Podczas gdy w ostatnich latach studia produkcyjne oddalały się od komedii romantycznych, streamingowy gigant po cichu podbił rynek, produkując wszystko, zaczynając od nastoletnich filmów drogi („The Kissing Booth” z 2018 roku), a kończąc na bujnych farsach („Love Wedding Repeat” z 2020 roku).
Wśród niezapomnianych melodramatów jest też wiele ukrytych klejnotów. To na wskroś nowoczesne historie miłosne oparte na inteligentnych scenariuszach, wiele z nich wyreżyserowanych przez kobiety i z bardziej zróżnicowaną obsadą niż przeciętny wyciskacz łez z lat 90. Przedstawiamy pięć najlepszych do obejrzenia teraz.
„Swatamy swoich szefów” (2018)
Bohaterami klasycznej komedii Claire Scanlon jest dwoje zapracowanych osobistych asystentów (Zoey Deutch i Glen Powell). Zmęczeni zostawaniem do późna w biurze, aby zaspokoić kaprysy swoich drażliwych szefów (Lucy Liu i Taye Diggs), knują plan, który ma sprawić, że ta dwójka zakocha się w sobie i tym samym przestanie ich dręczyć. Nieoczekiwanie iskrzy także między nimi. Dużo zabawnych gagów i dowcipnych ripost, a na koniec… Zobaczcie.
„Always Be My Maybe” (2019)
Kiedy słynna szefowa kuchni (Ali Wong) wraca do rodzinnego San Francisco, aby otworzyć nową restaurację, wpada na przyjaciela z dzieciństwa (Randall Park), z którym straciła kontakt po niefortunnym jednonocnym romansie. Para łączy się ponownie, ale wszystko komplikuje się przez Keanu Reevesa, grającego pretensjonalną wersję siebie. Reżyserka tej niewymagającej komedii pieczołowicie odtwarza szczegóły kulturowe. Duży plus za przezabawne dialogi.
„Someone Great” (2019)
Taylor Swift zacytowała przejmującą historię o rozstaniu w reżyserii Jennifer Kaytin Robinson w piosence z albumu „Lover” – „Death by a Thousand Cuts”. Historia opowiada o parze, która oddala się od siebie. Bohaterowie to Jenny (Gina Rodriguez) i Nate (Lakeith Stanfield), kochankowie z college’u, którzy rozstają się po dziewięciu latach. Jenny planuje szaloną noc z przyjaciółkami (DeWanda Wise i Brittany Snow), aby zapomnieć o problemach, ale potajemnie marzy o pojednaniu z ukochanym.
„W śnieżną noc” (2019)
Od „Świątecznego księcia” (2017) po „Zamianę z księżniczką” (2018) – świąteczne propozycje Netfliksa nie zawsze są najlepsze. Dramat Luke’a Snellina jest na tym tle wyjątkiem. Film opowiada o grupie przyjaciół z małego miasteczka, którzy w wigilijny wieczór zmagają się z miłosnymi rozterkami. Kiernan Shipka, Shameik Moore, Isabela Merced i Odeya Rush tworzą utalentowaną, młodą ekipę. Jeżdżą na sankach, uczestniczą w niezręcznych rodzinnych kolacjach, bawią się w śniegu i naprawiają złamane przyjaźnie.
„Więcej niż myślisz” (2020)
Delikatnie inspirowana „Cyranem de Bergerac” Edmonda Rostanda historia o dorastaniu w reżyserii Alice Wu jest bardzo przemyślana. Fabuła śledzi zaczytaną licealistkę Ellie (Leah Lewis), która przyjaźni się z Paulem (Daniel Diemer), dżokejem, który płaci jej za pisanie listów w jego imieniu do Aster (Alexxis Lemire). Z czasem Ellie zdaje sobie sprawę, że ona również czuje coś do Aster i nie może ciągle tego ukrywać. Rezultatem jest głęboko poruszające studium opowiadające o rasie, seksualności i religii oraz słodko-gorzkiej naturze nieodwzajemnionej miłości.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.