmian.
Co napędzało cię w pracy?
Chciałam stworzyć cykliczny system, w którym ubrania rosną, a potem się rozkładają. Łączenie biodesignu, cyfrowej produkcji i symulacji 3D powoduje, że poszczególne części garderoby organicznie ewoluują.
Jak osiągnęłaś efekt końcowy?
Większość moich tkanin jest zrobiona z ekstraktów wodorostów i białek kokonów jedwabników, pochodzących z odpadów po produkcji przemysłowej jedwabiu. Ponieważ kolekcja zaprojektowana jest tak, by się rozłożyć, materiały są biodegradowalne. Nie zawierają też żadnych substancji chemicznych ani plastiku.
4. Annemarie Saric, 24, Austria
absolwentka studiów magisterskich na wydziale mody na Akademii Sztuk Pięknych w Antwerpii
O czym opowiadasz swoją kolekcją?
Chciałam, by ubrania były sztywne i błyszczące, jak samochód. O częściach garderoby myślałam jak o tubach.
Którą stylizację lubisz najbardziej?
Lateksową sukienkę kokon. Inspiracją dla niej była japońska reklama samochodu pomalowanego natryskowo.
Jakie przeciwności musiałaś pokonać, tworząc kolekcję w czasie przymusowej izolacji?
Musiałam znaleźć nowe sposoby prezentacji i dokumentacji kolekcji. Na szczęście mogłam pracować z zaprzyjaźnionym fotografem Lee Wei Swee, który stworzył piękny film pokazujący moje projekty.
5. Julia Ballardt, 27, Niemcy
absolwentka studiów magisterskich na wydziale mody na Akademii Sztuk Pięknych w Antwerpii
Jak się czujesz, kończąc studia w czasie pandemii?
Może i niektóre drzwi się zamknęły, ale wiele nowych zostało otwartych. To szansa, by rozpocząć coś świeżego, dobrze przemyślanego i autentycznego.
Co zainspirowało cię do stworzenia kolekcji?
Kultura punkowa i jej potrzeba zachowywania wspomnień na ubraniach. Eksperymentowałam z różnymi rodzajami nadruków i innymi technikami, takimi jak pokrycie guzików żywicą.
Czy masz swoją ulubioną pracę?
W studiu miałam piękny gobelinowy dywan, który dostałam od przyjaciela. Kiedy szukałam sposobów na pozyskanie tkanin i innych materiałów w czasie przymusowej izolacji, poczułam, że czekał właśnie na ten moment, by zostać przerobiony na płaszcz.
6. Itsuki Ogu, 23 i Mana Sudo, 21, Japonia
absolwenci studiów licencjackich na wydziale mody na Bunka Fashion College w Tokio
Dlaczego zdecydowaliście się na współpracę i co się wam w niej podobało?
Na ostatnim roku studiów pracowaliśmy razem nad różnymi projektami. Były to duże sylwetki, więc pomagaliśmy sobie nawzajem. To przyspieszyło naszą pracę, poza tym podobało nam się, ile razem odkrywaliśmy. Poczucie spełnienia, którego oboje doświadczyliśmy, gdy kolekcja została ukończona, było fantastyczne.
O czym opowiada wasza kolekcja?
Tytuł projektu to „Addled Plant”, czyli „Zepsuta roślina”. Inspiracją było życie kwiatów – żywych organizmów, które mogą rosnąć w każdym środowisku. W książce prezentującej nasiona szukaliśmy nowych sylwetek, które przekształciliśmy w sześć stylizacji.
Macie nadzieję na przyszłość?
Skończyła się era indywidualizmu, teraz potrzebna jest współpraca. Stworzyliśmy naszą kolekcję jako zespół, zmagając się z restrykcjami z powodu koronawirusa, więc jesteśmy o tym przekonani”.
7. Yusuke Sadohara, 21, Japonia
absolwent studiów licencjackich na wydziale mody na Bunka Fashion College w Tokio
Skąd pomysł na kolekcję?
Pomysł wziął się z gry „Prop Hunt", której celem jest stworzenie ubrań naśladujących inne przedmioty.
Jak sobie radzisz po pandemii?
Ważne jest pozytywne myślenie, pozostawanie w kontakcie z innymi ludźmi i dbanie o zdrowie psychiczne. Kiedy tworzysz, zapominasz o samotności. To, co mi pomaga, to cel, do którego dążę, oraz komunikacja z przyjaciółmi w sieci.
Jakie nadzieje wiążesz z przyszłością mody?
Ten czas refleksji pozwolił odkryć nowe sposoby na prezentowanie mody. Zachęcił ludzi do bardziej zrównoważonego myślenia.
8. Rai Langlois, 22, Stany Zjednoczone
absolwent studiów licencjackich na wydziale mody na Parsons School of Design w Nowym Jorku
W jaki sposób powstała kolekcja?
W „Afternoon Delight” („Popołudniowej rozkoszy”) chodzi o wolność, fizyczność i zmysłowość ubioru. Interesują mnie elementy symboliczne amerykańskiej kultury młodzieżowej.
Czy masz swoją ulubioną pracę?
Tak, składa się z dżinsów pochodzących z recyklingu i dopasowanej do nich kurtki. Ta praca najlepiej oddaje moją filozofię projektowania, bo podkreśla sylwetkę niezależnie od płci, a jednocześnie oddaje poczucie swojskości, dzięki amerykańskim elementom sportowym.
Co planujesz na najbliższą przyszłość?
Nikt, kto kończy studia, nie jest pewny przyszłości. Ważne, by młodzi projektanci nie ograniczali się do jednej ścieżki.
9. Grégory Assad, 21, Martynika
absolwent studiów licencjackich na wydziale mody damskiej w Institut Français de la Mode (IFM) w Paryżu
Co zainspirowało cię do stworzenia tej kolekcji?
Moje zamiłowanie do drapowania oraz idea tworzenia nowego stylu glamour z różnymi sylwetkami, niezależnie od płci. Część mojej inspiracji pochodziła od malijskiego fotografa Malicka Sibidé, a także od amerykańskiego rzeźbiarza abstrakcyjnego Johna Chamberlaina.
Którą pracę lubisz najbardziej?
Długi, rozkloszowany płaszcz z wełny i jedwabiu madras. To bardzo osobista i ważna dla mnie praca, bo jestem z Martyniki. Madras jest tkaniną zwykle używaną do szycia tradycyjnego kostiumu znanego jako la grande robe.
Jakie plany masz na najbliższą przyszłość?
Moim następnym krokiem będą studia magisterskie. Potem mam nadzieję wziąć udział w konkursie LVMH Prize lub w Hyères International Festival.
10. Claire Barreau, 21, Francja
absolwentka studiów licencjackich na wydziale mody damskiej na Institut Français de la Mode (IFM) w Paryżu
Jak powstała kolekcja?
Inspirowałam się fawelami, gdzie lśniące kolory współistnieją z szarością ulic. Stworzyłam ubrania ze starej odzieży, skrawków tkanin i przedmiotów codziennego użytku, takich jak dętki rowerowe, nici i guma.
Z jakimi przeciwnościami spotkałaś się podczas pracy nad tym projektem?
Musiałam pracować z tym, co akurat miałam pod ręką.
Jakie nadzieje wiążesz z przyszłością mody?
Chciałabym, żeby kolekcje były inspirowane osobistą wizją każdego z projektantów, a nie trendami.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.